Witam. Mam otóż taki problem. Ostatnio chciałem wyjąć pływak(bezskutecznie). W tym celu odkrecilem w bagazniku ta czarną pokrywe, zdjąłem czarny wąż z tej białem duzej nakretki no i jej juz mi sie nie udalo odkrecic I pojawił mi sie po tym problem że pompa zaczeła dosłownie buczeć, wydawać dziwny dzwiek. Otóż wygląda to mniej wiecej tak, że po przekręceniu kluczyka pompa "buknie" przez 1 sekunde i przestanie, natomiast przy jezdzie od 2tys obrotow zaczyna buczeć, im wiecej gazu tym glosniej buczy. Ponadto mam wrażenie że pompa caly czas syczy, czego chyba wczesniej nie bylo.... Pomozcie co sie moglo stać? Czy przez zdjecie tego czarnego przewodu mogłem ją jakoś zapowietrzyć lub zepsuć?Dodam ze jak zdjołem ten przewód to nie uruchamiałem samochodu lecz przekręcałem kluczyk na zapłon Dopiero co kupiłem i nie chce odrazu pompy wymieniac ;(