Pucek

seves, tak jak mówiłem, nie zmieniam fury bo mnie na to nie stać, szczerze? b6 jest zbyt toporne na takie +\- 300 koni i ta cena... 50 tyś zł, wolę kupić eSkę, władować 20 tysięcy i mieć 400 kucy

Jestem w drodze hmm a to ciekawe

napisz lepiej czy jesteś w Pl :gwizdanie:

tak, zmieniam furę za 3 lata

bo pracuję na dwie zmiany

a na samym początku twierdził że ma 250 kuca

u mnie jeździ ta sprężynka od czasu wysyłki i jest idealnie pewnie źle przeprowadziliście montaż

http://allegro.pl/audi-a4-1-8-turbo-quattro-193ps-aerograf-gaz-lpg-i1274221313.html kolegi z tego forum

mówisz, że przelatujesz nad dziurami prawie

przecież ja teraz nie zwracam uwagi na dziury avusy są pancerne

a leci jutro I zmiana a potem kończę fuchę, więc wieczorem mile widziana jakaś "mała" imprezka aaa i dzisiaj nie dość że zaspałem, to jeszcze podczas hamowania auto pojechało dalej, więc czas na zimówki

:gwizdanie:

Czester, sam to ogarniesz :gwizdanie: Egon, myślę też że forum to dobra myśl, ale mnie niestety nie będzie :gwizdanie:

technomul :polew: :>

bilet na Mayday zamówiony

zimowy setup jak znalazł [br]Dopisany: 13 Październik 2010, 22:16_________________________________________________Pamelaaaaaa nooo Pamela

Mgr Inż nie może mieć takiej słabo płatnej fuchy a ja i kędzior, zwykli szarzy ludzie, będziemy to robić za darmo

moge tam nawet ze szmacać podłogi hehe :polew: :polew:

ujrzałeś kawałek zadka i już cieszysz pyska ujrzałeś kawałek zadka i już cieszysz pyska Bo to jego pierwszy raz :polew: dziewiczy raz hehehe Kędzior, pochytamy sobie nowy fach? pomoc fotografa?

ujrzałeś kawałek zadka i już cieszysz pyska

Artur, to jest koksiarskie, ale ta szybkość Kędzior, ręce na klawiaturę, a nie pod poważnie tak wszyscy zmieniacie na zimówki? kurna może jednak też zmienić

a ja jakies 7 lat temu to robilem :gwizdanie: no widzisz, osobiście nie lubię tej roboty ale pomagam ojcu, a że mi za to płaci :gwizdanie:

się śmiejcie :gwizdanie: od dobrych 7 lat to robię

luz blus jak po szychcie....szychcie ? :gwizdanie: eee w normalnej robocie dosyć spoko, przeżyłem dziś zderzenie pociągów :> nigdy do czegoś takiego nie doszło, ale wszyscy cali Mam nadzieję, że nie jechaliście w 18-tu :gwizdanie: eee nie, jechały 12 wagonów po 12 osób w każdym wykoleiło się parę, m.in ten w którym spałem, ale jest git [br]Dopisany: 13 Październik 2010, 20:52_________________________________________________Diman, dach w przenośni, wykonuję zbrojenie na piętrze, ale dom będzie nadzwyczaj wysoki i już pracuję na jakiś 8-10 metrach

luz blus jak po szychcie....szychcie ? :gwizdanie: eee w normalnej robocie dosyć spoko, przeżyłem dziś zderzenie pociągów :> nigdy do czegoś takiego nie doszło, ale wszyscy cali, a w drugiej robocie lipnie, 5 godzin na dachu, niestety wieje zimny wiatr więc było gorzej, bez atrakcji