strobo

Filipe pamietam,pamietam. Teraz jak sie spotkamy na spociku to juz bedzie wieksze grono o 2 osobnikow (Gratulacje filipe synusia).

No kazdy ma serie Ja narazie nie wiem co i jak,jak bedzie ustawiony termin to jak zwykle sie dostosuje (bo u mnie z czasem teraz krucho )

Witam. Ja nie wiem jak sie wyrobie z czasem wiec nie obiecuje... Zrobilo sie cieplo i coraz czesciej majstruje przy czarnym potworze :naughty: :polew: Szukam tez oponek na moje aluski bo wstyd jezdzic na zimowkach. Jak by co to podajcie termin a ja jak zwykle postaram sie dopasowac

A już myślałem ze nie będzie dowodów

hehe.ale fajne fotki.dobrze ze mnie nie widac :>

No to panowie i panie,jakaś decyzje trzeba podjąć. Ja jestem za niedziela,godzina i miejsce do waszego ugadania. Jeżeli będzie już coś ustalone to jak bym mógł prosić o eska co do godziny bo nie będę miał dostępu do kompa. Jutro mi nie pasuje bo mam zjazd rodzinny

no można co nie co.ale co frekwencji to wątpię zeby byla dobra. Ja czekam na propozycje i sprobuje sie dostosować.

cieszy mnie to Pogoda nas ostatnio nie rozpieszcza,ale może by jakiś spocik??

Widzę ze mieliście całkiem fajnie na spociku. Powiem ze ja tez przednio sie bawiłem . Moja niunia już prawie gotowa,no jeszcze parę szczegółów i będzie jak nowa .

myślę ze taki temat na to zasługuje. pouczający jest i bardzo przydatny.

Pompka zakupiona.teraz walczę z uszczelnieniem tego ustrojstwa i składam wszystko. już mam dosyć

szkoda ze nie moglem być. Otworzyłem wreszcie wszystko. Straty: Pęknięty plastik na ścianie bagażnika (do pospawania) dziura w ścianie grodziowej za siedzeniami Pompa centralnego (cały środek zmielony) Jak by ktoś znalazł pompkę centralnego zamka o nr.: 8LO 862 257 E Był bym wdzięczny lub niech da mi znać

nic nie moge otworzyc. W bagarzniku mi kluczyk nie chce sie przekrecic. Ale juz jestem w srodku tylko z tym bagarznikiem mam problem. Wylamalem wkladke.teraz mysle jak sie dostac do bagarznika zeby dostac sie do pompki.

Ja bym chcial byc.ale mam problem. Postawem samochód pod domem,zostawiłem samochodzik zamknięty. Musze wyjechać,chce sie do niego dostać a tu zasadzka. Pompka centralnego działa ale nic nie otwiera. Kombinuje na wszystkie sposoby i nic. Macie pomysły co zrobić.Jutro zostaje tylko metoda inwazyjna

pociągnij poprostu środkowa gałkę i pod nią jest żarówka.

Jak by co to ja sie pisze na wyjazd ze wszystkimi na odwiedziny u sąsiadów. Biorę Vag-a i będziemy działać. Tylko proszę o jakiś cynk jak by co bo z moim dostępem do kompa i netu jest różnie . pozdrawiam i milej zabawy sylwestrowej życzę

może ja wezmę laptopa,ale bateria nie trzyma za długo

co tu tak cicho?? Wszyscy tak najedzeni ze nie maja sily do kompa usiasc

myślę ze po świętach jak już będzie po tym świątecznym ambarasie.dam znac jak bede gotowy a tak na marginesie to wesołych świat i duuuuzzzzoooo prezenciochow dla wszyskich.

No na pewno przepisowo jechałam do Bydgoszczy na zlocik no w to nawet nie watpie hihihi

No wreszcie zaczyna sie dziać Tylko chciałbym zaznaczyć na wstępie: Drogę przelotowa Bydgoszcz-Toruń pokonujemy wolno i przepisowo .

nie,no bylo :oklaski: jak by bylo cieplej to i mozna by hihi. Poczatki zawsze sa trudne.miejmy nadzieje ze do naszej skromnej ekipy dolaczya pozostali. Pozdrowionka.

elo elo. kto wrzuci fotki??ciekaw jestem jak wyszla moja niunia

a ma ktos moze schemat polaczenia lusterek??. Caly czas myslalem ze tez tak mam,ale po zalaczeniu zaplonu odrazu mi sie wlacza ogrzewanie lusterek i za ...... nie moge tego wylaczyc. Mysle ze ktos gdzies kiedys podlaczyl na krotko,ale nie wiem gdzie szukac.

ja w niedziele moge sie pojawic w miejscu wybranym w powyzszych postach.tylko o ktorej.mysle ze najlepiej bedzie po obiadku.moja propozycja to godzina 16 co bedzie jeszcze troszke jasno a jak bedzie padac?? (tfu tfu, wypluc to slowo)