Skocz do zawartości

Guregoru

Klubowicze
  • Postów

    1593
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Guregoru

  1. Nie mam na tyle ammo żebyś aż 5 minut tam siedział
  2. Jak mi się uda na 20 do domu dotrzeć to będzie dobrze także raczej odpada... No chyba że stanie się cud i podjadę Ostatnio Cię widziałem na Chorzowskiej o 14;) jechałes swoją taxi Zwykle do skarbówki cisnę jak tam jestem
  3. Dlatego ja nie choruję no kurna kpina to jest. Chorujesz - nie możesz działać, wystawiać faktur, przyjmować, zamawiać a zasiłek to kpina co nie starczy na składki. Pier**** szukam etatu Eeee to ja aż tak źle nie mam w razie niedyspozycyjności zawsze można powiedzieć że wspólnik wszystko załatwiał
  4. Ogólnie zakupy się udały tyle że w Zabrzu, ciesze się że już tam nie pracujesz bo obsługa poniżej dna, zero reakcji na wejście klienta a żeby Pani doradziła to musiałem się jej prosić. Mam napisać jak zareagowała gdy powiedziałem że "Kolega polecił mi Państwa sklep, o ile się nie mylę to dzwonił tu a nazywa się Grzegorz....." ona na to dodała "ale kolega już tu nie pracuje" z "uśmiechem na twarzy" miałem wrażenie że albo miała bardzo zły dzień, albo Ty tam robiłeś jakieś zadymy Heh... czyli widzę że niewiele się tam zmieniło... Obsługa jak zwykle na poziomie... -200 punktów Trochę zadym tam porobiłem bo miałem 4 sklepy pod sobą to nieraz im tam się ode mnie oberwało mogą za mną nie przepadać na sklepie Za to właściciel mnie lubi bo przynajmniej wszystko hulało jak powinno Grunt że ogarnąłeś sprawę Fakt tam w Zabrzu też jest dupny sklep (największa konkurencja Kaji )
  5. Co mnie tu naganiacie czasu brak... a jeszcze w piątki od 17:30 siedzę na strzelnicy i szkolenia prowadzę Jak kiedyś wcześniej skończę to wpadnę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...