Skocz do zawartości

undergnd

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez undergnd

  1. undergnd

    Szarpanie

    Witam, czy Kolega rozwiązał problem? Mam podobne objawy i jestem ciekawy jaka przyczyna.
  2. Mogę prosić o ceny na kompletne zawieszenie do A4 B5 1998 1.9TDI AVANT - interesują mnie producenci tacy jak Lemförder, Moog, Febi i Meyle? Poproszę też o poradę, które wybrać.
  3. Dziękuję Panowie. Sądziłem, że kąt początku wtrysku, który jest prawie taki jak przed awarią eliminuje przestawienie rozrządu. Może uda mi się jeszcze dziś coś posprawdzać, jeśli nie - niestety jutro w Polskę i znowu czas na auto dopiero za tydzień. Czuję, że skończy się u mechanika. Stan oleju i płynu chłodniczego bez żadnych ubytków. ---------- Post dopisany at 22:05 ---------- Poprzedni post napisany at 14:09 ---------- Tego się boję. ---------- Post dopisany 02-05-2012 at 21:20 ---------- Poprzedni post napisany 22-04-2012 at 22:05 ---------- W poniedziałek zdjąłem pokrywę rozrządu. Rozsypał się popychacz zaworu dolotowego 1 cylindra i uszkodził gniazdo w głowicy. W gnieździe została mała tulejka z uszkodzonego popychacza i krzywka wałka za każdym obrotem dobijała nią ścianę gniazda. Duży fart, że wałek się nie rozsypał. Głowica ponownie ląduje u specjalistów. Spawanie gniazda, frezowanie, sprawdzenie głowicy i oby na tym koniec. Rozrząd był ustawiony prawidłowo. Turbo ok. Do wymiany wałek rozrządu, popychacze, uszczelka etc. Jak mi wróci humor, wrzucę fotki wałka i głowicy. Pozdrawiam i dzięki za wszelkie uwagi.
  4. Kolektor dolotowy czyściłem osobiście więc wiem jak to wyglądało i uważam, że kanały głowicy są wyczyszczone - widać chropowatą powierzchnię kanałów. po odbiorze z regeneracji wyglądało to tak: http://imageshack.us/photo/my-images/337/dolotp.jpg ---------- Post dopisany 21-04-2012 at 08:10 ---------- Poprzedni post napisany 18-04-2012 at 21:38 ---------- I zrobiło się pod górę :-( Właśnie rozgrzewałem samochód do nastawienia kata wtrysku i po przejechaniu kilkuset metrów silnik zaczął wariować. A jechałem całkiem spokojnie. Szarpanie, spadek mocy i jasny dym. Masakra pompe szlag trafił? statyczne: Grupy: 000 - http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81844.html Grupy: 001 - http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81835.html Grupy: 003 - http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81848.html Grupy: 004 - http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81847.html Grupy: 013 - http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81846.html Grupy: 023 - http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81843.html BS: Grupy: 000 - http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81836.html Grupy: 003 - http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81842.html Grupy: 004 - http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81840.html Grupy: 011 - http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81841.html (wiem, że temperatura za niska ale już nie miałem sumienia szarpać samochodem aż się rozgrzeje) Korekcje dawki poza zakresem. Filtr paliwa wymieniony, zalany paliwem. Silnik pali. Objawy bez zmian. Sztanga sterująca łopatkami turbiny pracuje bez zastrzeżeń. Obserwowałem przy włączonej grupie 011 w Basic Settings. Panowie proszę o pomoc, jestem w domu tylko w weekendy więc czasu mam niewiele.
  5. Kolektor ssący czyszczony razem z turbiną 1,5 roku temu. Głowica umyta przez zakład, który robił regenerację. Kanały czyste bez osadu. Katalizator na razie zostawiam. Logi zrobię po wymianie filtra paliwa. Dzięki za podpowiedzi. Proszę o kolejne wnioski.
  6. Ok, wymienię filtr paliwa, poprawię kąt wtrysku w najbliższy weekend i powtórze logi dynamiczne. Filtr powietrza jest nowiutki, wymieniony razem z filtrem oleju, olejem i rozrządem przy okazji wymiany uszczelki pod głowicą. Dzęki za wskazówki. Kolejne uwagi mile widziane, szczególnie jesli mozna cos powiedziec na ogólny stan silnika i zasilania paliwem i turbiny.
  7. Dzięki za odzew. Filtr paliwa wymieniony 50 tkm temu (3 lata wstecz). O badaniu szczelności układu paliwowego nie wiem nic. Za "moich" czasów nie była robiona. Dynamiczny 003 jest niski w porównaniu do innych przeglądanych AFN. Coś nie tak ze sterowaniem turbiny?
  8. undergnd

    Proszę o analizę logów

    !!! zaistniały niestety nowe zdarzenia - opisane na koncu wątku :-( Dwa lata temu był robiony tunning u Rogala a dwa tygodnie temu wymieniona uszczelka pod głowicą. Zebrane 0,15mm, wymienione wszystkie zawory wydechowe i 7 prowadnic zaworów. Ogólnie silnik jest mocny ale jego dźwięk mnie niepokoi. Wydaje mi się, jakbym słyszał sieczkarnię. Dopatrzyłem się, że statyczny kąt wtrysku jest do ustawienia ale proszę o pomoc co jeszcze może być nie tak, lub czy mogę się spodziewać, ze po korekcie kąta wtrysku objawy miną. Basic Settings: grupa 000: http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81011.html grupa 003: http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81008.html grupa 004: http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81010.html grupa 011: http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81009.html statyczne Measuring Blocks: grupa 000: http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81019.html grupa 001: http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81021.html grupa 003: http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81020.html grupa 004: http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81022.html grupa 007: http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81023.html grupa 013: http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81024.html grupa 023: http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81025.html dynamiczne Measuring Blocks: grupa 000: http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81012.html grupa 001: http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81014.html grupa 003: http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81013.html grupa 004: http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81015.html grupa 008: http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81018.html grupa 010: http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81017.html grupa 011: http://vaglog.rtnet.pl/micromaster_81016.html Będę wdzięczny za każdą wskazówkę.
  9. Mój AFN przeszedł wymiane uszczelki pod głowicą 2 lata temu. Mechanik bez konsultacji zamontował nowa uszczelke bez planowania głowicy. Teraz objaw (wyrzucanie płynu przez zbiorniczek) powrócił. W przyszłym tygodniu regeneracja glowicy, wymiana uszczelki i przy okazji rozrząd. A teraz mam pytanie do kolegów, którzy oddawali głowicę do regeneracji. Czego taką głowicę nalezy pozbawić przed oddaniem do zakładu - jak sądzę świec zarowych, wtryskiwaczy, wałka rozrzadu, popychaczy, kolektorow i czego jeszcze?
  10. Witam, Zamówiłem napinacz ruvilla i oto co dostałem. http://postimage.org/image/11sfc3r44 http://postimage.org/image/11sqwv6kk http://postimage.org/image/11t0u39j8 pudełko i paragon ok - mówi o częściach ruvilla - reszta jak widać. Gwoli sprawiedliwości dodam, że z paskiem wszystko ok. Dzwoniłem do sprzedawcy i uznał, że wszystko jest ok. Nawet to, że napinacz jest co nieco zeszlifowany też jest ok - tak powiedział. Co o tym sądzicie?
  11. Jestem po wymianie maglownicy i jednym z elementow bylo plukanie ukladu. Wiec tak. Jesli chcesz od razu plukac calu uklad to po prostu odkrec przewod laczacy maglownice ze zbiorniczkiem przy zbiorniczku, opusc go na dol do jakiegos zbiornika, wlej plyn na maksa do zbiornika zatykajac czyms wylot, z ktorego odkreciles waz i odpal samochod az caly plyn ze zbiornika zejdzie. Potem ruszaj kierownica, zebby pozbyc sie reszty plynu z maglownicy. Ja robilem to dwuetapowo - poniewaz mialem odkrecone oda przewody od maglownicy - najpierw wyplukalem sama pompe - plyn zszedl wezem od pompy do maglownicy (przy maglownicy odkrecony) a potem robilem taj, jak opisalem na poczatku.
  12. Witam. Moze moj problem nie do konca jest zbiezny z tematem ale mysle, ze przyczyna moze lezec w termostacie. Mianowicie objaw jest taki, ze przy szybkiej jezdzie plyn chlodniczy ucieka przez korek zbiornika wyrownawczego - pozostaja mokre slady. Do pewnego momentu (pewnie dopoki jest wystarczajaco plynu) temperatura stoi na 90 i ani drgnie. Potem kontrolka informuje o niskim poziomie plynu i za chwile tempertura zaczyna wzrastac. Przy umiarkowanej jezdzie - do 130~140 km/h wszystko wydaje sie byc w porzadku. Przy szybkiej jezdzie ubywa nawet ok 2 litry na 100 km. Wentylator chlodnicy pracuje caly czas - mysle, ze bez uwag. Sprawdzalem olej - brak oznak plynu (poziom bez zmian, pod korkiem zadnych sladow) Sprawdzalem plyn po dolaniu i spokojnej przejazdzce - brak oznak spalin, zadnego zapachu ani kolorowych oczek. Dym bezbarwny - samochod kopci ale dopiero po mocnym gazowaniu - to bez zwiazku z problemem. Pompa wody wymieniona w lipcu wraz z rozrzadem i ciecza chlodzaca. Silnik zostal obejrzany przez mechanika - nie stwierdzono w innych miejscach sladow plynu. Moje pytanie jest nastepujace - czy przyczyna jest uszkodzony termostat, ktory nie otwiera duzego obiegu i doprowadza do nadmiernego cisnienia w malym obiegu i wyrzucanie plynu? Jakiw moga byc inne przyczyny? Bede wdzieczny za wszelkie podpowiedzi.
  13. autko kolegi ma wszystkie papierki kolega juz wszystko wie i tylko dlatego, ze to hyde park, kolega dalsza dyskusje z uzytkownikiem p.t. "karolina" uwaza za zbyteczna zamykam watek
  14. Witam Niestety i ja znalazlem sie w gronie sprawcow uszkodzenia swojego auta. Na szczescie nie bylo innych uczestnikow zdarzenia. Mam pytanie: czy ktos sie orientuje, gdzie PZU wystawia na aukcje auta powypadkowe ?? (jakis link) Pozdrawiam
  15. Mialem uszkodzony licznik - uszkodzenie powstalo prawdopodobnie przy cofaniu licznika. Znajomy szaman od elektroniki samochodowej wpial sie swoim sprzetem w zlacze diagnostyczne i odczytal wartosc przebiegu ze sterownika silnika - bez zadnego wyciagania - bylem przy tym ;-)
  16. Dzieki. Skorzystam z tej uwagi jak w koncu zabiore sie za klape ;-)
  17. Stan na dzis jest nastepujacy: z braku czasu tylko wykonalem dwie 32-pinowe przedluzki do licznika, dlugosci 1m. Tak wiec moge go wyciagnac i spokojnie podpinac sie pod plyte. Koszt: 20zł i 3 godziny solidnej roboty z lutownicą. CDN[br]Dopisany: 03 Październik 2007, 16:09 _________________________________________________Pora zakończyc temat. Liczniki działają Przyczna jak się okazało, zgodnie z tym co napisał kobra7, leżała w procesorze HC908. Po podgrzaniu go liczniki zaczeły pracować a kiedy osygł, przestały. Zawiozłem liczniki do znajomego fachowca, skopiował program do nowego procka, wlutował go i wszystko gra. Cudów nie ma. Gdybym sam nie zdiagnozował usterki ciężko byłoby mi uwierzyć, ze to ten procek nawala ale taki jest fakt. Koszty??? Hmmm..... Załatwilśmy to po dżentelmeńsku
  18. Jesli masz tylko 1 pilot czeka Cie wizyta u elektryka. A jesli masz wiecej pilotow i ktorykolwoek z nich dziala - zalatwisz to bez elektryka. Jeden z kluczyków pojazdu (z zakodowanym i działającym pilotem) umieść w stacyjce i włącz zapłon w pozycję ON (nie uruchamiaj pojazdu!). Teraz zamknij samochód od zewnątrz ("ręcznie" - nie pilotem!) używając do tego kluczyka zespolonego razem z niedopasowanym jeszcze pilotem (zamykaj drzwi kierowcy). Teraz w ciągu 5 sekund od zamknięcia drzwi naciśnij przycisk UNLOCK (otwieranie) w niedopasowanym jeszcze pilocie. Ilość naciśnięć przycisku UNLOCK odpowiada za pozycję pilota w pamięci sterownika. Dwukrotne naciśnięcie przycisku otwierania spowoduje zapisanie pilota na drugiej pozycji pamięci, trzykrotne - na trzeciej itd. U mnie to działa.
  19. Zajrzyj tu: http://www.vag-com.pl/programowanie-pilotow.htm
  20. u mnie to dokladnie takie procki: MC68HC908AZ6 XC912DG128CPV8 Za kilka dni bede juz wszysko wiedzial ( albo jakis serwis na mnie zarobi )
  21. W takim razie nie widze zwiazku, bo oprogramowanie, ewidentnie szuka przebiegu w hc912 i tam go chce zapisywac, wiec co to ma wspolnego z hc908 ???
  22. Wiem, czytalem juz te posty. Tyle, ze jak widac z opisow, sposob naprawy tego licznika jest znany lecz nikt nie zdradzil jak do tej pory co tak naprawde sie z nim dzieje. Przyczyna - uwalony procek lub zawartosc eepromu w hc912. Vag wyrzuca komunikat - zbyt niskie napiecie zasilania na terminalu 30 Address 17 ------------------------------------------------------- Controller: 8D0 920 900 R Component: KOMBI+WEGFAHRS. M73 D51 Coding: 00140 Shop #: WSC 00000 XXXXXXXXXXXXXXXXX AUZ5Z0Y6262003 1 Fault Found: 00668 - Supply Voltage Terminal 30 53-10 - Supply Voltage Too Low - Intermittent sprawdzalem to napiecie - jest ok. Tyle, ze jesli procesor steruje zasilaniem (uklad 4470) wskaznikow predkosci i obrotow i innych na plycie a po cofaniu licznika cos w pamieci eeprom zostalo nadpisane lub (czego jeszcze nie doczytalem zbyt dokladnie) zle zostaly wykonane operacje na obszarze pamieci "shadow" to byc moze to zasilanie jest blednie sterowane i tu lezy przyczyna. Nic, bede mial czas za kilka dni to przemiele ten licznik na maxa
  23. Witam, to moj pierwszy watek, wiec jesli robie cos nie tak to nie mordujcie mnie od razu Zdaje sobie sprawe, ze opisane przeze mnie problemy juz czesciowo pojawialy sie na forum ale nie byly niestety rozwiazane w calosci. Otoz od okolo 2 miesiecy jestem prawie szczesliwym posiadaczem Niestety sa dwie sprawy, ktore nie daja mi spac: Pierwsza - przed sprzedaza cofnieto w nim licznik. Efekt jest taki, ze nie dzialaja zegary i umieszczone pod nimi wyswietlacze (konkretnie na stale dziala tylko glowny wyswietlacz i wskazniki diodowe). O dziwo takie zachowanie ustepuje, kiedy samochod mocno nagrzeje sie od temperatury zewnetrznej. Temperatura, jaka jest wyswietlana na wyswietlaczu wynosi najpierw 0 stopni, a kiedy samochod dostatecznie sie nagrzeje - pokazuje inne, chyba prawdziwe wskazania. Dodam, ze jest to licznik Magneti Marelli 8D0920900R, byl juz testowany Vagiem itd. Wszelkie dotychczasowe proby rozwiazania tego problemu sprowadzaja sie albo do wymiany licznika albo tez, jak twierdza niektorzy, do koniecznosci przeprogramowania pamieci eeprom w procesorze xc912dg128cpv8, ktory "napedza" licznik. Tu goraca prosba - jesli powyzsze to prawda, gdyby ktos zechcial poratowac mnie prawidlowa zawartoscia pamieci tego procka bylym niezmiernie wdzieczny. Jestem w trakcie opracowywania programatora i tak czy siak, jak mam wyrzucic kase na nowy licznik, to wole wydac te pieniadze na czesci i przy okazji nauczys sie czegos. Wyglada na to, ze uklad 4470, ktory jest na plycie poprawnie steruje tylko jednym wyjsciem zasilania, natomiast na drugim wyjsciu napiecie jest za male. Ktos rozwalil ten problem ?? Dodam tylko, ze wykonywalem juz zabiegi typu poprawianie lutow, ogledziny plyty i kabli czyszczenie itp. Druga sprawa, ktora mnie denerwuje jest mysle sporo latwiejsza do naprawy ale tu rowniez prosze o cenne wskazowki, bo moja wiedza i doswiadczenie z tym samochodem jest bliska minimum. Mianowicie, samoczynnie otwiera mi sie zamek tylnej klapy. Nie jestem w stanie okreslic dokladnej reguly wedlug jakiej to sie dzieje. Zwykle podczas ruszania lub kiedy klapa jest uniesiona wysoko do gory. W kazdym razie zamkniecie jej kluczykiem rozwiazuje problem ale mnie to nie satysfakcjonuje. Za kazdym razem aby uzbroic alarm musze na chwilke otworzyc kluczykiem klape, dopiero wtedy moge uzbroic alarm pilotem i ponownie zamknac klape kluczykiem. Podobna procedura jest podczas rozbrajania. Czeka mnie dotarcie do nastawnika tylnej klapy ale czy to napewno tylko tam mam szukac przyczyny ??? Dodam, ze czasem po otwarciu samochodu przyciskiem "unlock" na pilocie moge klape otworzyc recznie a czasem nie - po prostu czasem mikrowylaczniki w uchwycie klapy dzialaja a czasem nie (oczywiscie chodzi o sytuacje, kiedy nie jest zamknieta mechanicznie kluczykiem). Bede wdzieczny za kazda pomoc.
  24. Ja miesiac temu rozladowalem akumulator i samochod przez dwa dni byl bez zasilania. Po ponownym naladowaniu nie dzialal mi autoalarm. Pomoglo odlaczenie naladowanego juz akumulatora na kilkadziesiat sekund i ponowne go podlaczenie. Pozdrawiam
  25. Grzegorz - Kraków - Witam i pozdrawiam Wszystkich Użytkowników.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...