Skocz do zawartości

Natanael

Pasjonat
  • Postów

    61
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Natanael

  1. Natanael

    Numer EGR

    Bardzo dziękuję kolego. Tego mi było trzeba. Pozdrawiam.
  2. Natanael

    Numer EGR

    Witam, muszę wymienić klapę gaszącą. Z tego co wiem można ją kupić nową jedynie z EGR-em. A on jest dobry. Żeby jednak kupić dobrą używkę muszę znać numer mojego EGR-a. Na nowym komputerze Etka nie działa, a stary laptop padł. W związku z tym bardzo prosiłbym o numer EGR do A4-ki Avant z 2002r. (model 03), 1.9 TDI, 130KM, awx. Z góry dziękuje za pomoc.
  3. Przerabiałem ten temat. Tam nie ma poduszki, tylko odbój. Nie ma sensu tego wymieniać, chyba że guma jest zniszczona. Wystarczy to wyregulować jeśli jest przyczyna drgań, w co szczerze wątpię. Regulacja jest banalnie prosta. Wystarczy poluzować 3 śruby, które są wkręcone od przodu w miskę olejową. Wtedy przesuwasz metalową część, którą one trzymają w taki sposób, żeby nie dolegała do gumy znajdującej się przed tym elementem. Przesuniecie jest możliwe w górę i w dół (ew. po skosie), ale nie do przodu czy do tyłu. Kiedy ustawisz w porządanej pozycji, dokręcasz śruby i po robocie. Ten odbój ma za zadanie jedynie zapobieżenie przesuwaniu się silnika do przodu. Nie tłumi drgań. Może jedynie powodować drgania budy jeśli guma dolega do metalowego wspornika (który właśnie można wyregulować). Ale jeśli nic przy tym nie było robione to mało prawdopodobne, żeby to powodowało drgania. Drgania to mnóstwo możliwych przyczyn. Np: plecionka układu wydechowego, rury układu wydechowego, dwumas, poduszki pod silnikiem albo skrzynią, wtryski, klapa gasząca (jeśli drgania są przy wyłączaniu silnika)... itd.
  4. Z tego co widzę po tym rysunku to w rzeczywistości wygląda to nieco inaczej. Tzn. śruba mocująca poduszkę do łapy skrzyni jest wkręcana od dołu. tutaj takiej śruby nie ma (jest krótka od góry). Poza tym poduszka (jeśli rysunek oddaje dokładnie jak ona wygląda) ma nieco inny kształt. Mam do wyboru jedną z tych: Poduszki manualnej skrzyni biegów LEMFÖRDER: Audi A4 Avant (8E5, B6) (2001.04 - 2004.12) 1.9 TDI 130KM | Sklep iParts.pl Poduszki manualnej skrzyni biegów LEMFÖRDER: Audi A4 Avant (8E5, B6) (2001.04 - 2004.12) 1.9 TDI 130KM | Sklep iParts.pl ---------- Post dopisany at 13:29 ---------- Poprzedni post napisany at 12:12 ---------- Ok problem z wyborem koloru poduszki pod skrzynie rozwiązany. U mnie jest skrzynia GBQ, wiec pasujący kolor to żółty. Dziekuje za pomoc. Szczegolnie dziekuje Łukaszowi N Pozdrawiam
  5. Troche juz czasu mineło od Twojego posta. Zasadniczo powinien byc wymieniony walek z popychaczami i panewkami. Komplet na allegro kupisz za 1000zl, taki wzmacniany kosztuje w okolicach 1300 - 1500. Wszystko nowe oczywiscie. W hurtowniach ciezko jest te walki dostac. Nie wiem jaki masz przebieg, ale podejrzewam ze ok 250 000 masz juz wstukane. Jesli nie zamierzasz robic kolejnych 200 000 na tej maszynie to nie warto zakladac tego wzmonionego kompletu. Ja ostatnio wymienilem taki zestaw bo krzywki byly juz wyjechane troche i bylo podejrzenie ze autem trzesie, bo zawory wylotowe nie nadazaja z puszczaniem spalin. U mnie niestety nic to nie dalo. Ale przynajmniej tym juz nie musze sie martwic...;p
  6. 1.9 TDI, 131KM, awx, model 2003 Edit: Wybacz, nie zwróciłem uwagi, że skasowało się uzupełnienie mojego profilu.
  7. Już rozumiem. Dziękuję bardzo za wyjaśnienie. Jutro postaram się tym zająć. ---------- Post dopisany 07-08-2012 at 17:35 ---------- Poprzedni post napisany 06-08-2012 at 23:28 ---------- Ok, dziś wyregulowałem ten odbój przedni. Nic się nie zmieniło, ale zmiany spodziewam się najwcześniej po wymianie poduszki pod skrzynią. Niestety mam z nią mały problem, bo do zamówienia z lemfordera są żółta i zielona. Ja na poduszce mam napisane 3 nazwy- gelb, weiss, gruen - czyli żółty, biały i zielony. Wobec tego nie wiem którą zamówić. Czy orientujecie się może czym one się różnią? W hurtowniach nie wiedza jaka jest różnica, a w ASO o kolorach nigdy nie słyszeli.
  8. Dziekuje za rysunek. Rozumiem w takim razie, że moge je poluzować i tak to zostawić? Chodzi mi o to, że nie musze sie martwić, że ten aluminiowy element bedzie luźny? Wybacz, ze tak draze temat, ale nie potrafie sobie wyobrazic skutecznego dzialania tego odboju, jesli te sruby bylyby luzne...
  9. Ok rikardo nie ma sprawy Lukasz_N najważniejsze to wyregulować tą poduszkę i zobaczyć jak to będzie. Jej wymiana może okazać się niepotrzebna. Dlatego chciałbym się dowiedzieć jak ja wyregulować.
  10. Tą poduszkę pod skrzynia już bym miał zamówiona, ale okazuje się ze lemforder robi zielone i żółte. Nie wiem która ja mam. Musze ja zdemontować i dopiero wtedy mogę zamawiać, a na to jeszcze nie miałem czasu (auto cały czas gdzieś musi jechać, bo drugie stoi w warsztacie). Jeśli natomiast chodzi o ten odbój przedni, to jest przy nim po prostu luz. Jeśli włożę tam klucz i zrobię dźwignie to bez problemow się porusza w tył i w przód. Problem polega własnie na regulacji. Śruby są przykręcone do silnika do oporu. Poluzowanie ich jak napisałem wyżej powoduje ze element aluminiowy/stalowy jest luźny.
  11. Witam, jakiś czas temu padł mi dysk na którym miałem Etke i Else. Teraz chwilowo korzystam z mniejszego na który nie mam jak ich wrzucić. Czy ktoś mógłby mi przesłać, bądź wrzucić tutaj rysunki poduszki/odboju (bo różnie to nazywają), która znajduje się przed silnikiem (w pasie przednim w zasadzie). Borykam się z drganiami budy od ok 2 lat. Ostatnio bardzo się to nasiliło, łącznie z "latającym silnikiem". Sporo już zostało wymienione i jeszcze więcej wykluczone. Pomijam już tutaj jak to się zaczęło. Zostały w zasadzie jeszcze tylko poduszki. Na pewno do wymiany jest ta pod skrzynią. Ale zauważyłem, że przy tym przednim odboju/poduszce jest dużo luzu. Zastanawiam się nad wymianą, ale w hurtowniach i ASO ceny wahają się od 20 do 250zl. Rozumiem wobec tego, że nie wszędzie rozumieją dokładnie o co pytam. Dlatego właśnie chciałbym zobaczyć i ewentualnie pokazać to na rysunkach. Ponadto chciałbym usztywnić tą poduszkę przed wymianą, ale nie wiem dokładnie jak to zrobić. Są tam 3 śruby, ale po ich odkręceniu (bądź poluzowaniu) ten aluminiowy element łączący gumę z silnikiem jest luźny. Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam Bartek
  12. Ja dzis bylem w ASO. Pogadalem z dzialem czesci i mechanikami. Tak jak jest tutaj wszedzie napisane - kiedys byl G002000, a teraz leje sie G004000. Ten pierwszy jest mineralny, drugi syntetyk. Oczywiscie oba zielone. Na zbiorniczku jest napisane G002 bo taki byl kiedys lany. Jak zbiorniczek jest ori, albo wsadzony jest stary z innego auta, to powinno byc tam wlasnie takie oznaczenie. Nie jestem pewien jak to jest ze zbiorniczkami kupionymi dzis w ASO, albo jak to jest z zamiennikami. Byc moze dzis znow wracaja do G002, ale jesli wciaz w ASO mozna kupic G004, to sadze ze on rowniez jest dobry. Poza tym jak widac sporo osob na nim jezdzi i nie narzeka. W ASO do wymiany plynu zuzywaja 2 litry. Tzn moze troche mniej - ale do wymiany trzeba kupic 2l. 5l to wybitne naciagniecie. Jesli masz inne ASO w poblizu to radze zmienic.
  13. Ja jutro kupuje w ASO, bo akurat bede w poblizu. Koszt 42zl za litr bez znizki.
  14. U mnie buczalo bardziej jak byl zimny. jak sie rozgrzal choc troche to duzo mniej. Teraz jak jest dosc oleju to jest cichutko. Rozmawialem z mechanikami w ASO i powiedzieli ze jak dolalem tak malo oleju (mniej niz 100ml) to nie powinno sie nic stac z pompa. Ale zalecaja wymiane. Im szybciej tym oczywiscie bezpieczniej. /edit Paniki nie ma:D
  15. Tak to jest jak sie czlowiek spieszy. Normalnie sprawdzam kazda informacje 10 razy. Ten jeden raz zrezygnowalem z tego z powodu braku czasu. Jutro kupuje ori w ASO i wymieniam caly olej. Dzieki
  16. Koledzy, od niedawna zaczely wydobywac sie dziwne dzwieki podczas zweikszania obrotow (ale przestawalo przy ok 2100) i przy skretach kierownicy. Doszedlem do wniosku ze to pompa wspomagania. Spojrzalem do zbiorniczka i faktycznie plynu bylo malo. Pojechalem do hurtowni zeby zakupic olej i dolac. Zapytano mnie tam jakiego koloru plyn jest wlany (bo sam model samochodu nie wystarczy). No to biala kartka w dlon, do zbiorniczka i kolor plynu - zolty. Wiem ze najpopularniejszy jest zielony, ale mysle sobie - no raczej kolorow nie pomylilem. Ide do niego i pokazuje - on ze faktycznie zolty. No to kupilem zolty i dolalem. Wszystkie objawy ustapily natychmiast. Przyjechalem jednak do domu i zaczynam grzebac w internecie na temat tych plynow. I na jednej stronie ktos napisal ze po latach pracy kolor plynu moze zmienic sie z zielonego na zaoltawy/bursztynowy/brazowawy. I teraz moje pytanie brzmi: Czy spuszczac caly olej i wlac tam zielony. Czy zostawic tak jak jest? Jak to jest z mieszaniem sie tych plynow? (Mialem jechac ten plyn do ASO, ale ze mam malo czasu ostatnimi dniami, a serwis daleko, to musialem podjechac do tej hurtowni) Z gory dzieki za pomoc.
  17. Po pierwsze musisz odpowierzyc uklad. Jesli robiles cokolwiek, co spowodowalo rozszczelnienie ukladu to musza byc odpowietrzone. A u Ciebie wlasnie istnieje szansa na zapowietrzenie. Pamietaj, ze zaczyna sie od najdalszego kola od zbiorniczka i tak po kolei az do najblizszego. Nie musisz usuwac calego plynu. Odkrec zaworek do odpowietrzania i pozwol poleciec swodobnym strumieniem plynowi hamulcowemu. Jesli nie bedzie babelkow to bedzie OK. Pamietaj tez o uzupelnianiu brakow plynu w zbiorniczku w trakcie odpowietrzania. Druga sprawa jest taka, ze tarcze zapewne nie byly starte na calej swojej szerokosci. Ja sam dzis wymienialem klocki z tylu i nowe klocki mialy tak duze powierzchnie scierne, ze zachodzily na lekko przerdzewiala czesc tarczy, ktora nie byla juz zbierana przez stare klocki. Ta cala rdza i syf po kilku hamowaniach odpadnie i klocki tez sie troche w tych miejscach zetra. I juz tak na sam koniec - lepiej nie zaciskac przewodow hamulcowych. Najlepiej nic z nimi nie robic ;p A co do "klucza" do tlokow z tylu, to ja dzis rozwazalem zrobienie z rurki, ale akurat nie mialem rurki o takiej srednicy.
  18. Mozliwe. Ja tylko napisalem czego sie dowiedzialem. Ale i tak dziekuje za pomoc.
  19. Dostalem. Szkoda ze nie napisales wczesniej, bo w necie sa tylko na jednej stronie. A w hurtowniach to tylko drogi Intercars (z takich blizej mnie). Jak bede wymienial kiedys z tylu to sie odezwe:) pozdrawiam P.S w koncu udalo mi sie uruchomic etke z normalnym jezyku. Numer czesci ma na koncu literkę G, a nie D. Gdyby ktos kiedys szukal. Potwierdzilem to tez w serwisie.
  20. Witam, byłem ostatnio na przegladzie i okazalo sie ze gumowe przewody hamulcowe na przednie osi (po obu stronach) nadaja sie do szybkiej wymiany. Niestety w hurtowni w ktorej zawsze kupuje nie maja takich. Ich dostawcy również nie ma odpowiednich przewodów. Probowalem szukac numeru czesci w ETCE, niestety nie wiedziec czemu mam ja w jakims tureckim jezyku (albo innym blizej nieokreslonym), wiec nie wiele potrafie w niej zdzialac. Znalazlem po VINie numer 8E0611707, ale nie wiem czy jest on prawidłowy. Czy ktoś mógłby mi pomóc i sprawdzic numery tych przewodów? Z góry dziekuje. Pozdrawiam
  21. Prawie identycznie bylo u mnie- ktos wykrecil tylko jedna srube i juz jej nie wkrecil spowrotem... i tak sobie woda tam pracowala moze nawet latami.
  22. Jutro postaram sie to wszystko posprawdzac. Miejmy nadzieje ze uda mi sie wczesniej wyrwac do domu. Jak bede cos wiecej wiedzial to zaraz bede pisal. Ale z uwagi na ilosc mozliwych awarii i brak czasu to chyba skonczy sie u mechanika. I wtedy to sie dopiero zacznie stres... bardzo nie lubie im oddawac mojego auta. Najgorsze jest to ze auto nie jest na chodzie i kazdy transport na holu to wyprawa (jesli szukac mechanika gdzies dalej). A do lawety niestety nie mam dostepu.[br]Dopisany: 12 Lipiec 2011, 22:43_________________________________________________No i leze dzisiaj z robota przy aucie. Dopiero teraz jestem po wszystkich obowiazkach. Jutro zrobie wszystko zeby sie tym zajac. Ale i tak z tego co mozemy mojemu autku dolegac, to skonczy sie wizyta w warsztacie...[br]Dopisany: 13 Lipiec 2011, 21:16_________________________________________________Niestety nie mialem kiedy zajrzec do auta. Z uwagi na brak czasu zdecydowalem sie oddac auto do mechanika. Jednak terminy maja teraz zabojcze i musze kombinowac jak to zalatwic, zeby zrobiono mi to auto gdzies w miare szybko. Jesli bede mial jakies nowe informacje to napisze. Moze przyda sie to innym z podobnym problemem w przyszlosci. Dziekuje za pomoc i wyczerpujace propozycje.[br]Dopisany: 17 Lipiec 2011, 21:25_________________________________________________Auto trafilo do mechanika. Szybka diagnoza, szybka naprawa i auto juz smiga. Jest to glownie informacja dla wszystkich, ktorym mogloby zdarzyc sie cos podobnego. Poszly przekazniki elektrycznej pompy paliwa. Przyczyna: Zatkany otwor odplywowy w podszybiu przez liscie. Prawdopodobnie juz od dluzszego czasu zbierala sie tam woda i jakos powoli odplywala. Niestety nie dosc szybko. W koncu szlag trafil 3 przekazniki pompy paliwa. Dziekuje wszystkim za pomoc
  23. Masz racje, najpierw trzeba uruchomic auto, a potem bede sie zastanawial nad reszta. Po pierwsze jak przekrecam kluczyk to swieca sie wszystkie kontrolki ktore powinny sie swiecic - jednym slowem nie ma nic "patologicznego". Jestem ostatnio niestety bardzo zapracowany i nie mialem czasu wjechac autem na kanal, ani nawet zdjac pokrywy. Sprobuje to jutro zobaczyc, moze wyrwe sie wczesniej z pracy. Przejrze czy nie ma wyciekow i odepne wezyk z filtra. Najgorsze jest to ze faktycznie ostatnio zatankowalem na innej stacji niz zwykle. Mialem "Bliska" po drodze wiec wstapilem. Mialem 1/4 baku paliwa a dolalem tak mniej wiecej do 2/3 (moze nieco mniej). Zwykle tankuje na BP albo ew. Lukoilu, ktore jeszcze nigdy mnie nie zawiodly. Podobno wszystkie stacje w regionie dostaja paliwo z jednej rozlewni wiec sporo ludzi twierdzi ze nie ma roznicy gdzie sie zatankuje. Czytalem tez ostatnio raport o stacjach i nie bylo jakichs duzych odchylen w paliwach na slasku. Z ciekawych rzeczy, o ktorych zapomnialem wspomniec wczesniej to fakt, ze ostatnio w lewym reflektorze spalila mi sie postojowka, potem kierunkowskaz (choc ten akurat nie wiem czemu ale wygladal dobrze, po wymienie zarowki zaskoczyl, ale tez nie od razu) i na koncu swiatlo mijania poszlo. (Ale nie mialem czasu zajrzec tam czy faktycznie zarowka jest walnieta, bo doslownie nastepnego dnia mialem to niemile zdarzenie)
  24. Rozrusznik kreci, ale nie chce zaskoczyc. Auto oleju nie bierze duzo. Na ok 15000km dolalem chyba mniej niz litr. Jesli chodzi o turbine, to najwazniejsze pytanie- coz to dla niej oznacza ze sie wylacza ? Czy to znaczy ze umiera i czeka ja pewna wymiana niezaleznie od przyczyny? (pomijajac N75) Logow dynamicznych teraz sila rzeczy nie zrobie;p Vaga zrobilem i wyskoczyl wyzej wymieniony blad. Niestety nie mam pelnej wersji wiec musze manualnie jechac po wszystkich modulach. Nie wiem czy sa takie, ktorych nie jestem w stanie sprawdzic moja wersja VAG COMa. Jesli mam cos dorobic (jakies bloki pomiarowe) to pisz co trzeba.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...