moscic

Ja mialem podobny problem w anglii. Bo mam zalozony telefon i internet z BT (British Telecom czyli cos takiego jak TP). Jezeli usterka jest nie z mojej winy to naprawiaja to oni i nie ponosze oplat. Ich jest wszystko do gniazdka telefonicznego w domu.[br]Dopisany: 22 Sierpień 2011, 21:22_________________________________________________Wiec mysle ze w polsce jest tak samo

A czy w tych samochodach nie bylo opcji ze oba lusterka duze? Nie wiem jak wersje EU ale w wersji GB chyba tak bylo. Bo nawet mam oba duze. Cos kiedys sprawdzalem po kodach wyposazenia swojego samochodu i chyba bylo cos o drugim duzym lusterku. Juz teraz nie pamietam.

Juz myslalem ze jestem wyjatkiem Bo pierwszy raz z czyms takim sie spotkalem. Tylko ja mylse ze juz wczesniej musialo mi to odpasc. Bo jak jezdzilem wczesnije to slyszalem czasami jakis dziwny metalicznyt dzwiek. Teraz po wymianie juz tego dzwieku nie ma. Mysle wlasnie ze to te kawalki poloski w przegubie. Ale pewien nie jestem. Zostal mi jeszcze jeden dziwny dzwiek do zdiagnozowania. Stawialbym na lozysko ale sam nie wiem. Troche dziwne by bylo na lozysko.

Dzwiek nie jest jednostajny. Jest taki "pulsacyjny". Im szybciej jade tym "pulsacje" sa czestsze. Chociaz dzisiaj staralem sie posluchac bardziej na zakretach. I moze rzeczywiscie jakby po luku w prawo to dzwiek jest cichszy. Ale minimalnie. Zalozmy ze to lozysko. Czy mialoby to wplyw na ta poloske? Za niecale dwa tygodnie czeka mnie podroz do polski i w sumie nie wiem co robic. Sprawdzalem luzy w kole ale nie wyczuwam zadnych.

Każdy chwali to co ma :gwizdanie:

U mnie w pracy jest wiele osób, które biadolą "po co komu 100 czy 200KM" a moc to nie prędkość maksymalna tylko bezpieczeństwo

Przy wyprzedzaniu nie musisz się długo rozpędzać, nie musisz czekać aż będzie pusta droga żebym wyprzedzić. Wyprzedzasz tira, z naprzeciwka wyjedzie ktoś na 3 i gdzie uciekniesz ? But w podłogę a i tak stoisz w miejscu. A jak masz większą moc, wciskasz gaz i jesteś przed tirem.

Ewentualnie hamulec i chowac sie za tira Ktos na trzeciego z naprzeciwka? Hmm... To jest tak ze jak bierzemy sie za wyprzedzanie to chyba wiemy ze z naprzeciwka jest wolne. Nikt ze zdrowym rozsadkiem nie bedzie wyprzedzac gdy ktos jedzie z naprzeciwka. Chociaz sa ludzie ktorzy potrafia wyprzedzac pod gorke i przed zakretem. Mam nadzieje ze Ty do nich nie nalezysz :gwizdanie: Bo czasami nawet 300 KM nie pomoze. Chyba ze nasz samochod umie latac

Wyobraznia na drodze jest bardzo potrzebna. Mysle ze tym bardziej im wiecej koni mamy pod maska. Takie jest moje zdanie. Bo moze czlowiek uwaza wtedy ze wszystko da rade.

Dlugo mozna by pisac na ten temat. I na pewno ludzie maja rozne zdania.

Ale uwazam rowniez ze to nie jest odpowiednie miejsce do takiej rozmowy

Ja nie wiem co wy macie do AHU? Mam z tym silnikiem i jestem bardzo zadowolony. Czasy kiedy lubilem poszalec juz mi minely. Chociaz Seat Ibiza II 97r. wytrzymal (z silnikiem 1.4 i o dziwo bylem i nadal jestem z tego samochodu zadowolony). Przez 5 lat nigdy mnie nie zawiodl. Mam nadzieje ze z tym audi bedzie tak samo.

Co do samego silnika AHU. Czasami jezdze z anglii do polski na urlopy (teraz za dwa tygodnie ). W trasie 130-150 bez zadnych problemow wiec jak dla mnie silnik jest ok. Wcale nie chce przyspieszac do setki w 5 s. I w niemczech gnac 250 km/h. W przyszlosci pomysle o tym zeby wlozyc wtryski 216 i program. Ale najpierw chce troche odswiezyc lakier. Bo kiepsko wyglada. Samochodu nie mam zamiaru sprzedawac (swoja Ibize mam do dzisiaj i w tej chwili jezdzi nia zona brata do pracy). Skoro silnik chodzi ladnie to najpierw zadbam o wyglad. Bo wnetrze juz zrobione.

Tak wiec gratuluje zakupu. I oby sluzyl bezawaryjnie

Witam

Od razu mowie ze nie uzylem szukajki ale chcialbym sie spytac tylko o przyczyne takiego problemu. Ogolnie ten tydzien mialem pechowy a konczy sie naprawa samochodu.

Problem jest taki ze nagle cos stuknelo i samochod stanal. Okazalo sie ze poloska sie kreci i nic wiecej. Wiec nie namyslajac sie dlugo zaczalem rozbierac. Poczatkowo myslalem ze poloska wyskoczyla z przegubu. Wielkie bylo moje zdziwienie gdy juz odkrecilem przegub.

Otoz pekl czubek calej poloski. Od momentu jak jest ta zawleczka zabezpieczajaca. Oczywiscie ten kawalek zostal w przegubie. Przegub przejechal jakies 5 tys km. Wiec mozna powiedziec ze nowy. Ale w tej chwili jest juz do wyrzucenia.

Zdjecie przedstawia sama koncowke tej polosi.

Czy ktos juz mial taki problem? Jaka mogla byc przyczyna tego?

Samochod oczywiscie juz zrobiony. Na szrocie w anglii znalalzlem kompletna poloske z przegubami z passata. Oznaczenie silnika w tym passacie bylo takie samo jak moje - AHU. Poloska pasowala idealnie. Przy okazji wzialem z tego passata dolne oslony silnika i skrzyni biegow W sumie koszt tej naprawy nie byl duzy bo za to wszystko zaplacilem 60 funtow ale ciagle mnie zastanawia dlaczego akurat pekla koncowka polosi w przegubie.

Bardzo ładna, poczytasz troche forum to na samej zmianie radia na pewno sie nie skończy

Na pewno Im dluzej siedze tutaj no forum tym bardziej uswiadamiam sobie jak wiele musze jeszcze zrobic.

A kolorek samochodu super. Felgi tez

Fakt, mamy jeszcze klimatronik Bo jezeli zegary wskazuja prawidlowo obroty i predkosc to tak naprawde szukamy dziury w calym.

No dobra, a moze by tak po prostu przeprowadzic testy VAG-em. Wziac pasazera i sie przejechac. Sprawdzic obroty na VAG-u i obrotomierzu. A czy jest mozliwosc sprawdzenia predkosci w sterowniku licznika i sterowniku ABS w czasie jazdy?

Mam ON i wlozone zegary z Pb. Po tescie obroty stoja na 3 tys a predkosc na 100 km/h. Szkoda ze teraz nie pamietam jak sie ustawialy wskazowki gdy mialem pol fisa z diesela.

Skoro jus jestesmy przy grillach. Jechalem samochodem wiec niestety nie mialem mozliwosci zrobienia zdjecia.

Data: chyba marzec 2011

Miasto: Kolno (woj. podlaskie, powiat kolnenski - zeby nie bylo watpliwosci o jakie Kolno chodzi )

Samochod: Audi 80 i wielki grill od b7 z przodu :polew: :polew: :polew:

Jechal z naprzeciwka wiec sie przyjrzalem. Nie dosc ze wygladal tragicznie to na dodatek mialem wrazenie ze zrobione bylo w pospiechu.

mialem ubaw na caly dzien

Auto bedzie palic nawet bez zegarow bo 96 rocznik ma immo w komputerze a nie w zegarach. A moze to cos z zegarami jest nie tak? Co do tej rozpiski pinow to moze niech sprawdzi ktos kto robil takie przejsciowki juz.

Ale wyjecie licznika z samochodu i podlaczenie drugiego w celu sprawdzenia to doslownie 2 min. Wiec mozna wziac licznik, isc do samochodu i sprawdzic. I jak cos nie popasuje to od razu odniesc. Na szrotach powinni oznaczac czesci farba zeby byla mozliwosc zwrotu. Chociaz mozna i pod akumulator. Tylko musisz miecz przygotowany kabelek z pinami zeby szybko podlaczyc i sprawdzic.

Ja mam pelna skore. Bez grzanych siedzien (zreszto w anglii to nawet nie jest zbyt koniecznie :>) Bylem w zime w polsce. Brak grzanych siedzen - da sie przezyc, nie jest wcale tak najgorzej. Gorzej jest w lato jak sie wsiada do nagrzanego samochodu. Ale to rowniez kwestia przyzwyczajenia.

Ale powiem szczerze ze to jest pierwszy i ostatni moj samochod ze skora. Jest tylko jeden powod dla ktorego ta skore nadal mam:

fotele kubelkowe. Sa bardzo wygodne do jazdy jak dla mnie. I z checia oddalbym swoja skore (bez zastanowienia) ale tylko i wylacznie za takie fotele.

To moze i ja sie dolacze Gratulacje dla wszystkich

14.05.2011 Amelia

Niestety ok 5 tygodni za wczesnie ale na szczescie bez komplikacji. Jak na razie rosnie zdrowo.

Pozdrowienia dla wszystkich tatusiow (tych przyszlych rowniez)

Przylaczam sie do pytania. W przyszlosci przyda mi sie ta wiadomosc.

Co do tego kleju to wiem. Ogladalem swoje stare zegary 1/2 fis. I tak sie zepsuly wiec sobie obejrzalem wszystko dokladnie. Tam jest podobnie tylko wyswietlacz mniejszy :)I ja tez do tego nie mam zamiaru sam sie zabierac. A jezeli dostaje jeszcze gwarancje to mysle ze warto zaplacic i zrobic.

Dobra, juz sobie zapisalem. Dzieki za info

Ok. Dzieki za odpowiedz. Jakby co to w Łomży ten ktory przekodowal mi zegary to na pewno to zrobi. I wtedy wysle zegary do naprawy. A tak a propos naprawy fisa. Gdzies na forum kiedys znalazlem kto robil to za 200 zl (jak dobrze pamietam). Ktos cos wie?

W gre wchodzi wysylka zegarow. Chyba ze ktos poleci mi takiego magika z Łomży lub okolic gdzieś. Za miesiac bede w polsce i z checia bym pomyslal o naprawie tego fisa. No dobra. A Vag Tacho? Czy kazdy "ugryzie" zegary VDO? Bo na ebayu w anglii tez sa do sprzedania.

Ciekawy temat. W tym roku odpuscilem sobie naprawe klimy ale w nastepnym za to sie wezme. Rowniez mam do wymiany sprezarke klimy. Wiec nie moge np kupic jakiejs z diesela? Musze szukac konkretnego numeru?

Dokladka zderzaka: 8D0 807 110 AB

ramka halogena: 8D0 941 778

Ale wylaczenie immo to chyba nie jest taka prosta rzecz. Zwyklym vag-iem tego chyba sie nie zrobi? Bo ja tez mysle o naprawie fisa a jak wiadomo samochod bedzie unieruchomiony.

Mialem to samo. Wydaje mi sie ze u mnie to bylo przez to ze w zime raz odpalalem samochod poprzez kable z drugiego samochodu. Uwalone zegary. Ale zegary same jakos sie wlaczyly i dzialaly. Ale za kazdym razem problem powracal jak odlaczalem aku. Liczniki to 1/2 fis jeager. Teraz wstawilem VDO pelny fis i wszystko dziala. Tak wiec proponuje wymiane zegarow.

A wlasnie. Jesli chodzi o czulosc ekranu w Navmanie to rowniez jak dla mnie kiepsko (chociaz wiekszy problem mam wrazenie ze jest z kalibracja). Podobnie z wyszukiwaniem sygnalu gps. Ale to sa minusy urzadzenia. Bo jesli chodzi o AutoMape to jestem bardzo zadowolony. A tego Navmana raczej nie polecam.

A testowal ktos moze Mio Navman Spirit V735 TV?

Nawigacja z przekatna 7 cali i tv.