Będę bronić, ponieważ od Niemców się zaczęło a im się wybacza i nawet liże tyłek, więc albo traktujmy wszystkich tak samo albo dajmy se spokój. Może w ogóle powinniśmy wypominać wszystkich z którymi walczyliśmy? Nie oszukujmy się spooro mieliśmy wrogów oj sporo, nasza historia jest bardzo bogata w tej kwestii niestety.
Poza tym Polakom również daleko do aniołków chociażby przez to co zrobiliśmy w Berezie Kartuskiej.
Dodam też skromnie, że od tego czasu minęło już 66 lat, więc może wypadałoby się już uspokoić, nikt nas nie będzie wiecznie głaskał po główkach.
Jakoś USA wyrządziło ogromną szkodę, mówiąc najdelikatniej, w Wietnamie i jakoś jest dobrze.
Trzeba nauczyć się oddzielać, to co się opłaca od tego, co już od dawna nie ma sensu. W Rosji mieliśmy ogromny rynek zbytu, a przez jakieś głupie żale rządów prawicowych,którzy spowodowali, że się odwróciliśmy od Rosji mamy takiego wała. Jedynie nieliczne firmy w Polsce mimo wszystko działają w Rosji, ponieważ dobrze zdają sobie sprawę z tego, że na wschodzie jest świetny rynek zbytu.
Większość krajów europejskich nie ma żalu do Rosji i dzięki temu im to wszystko procentuje.
Trzeba zauważyć, że graniczymy z Rosją, ona jest mocarstwem, że Europa i Azja ze sobą graniczą, i choć trzeba utrzymywać dobre stosunki z USA, to należałoby przede wszystkim skupić się na tych, którzy są koło nas.[br]Dopisany: 12 Styczeń 2011, 15:28_________________________________________________
Owszem piloci jeszcze z dawnych lat są faktycznie wspaniali.
Natomiast co do tekstu na temat latania na drzwiach od stodoły, to uważam za niezwykle płytki i świadczy jedynie o poziomie osoby, która te słowa wypowiedziała.