Brylantoos

Odpowietrznik powinien być na przewodzie wodnym idącym do nagrzewnicy tuż przy przegrodzie. Jest to śruba plastikowa i uważaj bo bardzo łatwo ją uszkodzić. Układ będziesz musiał odpowietrzyć, czasami są z tym kłopoty idzie to dość opornie szczególnie w silnikach R4.

Witam!! Mam nastepujący kłopot z moja audiczką.Mianowicie po nie dawnym zakupie stwierdzilem ze chyba prawy przegub jest do wymiany bo przy skrecaniu na maxa w prawo coś chrupie. Pojechalem do mechesa i faktycznie stwierdził i pokazał ze guma na przegubie walnieta i juz rdzawy nalot na tym ze przugubie jest. Wymienił na Rouvilla i nastala cisza. Po trzech dniach(czyli dzisiaj rano) znowu coś mi trykota.Jednak nie nastepuje to przy ruszaniu na skreconych kołach tylko kiedy dokrecam kierownice na max w prawo na postoju. Co jeszcze zauważyłem ,ze dzieje sie to tylko jak samochód postoi np.całą noc lub pod pracą cały dzień.Tak jak by coś sie rozrusza i jest cisza. Dodam ze meches sprawdzał zwieche,niby nie ma żadnych luzów ,jak jade audiczką tez nic nie puka,prowadzi sie bardzo dobrze. Mam nadzieje ze to tylko nie maglownica. Podpowiecie coś?? Pozdro

przepraszam ze odgrzebuje ale niestety i mnie spotkało to samo. U mnie jest taka sytuacja ze pierwsze co zrobiłem to pokopalem sie do tego przekaznika (bezpiecznika) 40A nad nogami kierowcy.Patrze spalony no to juz happy i zakładam nowy.Odpalam klime i od razu go przepaliło. Nastepne co zrobiłem to podpiąłem na krotko wentylator do aku ale niestety nie wystartował tylko iskry szły od tego kabelka co dalem do plusa na aku.Tak wygląda jak by wentylator robił zwarcie. I teraz pytanie czy zużyte szczotki??Czy wentylator do wymiany?? Znalazłem na alledrogo nowe wentylatory za 100zł.

tamta okazala sie skarbanka bez dna .popsulo sie w niej wszystko co moglo.nie mialem do niej wiecej nerwow.przesiadlem sie na 9miechow na honde accord VI gen.z 2000r bardzo fajny samochod i totalnie bez awaryjny.byla to mila odmiana po tamtej wtopie z audi.no ale stara milosc nie rdzewieje.

a co sie stalo jak mozna wiedziec :?: Jesli pytasz o wymiane przegubu i łożyska to nie wiem,po prostu było strzelone i trzeba było wymienić. Fakt ze 1.6 nie daje za wiele radości z jazdy a z klimą to juz wogóle.Ale po mieście wystarczy a ja tylko po mieście jeżdżę.

Witam!! Po dość nie udanej przygodzie z A4 B5 1Z nie zraziłem sie do marki i postanowiłem przepłacić i kupic cos bardziej zadbanego i młodszego. Obejrzałem pare egzemplarzy w dieslu jak i benzynie i krzyczałem CHYRIE ELEJSON .Same dramaty. Pojawiła sie iskierka nadziei kiedy ojciec przypadkowo trafil do jednego z komisów i kazał mi przyjechać. Kiedy dojechalem zaniepokoiło mnie ze auto stoi na włoskich blachach. Ale kiedy juz wsiadłem i sie przejechałem stwierdziłem ze to jest to. A teraz troche suchych danych Audi A4 B5 1999r 1.6 AHL Wyposażenie : -el.szyby 4x -el. lusterka z opcja składania się -klimatronik -pakiet dodatkowego osietlenia Wymieniono po zakupie prawy przegub ,tylnie prawe łożysko,rozrząd ,olej. A teraz najprzyjemniejsze czyli foto. Na razie z modami daje sobie siana.Na lato jakies ładniejsze aluski i kiera z eSki. Pozdrawiam

co prawda Audiczke juz sprzedałem ale nie widze powodów dla ktorych miał bym mu podarować 105 polskich złotych.

ja jestem tym typem przez którego biedny 312MC czekał 2 tygodnie na pobranie.Póltorej miesiaca temu dostał kase wraz z przeprosinami ode mnie.Do dzis ani kasy ani fantów.Ma ktos tel. do gościa?? Bardzo prosze niech kazdy kto juz był na policji i złożył skarge sie odezwie i dokładnie napisze na którym komisariacie.

napisz czy wymieniles te tuleje.Jezelii tak to nic innego nie zostaje tylko amory.[br]Dopisany: 24 Listopad 2010, 16:20_________________________________________________No ja wlasnie wrocilem z jazdy probnej (tulejki wymienione) jest super.Autko znow prowadzi sie jak trzeba.

no jak szarpaki nie pokaza zgonu amorow to tym bardziej mechanik tego golym okiem nie stwierdzi.jezeli tuleje masz w 100% dobre to faktycznie amory moga byc przyczyna.felgi,gumy z tylu dobre?wywazone?

no no witam sasiada.Jedyny słuszny silnik Lampy przednie eleganckie i obeszło sie bez ciecia i reazania. Pozdrawiam i bezawaryjności przedniego zawieszenia życze.

juropek ja wiem ze tak ma nie byc bo jak kupiłem auto to tak nie było.Po ok 2 miechach zaczeło sie wożenie.Ja na bank mam to wymiany tuleje tylniej belki,i robie to 23 listopada.Jezeli nie pomoze to nastepne leca amory. Spróbuj i u siebie wymienic te tuleje.Koszt nie wielki a moze pomóc.

Nom ja wczoraj założyłem MSy tak wiecc zaczynam liczenie kilosów.Do tego końcówki drążka febi.Obaczymy co to wszyskto warte.Na razie autko odżyła i fajnie sie prowadzi.

jak dla mnie primo to prad.czyli sprawdz aku.lej dobre paliwko no i plyn chlodzacy.pozdro

dzis tez wybrałem sie na szarpaki z ciekawości.Oczywiście standardowo wszystko jest cacy ale gość tez obstawia u mnie przegub.No i tak jak podejrzewałem tuleje tylniej belki sie rozkleiły.Amory po 60%.Tak wiec wymieniam u siebie za pare dni : przegub,tuleje no i wszystkie wahacze MS.Amorki na razie zostają.