Skocz do zawartości

ranyjulek

Pasjonat
  • Postów

    130
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ranyjulek

  1. Problem jest ze wszystkimi biegami, więc musiałyby mi chyba polecieć nagle wszystkie synchronizatory. Poza tym, czy nie byłoby wcześniej słychać zgrzytów przy zmianie biegów? A problem wyraźnie związany jest ze wzrostem temperatury. Może się mylę, ale, na chłopski rozum, gdyby rozsypało się łożysko igiełkowe efekty byłyb zauważalne w pełnym zakresie temperatur.
  2. Dzięki za porady . Na pierwszy ogień pójdzie olej. Jaki najlepiej kupić? Doczytałem, że 75w90, ale jakiej firmy będzie najodpowiedniejszy?
  3. Sprzęgło bierze mniej więcej w połowie, może minimalnie za połową. Olej postaram się sprawdzić jutro u kolegi na kanale. Dobrze mi się wydaje, że ten korek jest przy wyjściu lewej półosi?
  4. Tak chyba zrobię. Aczkolwiek raczej nie to jest przyczyną, bo zaraz po zgaszeniu silnika, kiedy wszystko jest tak samo nagrzane, biegi wchodzą leciuteńko. Obawiam się, że kiedyś ktoś mógł zmienić samą tarczę a teraz ch.. trafił docisk... A z doświadczenia wiem, że jak są różne przyczyny niedomagań, to w moim przypadku prawie zawsze okazuje się ta najdroższa
  5. Jak go przepompować? Odpowietrzmikiem? Co to znaczy, że sprzęgło się zaczęło kleic?
  6. Od razu mówię, że szukałem, ale nie znalazłem satysfakcjonujących mnie odpowiedzi. Problem polega na tym, że im cieplejszy silnik tym gorzej wchodzą biegi. W szczególności na postoju. Kiedy się lekko toczy biegi wrzuca się łatwiej. Po zgaszeniu silnika biegu znów zaczynają chodzić leciuteńko. Wizualnie koło wyprzęglika jest sucho. Płynu hamulcowego nie ubywa. Problem pojawił się nagle (w przeciągu kilku minut od całkiem lekkiej zmiany biegów do mocno utrudnionej). Stało się to w mieście, przy mocno nagrzanym silniku. Czy może mieć na to wpływ olej (niedomiar lub utrata jego właściwości). Czy może raczej coś z płynem hamulcowym... Dla mnie wygląda to tak, jakby nie wysprzęglało do końca i pierwsze co obstawiałem sprzęgło. Ale czy może ono się zużyc tak nagle nie dając wcześniej objawów? Nie ślizga się, łapie, powiedzmy, trochę wyżej niż za połową skoku. Twarzysze!! Pomożecie??
  7. Węgiel, albo jakikolwiek kamień to najpożyteczniejszy sposób obniżenia auta Szkoda, że nie załadowałeś pod sam dach. Od razu miałbyś przyciemnione szyby
  8. Po czym poznajesz, że przebieg jest nieprawdziwy?
  9. Czyżby mój kolor? Chrom pakiet zawsze mi się podobał, ale tylko w parze z alu-relingami, tak jak u Ciebie. Zamiast listwy chrom na bagażnik zbierałbym na lakiernika Felga moim zdaniem szpeci, mógłbyś chociaż założyć 16". Nie pogorszy to komfortu. Autko ładne, choć, wbrew powszechnej opinii panującej na forum, wnętrze bez "drzewianych" dekorów jest dla mnie zbyt ponure.
  10. Może i masz rację... Chociaż te seryjne progi jakieś takie wąskie trochę . A według mnie zderzak z S4 w dieslu to coś jak emblemat gti w wolnossącym golfie 1.6D Jak coś ma wyglądać jak S4 to niech przynajmniej tak samo jeździ.
  11. Dlaczego? Jeśli by były wylakierowane będą się gryzły z dokładkami zderzaków, których lakierować nie chcę, bo mi się to nie podoba
  12. Czas pokaże Jak będą fundusze to pomyślałbym nad wydajniejszymi pompkami i większym "turbem".[br]Dopisany: 20 Maj 2010, 20:08_________________________________________________Co myślicie, panowie, o progach od Ski, ale pociągniętych czarną strukturą?
  13. Iverson, trochę się pobawiłem z twoim zdjęciem i wprowadziłem mody, o które prosiłeś Nie zamontowałem ci tylko dokładki od Cupry R, bo za cholerę nie wiem jak ją chcesz założyć Uploaded with ImageShack.us
  14. No to wszystko już wiem . Będę uderzał w 1be. Dzięki wszystkim za porady
  15. Ucinanie sprężyny a skracanie amortyzatora to jednak różnica. A jeżeli przy seryjnych amortyzatorach można zastosować sprężyny -40 to tym bardziej można je zastosować przy skróconych seryjnych, bo nie będą miały mniejszego skoku i nie dobiją. A pytam nie dlatego, żeby wydać jak najmniej kasy tylko żeby poznać wszystkie opinie . Generalnie chodzi mi o to, żeby moje auto nie wyglądało jak jakaś koza, ale też żeby nie było za twarde. Dlatego myślałem o obniżeniu go samymi sprężynami, żeby nie usztywniać go dodatkowo amortyzatorem. I nie chodzi mi o kwestie finansowe, bo jak wiadomo, co jest tanie to jest drogie .
  16. Jeśli by obciąć tłoczysko w amortyzatorze to automatycznie będzie on krótszy, więc przy zastosowaniu sprężyny obniżającej o 40mm dalej mógłby mieć ten sam skok i nie będzie ryzyka dobicia.
  17. A próbował ktoś ze skracaniem seryjnych amortyzatorów?
  18. Czyli generalnie lepiej założyć -40 zamiast 1be? Czy, jeśli eibachy są miększe, nie będzie ryzyka, że przy większym obciążeniu dobije seryjny amortyzator?
  19. A więc jeśli założę same sprężyny to będą miększe od np. eibacha -40, czy mimo wszystko same sprężyny będą twardsze?
  20. Wiem, że nie duże I dlatego mi to odpowiada. Nie chcę bardzo niskiego auta, ale seryjne zawieszenie to przesada w drugą stronę
  21. ranyjulek

    -----

    Jak widać wkładano. Ale nie w fabryce
  22. Drewno nadaje ciepła każdemu wnętrzu, moim zdaniem. A już drewno z jasnymi skórami -
  23. A mi się właśnie podoba drewno. Nawet bardziej od karbonu
  24. Czy ktoś może mi powiedzieć, czy oryginalne sprężyny 1BE mogą współpracować ze zwykłymi amortyzatorami bez szkody dla nich?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...