Skocz do zawartości

adam7

Pasjonat
  • Postów

    45
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0

O adam7

Informacje

  • Imię
    Adam
  • Miasto
    łódż

Auto

  • Model
    A4 B6
  • Nadwozie
    Avant
  • Rok produkcji
    2003
  • Silnik
    1.9 TDI
  • Kod silnika
    AVF
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    ON

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. adam7

    Błąd airbag

    witam, błędów jeszcze nie sprawdzałem, nie mam czym. ale wyczytałem że jeśli ruszyłem czujnik na włączonym zapłonie to może się tak zdarzyć. witam, błędów jeszcze nie sprawdzałem, nie mam czym. ale wyczytałem że jeśli ruszyłem czujnik na włączonym zapłonie to może się tak zdarzyć. dodam jeszcze że w ostatnim czasie miałem naprawianą klimatyzację i chłodnica była również wymieniana, a z tego co się orientuje to ten czujnik jest między lampą a chłodnicą. może mechanik coś tam namieszał. muszę tam zajrzeć
  2. adam7

    Błąd airbag

    ja mam inny problem. wymieniłem żarówkę w przedniej prawej lampie i zapaliła się na czerwono kontrolka poduszek
  3. Cześć, co oznacza umiejętnie
  4. Witam, mam to samo i nie wiem jak się do tego zabrać. Może ktoś przerabiał temat
  5. adam7

    Siłownik tylnej klapy AVANT

    witam, jak rozebrać słupek żeby nic nie popsuć. dopadło mnie to co was
  6. kolego czytałeś co napisałem? geometria sprawdzona, i nie jest krzywy ponieważ po odłączeniu aku i ponownej adaptacji tsc śmiga idealnie, problem zniknął ---------- Post dopisany at 08:20 ---------- Poprzedni post napisany at 07:08 ---------- dla zainteresowanych dodam że przez swoje roztargnienie w wakacje rozładowałem aku cb radiem i problem "latającego tyłu na dziurach" nie zniknął chociaż tsc też trzeba było adoptować. teraz znowu cb rozładowało mój aku ale ładowałem go prostownikiem kilka godzin(w wakacje odpaliłem b6 kablami od sąsiada z hotelu) i jakie było moje zdziwienie że po dwóch latach cholernie irytującego zarzucania śmiga jak po szynach. dzielę się swoimi doświadczeniami ponieważ wcześnie masę osób nie miało na ten problem odpowiedzi, ja zresztą też
  7. powtarzam, geometrie ustawiałem, tuleje sanek(dwie bo reszta wyglądała na dobre, a te które wymieniłem okazały się super) wymieniłem, amorki dobre(mało co nie pobiłem się z jednym z diagnostów a nawiasem mówiąc żaden z kilku nie powiedział złego słowa o nich), luzów brak, łączniki wymienione, i dalej to samo. odłączcie kleme od aku na 5 min i wtedy przy pierwszym ruszeniu pojazdu adoptuje się tsc (kiera w lewo i w prawo podczas jazdy).u mnie po takim zabiegu śmiga jak po szynach
  8. cześć wam, to znowu ja. miałem problemy z uciekającym tyłem, chociaż nie było się czego czepić, wszystko bez luzu. i tak jakoś przypadkiem wpadłem na rozwiązanie choć na pewno nie dla wszystkich. a dla czego? bo ja wymieniałem tylne tarcze. może to ma związek z innymi zaburzeniami prowadzenia. odpięcie zasilania i tc dalej chula. to mnie się wydaje jest główny powód, i ciekawe że nikt na to nie zwrócił uwagi. pozdrawiam
  9. geometria sprawdzona - prawidłowa. myślę jeszcze nad mocowaniem amortyzatora? skoro amortyzator jest dobry to może to mocowanie robi robotę
  10. muszę z przykrością powiedzieć że dziś sprawdziłem geometrię (co prawda nie komputerowo) i jest dobrze. już nie mam pomysłów
  11. niestety ale dalej to samo, pozostała geometria zawieszenia. a pro po stabilizatora, są tam w miejscu styku z gumami plastytkowe nakładki które u mnie popękały. założyliśmy bez ale nie wiem czy to dobrze ---------- Post dopisany at 18:34 ---------- Poprzedni post napisany at 18:30 ---------- dodam jeszcze że łączniki stabilizatora trw i śruby audi nie chciały współpracować, śruby są za długie
  12. mam to samo od roku, wszystko sprawdzone, wymienione tuleje na wózku, nowe opony i nic nie pomaga. wczoraj miałem przegląd i okazało się że łączniki stabilizatora i gumy na stabilizatorze do wymiany, czekam na części. zobaczymy czy pomoże
  13. gdy u mnie zaświeciła się kontrolka zdjąłem koło i sprawdziłem klocki, na oko jeszcze można było trochę pojeździć. ale ponieważ czekała mnie dalsza droga to odrazu wymieniłem. wewnętrznego klocka z jednej strony już nie było, prawie sama blacha
  14. ori u mnie wytrzymał 10 tyś. km. założyłem whelera (tak to chyba się pisze) za 35 zł i na razie ok. ---------- Post dopisany at 21:49 ---------- Poprzedni post napisany at 21:44 ---------- dodam że kupując "whelera" należy zwrócić uwagę gdzie był produkowany, tylko niemiecki, są francuskie, angielskie i chińskie razem siebie warte
  15. w naszych a4 właśnie tak jest (nie piszę że wszystkich) że skazówka stoi trochę poniżej 90 st. w dwóch sztukach tak miałem. jak zacznie pokazywać inaczej to wymiana termostatu. np. u mnie po wymianie (pokazywało max 70) teraz skazówka stoi ciut ponad 90 st. w drugiej jak pisałem oryginał i lekko poniżej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...