Ale jak nie zaryzykuje i nie poświęci czegoś dla Q to nigdy się nie przekona ja teraz sobie nie wyobrażam kupić audi bez Q więc może czasem lepiej zaryzykować i spróbować no chyba że faktycznie styl jazdy będzie taki, że i tak z tego nie skorzysta to wtedy faktycznie nie ma sensu... choć ja uważam że lepiej mieć i nie potrzebować niż potrzebować i nie mieć