trochę dziś trzeba było ogarnąć furkę w środku bo już nie mogłem na to patrzeć
wleciał po zimie front lip z cupry :banan:cod razu inaczej
i przy okazji wleciał mały gażdżet, w sumie dla córci
było:
pare minut i zamontowane, jak się później okazało na odwrót
isofix na dwie strony plus plastikowe prowadnice i przy okazji wymiana plastikówt trzymajacych kanape na nówki