To że kąt ustawiony na zero nie zawsze znaczy że bedzie dobrze , może dobrze palić a zasysać jak smok. Wiem bo sam ostatnio przez to przechodziłem przy wymianie rozrządu . Ustawiłem książkowo na 0 i mimo tego że palił od strzała to jak by twardo chodził i spalanie było 0,80 - 1l/h na biegu jałowym . Przestawiłem kąt na +0,6 i teraz pokazuje spalanie 0,60l/h i odrazu moc wróciła. Jeździ nawet lepiej jak przed wymianą. Wiec może z kątem pokombinuj
---------- Post dopisany at 13:40 ---------- Poprzedni post napisany at 13:38 ----------
1.6l/h na jałowym to musisz mieć coś porządnie porobione , albo coś z softem spier....