Skocz do zawartości

pawel1380

Pasjonat
  • Postów

    310
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pawel1380

  1. no i dochodzimy do kwestii jaką jest pasja... Pasjonaci powiedzą że za mniej niż 5k nie da rady kupić przyzwoitego zegarka, a dla zwykłego człowieka 1k będzie chorą kasą jak za coś, co można zgubić, zepsuć, porysować każdego dnia.

    Jak dla mnie (a nie jestem specem) wykonanie choćby niższych serii CASIO i tych "replik", ze znaczkiem czy też bez, jest porównywalne jeśli nie identyczne...

    Kolega totalnie myli pojęcia..Przyzwoity zegarek można i kupić za 500 zł i mniej..nie o to chodzi...

    Poza tym pamiętaj że podróbka to przestępstwo.To zwykła kradzież.

    Może ktoś polecić coś w klimacie tego Casio, carbon te sprawy, w podobnej cenie

    http://allegro.pl/casio-limited-edition-edifice-ef-514bk-nowy-sklep-i1798186010.html

    czy ten z linku to oryginał ??

    Tak to oryginał.Wszystko na to wskazuje.(pomijając fakt że otrzymujesz kartę gwarancyjną)

  2. Wszystkie zegarki o których piszecie to tandetne PODRÓBKI a nie żadne repliki...

    Jestem miłośnikiem zegarków od lat..ciężko czytać co wypisujecie..gdyby chinczycy Audi podrabiali też byście je kupowali...

    Zresztą z zupełnie innej beczki,rozumiem że ludzie mają różne podejścia ale jak widzę człowieka w podrabianej Omedze,Rolexie to sie zastanawiam po co ktoś ten złom kupuje..jasnę że są "wersje " lepiej podrobione..tylko one kosztują znacznie więcej niż 300zł..więc po co wywalać trochę kasy a i tak miec podróbkę...

    Jest takie powiedzonko "Fake watches are for fake people"

    Oryginalny zegarek wymienionych marek to oczywiscie inna cena ale zupełnie inna radość posiadania...a wygląd.. uwierzcie mi również w detalach na ogół znacząco różny..

    Kolego kup sobie Casio,Seiko...byle w dobrym sklepie bo to też podrabiają....

    Zrobisz na mnie dużo lepsze wrażenie niż koleś z podrabianą Omegą...

  3. Nie no nie mów że Ci fura już skrzypi?!

    U mnie w B7 przy 70kkm i po 60kkm na polskich drogach było cichutko. Roleta czasem z tyłu stuknęła, ale plastiki nic.

    Mi tez nic nie skrzypi a mam 210 tys po pl na 18 i zawiasie -35 :) 2 tyg temu wymienilem jeden wahacz , górny najmniejszy i tyle :)

    uwierzcie mi chlopaki ze jak bym wsiadl do was to by mi wszystko skrzypialo :decayed: , jestem troszke przewrazliwiony na tym punkcie :embarrassed::)

    witam w klubie..choc szczerze ja mam praktycznie cisze totalną czasem coś jak po kostce jade uslyszę to chyba podłokietnik..ogólnie nie narzekam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...