Pucek

nie trzeba być studentem żeby się dobrze bawić :gwizdanie: wystarczy mieć wyrozumiałą dziewczynę/żonę a najlepiej wcale oj Pucek widzę że nie byłeś studentem :gwizdanie: ja imprezowałem juz w liceum było pózniej studium policealne było :good: a na studiach było już :kox: no ale owszem imprezować można zawsze bez względu na szkołę i tu się mylisz... byłem studentem, rok zaliczony, ale po co mi studia o kierunku inżynier elektrotechnik skoro pracuję na górniczym :gwizdanie: a imprezy w liceum typu obalanie flaszki na geografii, wypuszczenie mega samolotu wprost pod radiowóz, wyrzucanie ławek przez okna, rzucanie się krzesłami, rzucanie się serkiem do smarowania, pomidorami, podrzucanie nauczycielom czosnku, ogólnie sporo tego było aaa i wycieczki...miałem zakaz

nie zapomnij się wytrzeć

to żeś pojechał

nie trzeba być studentem żeby się dobrze bawić :gwizdanie: wystarczy mieć wyrozumiałą dziewczynę/żonę a najlepiej wcale dokładnie - albo trzeba mieć dużo śmieci i worków do odkurzacza

te leszcze z Krakowa szybko nas nie dogonią

nie trzeba być studentem żeby się dobrze bawić :gwizdanie: wystarczy mieć wyrozumiałą dziewczynę/żonę a najlepiej wcale

http://www.youtube.com/watch?v=gg6x8ThUuVk&feature=related

gadasz jak Hugo Hugo Cie okłamuje a ja piszę serio

Miron, Ty to jesteś przeehooooooj

czy się robi czy się leży dyska w środę się należy :polew: :polew: :polew: :polew: :polew:

dobra praca nie jest zła... co nie Mirek

lubię oglądać YCD więc patrzę innym razem pojadę

siedzę sobie wykąpany i oglądam YCD królu mi napisał znów sms-a: "nawet blachary dla Ciebie są" kiedyś mu dupnę :>

królu to jeeebaniec...napisał mi takiego sms-a "ale d*py" :gwizdanie:

to ja idę się wyleżeć w wannie wpadnę Tu jeszcze :gwizdanie:

No tak, bezrobotni się bawią w środku tygodnia :gwizdanie: A ci pozostali muszą jutro normalnie pracować Spadam, 3-mta się do piątku no niestety do piątku

interesujesz się jak byś był chętny

w końcu napisałeś coś dobrego i na temat

męska decyzja skopie Ci jutro dupsko :gwizdanie: :gwizdanie: :gwizdanie:[br]Dopisany: 03 Marzec 2010, 20:34_________________________________________________ a Ty Gregor jak on woli nawalone austryjaczki Tylko jak sam jestem nawalony Ty się już nie tłumacz :gwizdanie:

a Ty Gregor jak on woli nawalone austryjaczki

JA JADĘ, POWAŻNIE Kątówarezacz :>

kurna, wykasuj to

tak jak mówię, nie mam nawet czym się ogolić, a muszę się wykąpać jeszcze, więc ja odpadam :gwizdanie:

jak Ty kusisz

nie no czuje się tak słabo że nawet nie myślę o wyrywaniu lasek, a Tobie królu się tak fajnie gada bo nigdzie nie robisz Miron - jest dobrze, ale jestem tak wykończony że jutro zabieram kasę i jadę na SG, wcale o tym nie myślę