może się wypowiem bo miałem oba auta.. Mondeo MK3 2.0 TDCi 115 konne 2004 rok, z ŁAŃCUCHEM ROZRZĄDU. zrobiłem nim 25 tysięcy, padły mi wtryski niestety (koszt ok 1000zł za jeden w ASO, ale jak masz stare to oddajesz i dopłacasz 500zł od sztuki za nowe). oprócz tego nic się nie działo. wykończenie w środku... mogłoby być lepsze jak na auto, które jako nowe osztowało ok 100 tysięcy. miałem wersję kombi więc bagażnik 540 litrów to była bajka (przeszkadzały jedynie nadkola, które zachodziły do bagażnika :/) największą wadą jest wymiana żarówek z przodu (trzeba wyciągać lampę żeby się do nich dostać) oraz stosunkowo słabe hamulce, światła zwykłe nawet po regulacji świecą bardzo słabo w nocy. vectra c z silnikiem 2.2 dti 2002 rok - komfort dużo lepszy moim zdaniem, wspomaganie takie jak u mnie w A3 (mondeo trzeba mocniej kręcić kierownicą). silnik... masakra, żaden renomowany tuner nie podejmuje się chipowania 2.2 dti bo się nie da ogólnie w tym silniku często zapycha się egr (auto przechodzi w tryb serwisowy i nie możesz przekroczyć 60 km/h) oraz przepustnica. materiały w środku znacznie lepsze i przyjemniejsze niż w fordzie. dodatkowo ople są często lepiej wyposażone (klimatronik w vectrze jest na 2 strefy, w Mondeo na jedną - jeśli w ogóle jest!!! - ja miałem klimę manualną w Fordzie). miałem wersję sedan i prawie 500 litrów bagażnika to fajna sprawa (w kombi ok 530 litrów) poza tym jest to auto fajne. gdybym miał teraz zastanawiać się między mondeo mk3, a vectrą to:
a) jeśli miałoby to być kombi wziąłbym Vectrę C z silnikiem 1.9 cdti 150 koni w wersji elegance/cosmo
jeśli miałby to być sedan albo lifback to również wybrałbym Vectrę
dlaczego?
przede wszystkim za lepsze wyposażenie (zwłaszcza z bixenonami z systemem AFL (skrętne)), lepsze wykończenie i właściwości jezdne
pozdrawiam!