Skocz do zawartości

marcinek81r

Pasjonat
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marcinek81r

  1. :polew: :polew: :polew: no to Cię odłączyła
  2. Walentynki :naughty: :naughty: :naughty:
  3. [br]Dopisany: 14 Luty 2011, 09:36_________________________________________________ a może jeszcze :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: dostaniesz :decayed:
  4. Mi się przydało, musiałem wiercić dziurę pod tablicą rejestracyjną, chyba jedyny sposób żeby się tam dostać w przypadku takiej niemiłej niespodzianki. Pzdr
  5. Orientuje się ktoś czy do mojego dupowoza półośki są te same co w wersji Quattro? Ro....łem przez zimę
  6. :good: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski:
  7. :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash:
  8. John budzi się po firmowej imprezie z potwornym kacem Idzie do kuchni, siada przy stole, żona podaje mu kubek kawy. - Słuchaj, powiedz mi, co się działo, bo nic nie pamiętam - mówi mężczyzna. - źle się zachowywałem? - Fatalnie - wzdycha żona. - Zrobiłeś z siebie kompletnego głupka, obraziłeś cały zarząd i prezesa. - To idiota - mruczy John. - Szczam na niego. - To właśnie zrobiłeś. I on cię zwolnił. - Cóż, pieprzyć go. - To też zrobiłeś I w poniedziałek o 9 masz być z powrotem w robocie.
  9. miałem to samo dzień wcześniej, nadmiar herbty
  10. Ślepy poszedł na grzyby i rozpoznaje je po smaku: -Kurka, -Gąska, -Maślak, -Gówno... dobrze że nie wdepnąłem!
  11. Żona mówi do męża: - Tak dalej być nie może!! Musisz wybrać! Piwo albo ja! Mąż myśli, myśli, w końcu pyta: - A ile tego piwa??
  12. Dwóch dziadków z chorobą Parkinsona licytuje się, u którego choroba jest bardziej zaawansowana: - Ja to z całego dużego czajnika wody to ledwo zdołam pół szklanki herbaty zaparzyć, bo całą resztę rozlewam dookoła - To nic Heniu! Ja, zanim skończę sikać to się przynajmniej dwa razy spuszczam.
  13. A to musi być pług? Może pomyślałby coś w kierunku odśnieżarki wirnikowej :kox:[br]Dopisany: 31 Styczeń 2011, 11:46_________________________________________________ W górach oddział niemców pcha ciężarówkę wypełnioną po brzegi żydami. Obok idzie sobie spokojnie baca i zwolnił obok niemców i ciężarówki i się przygląda jak się męczą pchając ciężarówkę pod górkę. Widząc to Hans mówi do bacy: -no może byście baco nam pomogli. Baca patrzy na Hansa,na ciężarówkę i mówi: -a jak ja wam mam pomóc, jak ja w domu tylko taki mały piecyk mam.
  14. Wilk do Czerwonego Kapturka: - Kapturku, nie boisz się tak chodzić sama przez ten las? Przecież ktoś może Cię napaść. - A czego się mam bać? Pieniędzy nie mam, ruchać się lubię...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...