Pablo Ty jesteś jednak zjebany ;]
Byłem w Bonarce na chwile i o 5 chyba. Przechodzę obok tego straganu co grali i patrzę a tu nasz Pablo siedzi. Zjarany jak mały kazik, ale chyba kiepski czas miał bo strasznie był zawiedziony i chyba wrócił do kolejki ponownie aby zagrać. Mało tego stał na przeciwko mnie i nawet ludzi nie poznał ;]
Sam ześ jest zjebany skoro nie umiesz się przywitać z kolegą
Nie patrzę po ludziach bo jak bym miał na każdego spoglądać to bym dostał oczopląsu
Nic, jadę tam o 13:00 i spróbuje zgarnać GT5.