No to bedziesz sie musial z Zuzk@ o niego bic teraz, jakby co moze byc kisiel...
A tak na powaznie to prowadzisz jakis przytulek dla porzuconych psiakow? Mnie 3 dni nie bedzie, a to nie jest York, moj pies tez troche miejsca zajmuje
żadnych walk w kisielu nie będzie, ja nie mam u siebie żadnego psa i bez problemu możesz Karol zostawić u mnie pupila, obiecuję, że nie rozkocham go w bieganiu