Ano, to już teraz zależy tylko od Ciebie :wink4:
Mam nadzieje, że w niedzielę się pojawisz?
najpierw to ja muszę ją troche ogarnąć żeby wstydu nie było bo już zawiecha mi skrzypi jak skręcam kołami a na zimę nie uśmiecha mi sie wymieniac :gwizdanie:
To tym bardziej powinieneś się pojawić - obejrzymy, popatrzymy, może coś jeszcze znajdziemy :naughty:
dlatego wole nie przyjeżdżać bo właśnie jeszcze coś znajdziecie i kolejne koszta a tak to wolę sobie żyć w nieświadomości