tu masz moje srednie spalanie z tankowan od 1 pazdziernika do dzisiaj (w odwroconej kolejnosci, na gorze ostatnie tankowanie, na dole najstarsze). zawsze tankuje do pelna wiec pomiary sa dosyc dokladne:
11,31
11,37
11,09
11,83
11,85
11,20
10,81
9,83
11,66
jezdze glownie po krakow, w pazdzierniku pojechalem odwiedzic rodzicow (400km trasy z czego polowa to autostrada - 150km/h) stad wyszlo nizsze spalanie. szczerze mowiac to nie wiem za bardzo czego sie spodziewasz po 2 litrowym silniku z turbo. wczesniej mialem 2.0 tdi i mi palil okolo 2L mniej - ale to klekot.
kurcze ...
spodziewałem i ( nadal w to wierze ze poniżej 10l) to to normalnie spali przy płynnej miejskiej jeździe ( non eco driving)
do tego licze 1-a nawet 2 litry oleju pomierzy przeglądami
co jeszcze ?
terkoczaca rolka i luźny łańcuszek napinacza (od strony grodzi) ?
* mój aktulany klekot(pierwszy od lat) pali po Krakowie 8 L a trase Wieliczka - Praga _Gliwice robie na baku (60l)
Na tej trasie nie jestem ostatni- średnia 112 km/h a jade z automatem w kompletnej ciszy i mego komforcie ...(sic !)
Cholera ... gdzie ta przewaga dzięki technice ... za ktora notabene słono zapłacę gdy kupie oooo !
.
wczesniej mialem diesla, 2.0 z Q, kola 18 cali 235, specjalnie popatrzylem sobie na xls z tamtego samochodu - po krakowie palil od 8,75 do 9,25. Teraz mam tez 18 ale 245. Samochodem bez Q i z mniejszymi/wezszymi kolami pewnie da sie mniej palic ale nie jest to dla mnie priorytet - jesli bym sie spinal i jezdzil 60 km/h na 7 biegu zeby mi palil litr, poltorej mniej i dzieki temu zaoszczedzil 90 pln miesiecznie to jednak wole wydac te 90 pln i pogonic koniki.
a jesli chodzi o olej - samochod ma 13 miesiecy i nalatane 24 tysiace. olej wymienilem przy 15K, obylo sie bez dolewki do tego przebiegu. teraz jestem troche za polowa cyklu (wymieniam co 15K) i ubylo 1/4 na skali min-max.