kamilj21

no mi właśnie wskazało czujnik temperatury cieczy chłodzącej na vagu. Dzisiaj próbowałem wyciągnąć, żeby w sklepie pokazać, ale bym ciepły silnik i tryskało płynem. To założyłem z powrotem. Trzeba do wymiany spuszczać płyn z chłodnicy? Czy wystarczy na zimnym wymieniać? I dziwne bo ja go włożyłem z powrotem i założyłem wtyczkę to temperatura normalnie wzrasta i się trzyma jakiś 1-2 milimetry od 90 stopni. Muszę jechać dalej i zobaczyć czy będzie trzymać... Bo czujnik zamówiony za 70zł oryginał zielony 4 piny (w aucie niebieski 4 piny), ale nie wiem czy trza wymieniać właśnie. Może styki zaśniedziałe czy coś....

ok, a jaki kolor ma być tego czujnika? Zielony czy niebieski? I za co dokładnie odpowiada (co robi)? Bo baba w sklepie powiedziała, że do tego auta są jakieś trzy. Jeden czujnik temperatury drugi załącza dmuchawę i trzeci coś tam....I, że muszę wymontować albo podaj nr części. [br]Dopisany: 18 Styczeń 2011, 17:54_________________________________________________odpowie mi ktoś [br]Dopisany: 21 Styczeń 2011, 00:04_________________________________________________Pomoże mi ktoś? JAki kolor i na ile pinów ma być ten czujnik w moim silniku?

Dzięki chciałem się upewnić [br]Dopisany: 16 Styczeń 2011, 12:58_________________________________________________Panowie jak wygląda ten czujnik i przede wszystkim w którym miejscu się znajduje. Bo muszę wyciągnąć i z nim iść do sklepu (na drugi dzień bo późno z pracy wracam)[br]Dopisany: 17 Styczeń 2011, 19:55_________________________________________________odpowie mi ktoś? nigdzie nie znalazłem odpowiedzi, a potrzebuje dziś wyciągnąć ten czujnik....[br]Dopisany: 17 Styczeń 2011, 20:25_________________________________________________no widzę, że mi chyba nikt nie pomoże....[br]Dopisany: 17 Styczeń 2011, 21:30_________________________________________________koledzy pomozecie...?

Ok. Pytałem bo wiem, że poprzednie auto użytkowałem na takich samych trasach i woda była, ale parę kropel i rzadko, że prawie nigdy nie widziałem. Pewnie też zależy ilość od kształtu tłumika, ale bardziej pewnie od kształtu końcówki od tłumika. grzes1150 ja jeszcze nic nie wymieniałem bo zacznę właśnie od VAGa i jak nic nie pokarze to dopiero dalej. Nie miałem czasu tych świec i kabli sprawdzić, ale może jutro znajdę chwilę. I co szukał Twój brat przyczyny dalej? [br]Dopisany: 11 Styczeń 2011, 19:45_________________________________________________Przyszedł dziś kabel. Zainstalowałem vag coma 311.2 (nie wiem czy dobrze). Ale próbowałem zczytać błędy i program widziałem, że tak jakby próbował zczytać, a po chwili pojawiła się tabelka z napisem: Że przepraszają, ale ta funkcja wymaga rejestracji. Ale naciskam ok i pojawia się tabela z jednym błędem. Bląd: 00522 Engine Coolant Temperature Sensor (G62) 30-10- Open or Short to B+ - Intermittent Czyli jak wnioskuje czujnik temperatury płynu chłodzącego do wymiany...tak? Dodam, że wskaźnik temp. zaczął wariować. Wzrasta do 90 stopni i potem spada znowu na długo do 70 lub całkiem i nie chce wzrastać... Dzieki za odpowiedzi i pozdrawiam!

Kabel powinien być na czwartek, a więc wtedy będę czytał i postaram się zdiagnozować błędy. Dzisiaj wracając z pracy (mało bo ok.5km) jak niunia się rozgrzała to pojechałem się przejechać dalej i jej ostro dałem w "komin" Później po obiedzie jeździłem po sklepach taką samą trasą jak zawsze (podczas której auto stygnie na parkingu i podczas takiego wyjazdu na zakupy nie mogłem zawsze chociaż raz odpalić). Dzisiaj natomiast było ok. I teraz jeszcze chodzę sprawdzam i jest ok. A możecie mi powiedzieć co jest powodem, że z rury kapie chyba woda. Dość obficie. Dodam, że dzisiaj po ostrej jeździe przestało również kapać....

Właśnie zamówiłem kabel do VAGa. Czy jak podepnę pod kompa to będzie tam błąd tej usterki? Czy nie zawsze? Zależy pewnie co jest winowajcą tych problemów...

Witam! Dzięki za odpowiedzi. Dzisiaj nie miałem czasu posprawdzać tych świec i kabli bo dopiero wróciłem z pracy. Zaraz pójdę sprawdzić kable bo świece po ciemku nie bardzo. Ale pojawiła się następna dolegliwość możliwe, że związana z tym rozruchem. Mianowicie jak wracałem z pracy, silnik rozgrzany miałem wrzucony 5 bieg i wjeżdżałem w boczną podporządkowaną drogę i chwile przed manewrem wrzuciłem na luz a obroty wzrosły nie pamiętam dokładnie ale na pewno do 4000obr (tylko nie wiem czy wyżej, ale możliwe, że minimalnie wyżej). Zaraz po skręcie nie wbijałem biegu tylko się zatrzymałem i obroty wróciły do normy po ok 5 sekundach. Co to może być? Dodam, że czasami zdarza się iż na zimnym silniku (do tej pory myślałem, że to ssanie się załącza) ale teraz już zwątpiłem, obroty nieraz jak stoi na jałowym biegu podnoszą się pomiędzy 1000 a 2000obr. na ok. 5-8 sekund a potem normalnie schodzą poniżej 1000obr jak powinno być. Co to może być? Z góry dzięki za pomoc. Pozdrowienia!

U mnie raczej zdarza się to na zimnym silniku. Na zimnym, ale jak rozgrzeje i później ostygnie (chociaż nie za każdym razem jak ostygnie to jest ...). Tak po długim postoju jak np. cała noc to mi się nie zdarzyło to. Nie zwróciłem uwagi czy jak dodam gazu czy wtedy załapuje, ale za to zauważyłem, że zawsze trzeba tyle samo czasu pokręcić nie ma różnicy czy kręcę krótko z przerwami czy cały czas bez przerwy i tak po takim samym czasie załapuje... Musze ten alternator najpierw sprawdzić bo jak nie chce odpalić to w podczas kręcenia miga kontrolka ładowania/akumulatora. A jak załapie już to potem do następnego razu żadnych problemów!!! [br]Dopisany: 06 Styczeń 2011, 14:25_________________________________________________A czy to możliwe, że to wina pompy paliwa? Nie mam jak sprawdzić tego alternatora... Ale jakby to była wina alternatora to by nie ładował akumulatora i potem by nie kręciła w ogóle nie...? A u mnie kręci normalnie... Chyba dobrze kombinuje...?[br]Dopisany: 08 Styczeń 2011, 01:34_________________________________________________A może to świece albo kable...? Bo przeważnie jak nie chce palić to potem załapuje nie na wszystkie "gary". Dzisiaj znowu odpaliła raz normalnie, ale nie na wszystkie gary... Co o tym myślicie? Pozdrowienia![br]Dopisany: 08 Styczeń 2011, 20:24_________________________________________________Nie potraficie mi pomóc? Nie spotkaliście się z taką usterką?

Ok dzięki. Nie drogie i nie zaszkodzi to spróbuje...Tylko obawiamn się żeby to coś z pompą nie było, ale mam nadzieje, że to pomorze...

Nie mam miernika, ale kupie i sprawdzę. Dzisiaj po jeździe zostawiłem przed domem i po ok 3 godzinach odpaliła normalnie, a potem znowu po 10 min miała problem. Usłyszałem, że po skończeniu każdego kręcenia chodziła parę sekund pompa paliwa. Potem odpaliło i jakby nie na wszystkie "gary", obroty niżej niż powinny na jałowym biegu i wtedy dodałem gazu i wszystko normalnie wróciło do normy. Ponadto wyczułem po chwili smród w kabinie jakby paliwa. Później już znowu normalnie paliła... Ja sobie tak kojarzę czy możliwe, że to wina paliwa? Bo to się zaczęło po tankowaniu. Wcześniej nic...Ale tankowałem też po paru dniowym przestoju...

Wczoraj przez cały dzień było wszystko ok. A nie wiem czy dobre ładowanie jest...Jak to sprawdzić?

Witam! Wczoraj zarejestrowałem moją niunie. I niestety pojawił się problem. Nie wiem o co chodzi i nie znalazłem tu żadnej odpowiedzi. Mianowicie: pojechałem na zakupy, po jakimś czasie postoju pod sklepem wsiadam do auta i odpalam i wszystko ok. Pod następnym sklepem postój około 30 min i problem z rozruchem (chwila kręcenia, przerwa i znowu chwila i przerwa i dopiero za 3 razem ledwo). Dalej wróciłem do domu i wszystko ok przez parę odpaleń, a po ok 50min znowu tylko tym razem za pierwszym kręceniem nic a potem odpalił i miał niskie obroty (jakby nie na wszystkie "gary" zapalił) i dodałem gazu i ok. Później już było ok... Zauważyłem, że podczas jednego kręcenia nie udanego migała kontrolka akumulatora (ta co po rozruchu jako jedyna gaśnie). Proszę o pomoc bo nie wiem co się dzieje. Z góry dzięki!

Zadzwonie. Własnie czy samo wystepuje Bo jak szukam to jeszcze ani razu nie widziałem nawet na zdjęciu tego...

hehe pierwsze słysze o spawaniu plastiku Raczej w okolicy kolegi nie ma nic... A nie dokupi tego samego? Oglądałem na allegro to albo zderzaki bez tego albo nadkola bez tego...Nigdzie na to nie natrafiłem...

Jak plastik pospawać? Skleić?

Witam! Kolega dzisiaj chciał pożyczyć tatusiowi swoją niunie. Niestety tatuś jak wyjeżdżał z garażu to zarył tylnym zderzakiem tzn. tą osłoną pod zderzakiem z lewej strony dalej niż rura w coś. (kolega mówi, że mało nie zemdlał jak to widział ). I ułamało się coś. Nie wiem jak to nazwać (mocowanie zderzaka), ale dodam fotkę i spróbuje wytłumaczyć (fotka nie moja, wykorzystałem fotkę z innego wątku, ponieważ było za ciemno na robienie). Urwała się część tego co jest zaznaczone na żółto (mniej więcej poniżej niebieskiej kreski) i odpadło razem ze śrubką. Problem w tym jak to się nazywa? I czy można to dokupić samo/pojedyńcze? Kumpel nie wie co ma zrobić bo teraz tam będzie leciał śnieg...Z góry dzięki i pozdrawiam!

no panasonic nie mają tych problemów, ale podobno gorzej grają. Jak u Ciebie dzedaje się sprawuje? Jak gra? A tak z innej beczki to kumpel miał w chorusie problem z prockiem i kazałem mu podgrzać zapalniczką i już ok 3 tygodnie działa bez problemu :>

Chyba zalicytuje, ale ostatniego dnia. Zobaczę jak się będzie to rozwijało. Radio panasonic nie...?

Witajcie ponownie! Co myślicie o tym zestawie? Cały zestaw razem z radiem chyba Panasonica nie? [br]Dopisany: 05 Grudzień 2010, 01:00_________________________________________________Sorry...Ale ja jestem zakręcony Nie dałem linka. http://allegro.pl/audi-concert-radio-a3-a4-a6-bcm-sprawdz-i1340764481.html

Kolega dzwonił dzisiaj i powiedział, że już wszystko działa. Rano jak wsiadał to nie działało, a później jak wracał z pracy to już wszystko działa bez problemu do tej pory. Czyli musi coś chyba nie łączyć nie?

Witam. Podepnę się pod temat. Mianowicie miałem dzisiaj ze znajomym rozwiązywać inny problem w jego A4, ale po drodze wyszło coś poważniejszego. Jesteśmy kompletnymi laikami. A problem tkwi w tym, że po otwarciu drzwi kierowcy nie włącza się podświetlanie licznika, stóp, całej kabiny i światło w drzwiach (czyli wszystko co powinno się zaświecić). Natomiast po otwarciu innych drzwi wszystko działa. Jak i po wyciągnięciu kluczyka ze stacyjki, po otwarciu pilotem i zamknięciu. Wyczytaliśmy, że może to być problem z mikro włącznikami w drzwiach. Tylko nie wiemy gdzie są, jak wyglądają i gdzie je szukać. Prosiłbym o napisanie co mamy sprawdzić po kolei i co robić... Z góry dzięki i pozdrawiam![br]Dopisany: 01 Grudzień 2010, 19:35_________________________________________________Poczytałem trochę i nabieram pewności, że poszedł mi mikrostyk. Tylko jak się do niego dobrać? Trzeba demontować cały boczek? Czy można tylko jakoś sam zamek z tym ustrojstwem wykręcić? Jeżeli wiecie to prosiłbym o opisanie jak wyciągnąć zamek z tym mikro......

Ok dzięki bardzo jak zrobimy to napisze

Byliśmy teraz w aucie i udało się wepchnąć tylko jest teraz między nawiewami a deską większa szpara na środku niż po bokach.

Tak nawiewy na twarz. Próbował wciskać i mówi, że się nie da bo tam nie ma szczeliny prawie. Ale powiem żeby spróbował jeszcze. Dzięki.

Witam! Znajomy poprosił, żebym napisał na forum bo ma mały problemik w swojej a4 99r. Mianowicie nad środkowymi trzema nawiewami (dokładnie pomiędzy nawiewami a deską rozdzielczą) wystaje jakaś taśma czy uszczelka szmaciana. Nie wie co to jest. Czy powinno być pod deską? Czy musi zdjąć deskę i to tam wcisnąć? Jeżeli tak to jak zdemontować deskę? Z tego co tutaj czytałem to chyba jest klejona? Z góry dzięki i pozdrawiam!