Żle wspominam ten podjazd do mordowni... dobrze że zęby mam całe
to też byś wysłał fakturę do Kędziora... on i tak tego nie ogarnie :polew:
ty warjotko, powinnas mnie wspierac za ta opieka jaka cie obdarzylem :>
kiedy?
a pfffffffff przez caly zlot
Kędzior Ty powinieneś gdzieś pracować w pomocy społecznej albo gdzieś bo żeśtaki uczynny...
całą sobotę mogłam na Kędziora liczyć :polew: