Skocz do zawartości

arcita

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O arcita

Osiągnięcia arcita

0

Reputacja

  1. Koledzy. Jako że mi pękło i wkurza proszę Was o pomoc. Poszukuję odmy(przewodu odmy) silnika do A4 B5 1.9TDI 90km. Takiej mocowanej na dwie śruby. Jeżeli jesteście w stanie pomóc z i zaoferować z wielką chęcią odkupie. Z góry dziękuję za odpowiedzi.
  2. Koledzy , ostatnio mechanik powiedział , że mam spartoloną kolumnę kierownicy więc przymierzam się do dokonania wymiany. Na allegro znalazłem kolumnę od RS4 B5. Zastanawiam się nad zakupem ( jak nie tej to dedykowanej do A4B5 1.9). Kiedy już się tak zastanawiałem przyszło mi do głowy kilka pytań. Mam nadzieje że będziecie w stanie pomóc. --> czy w ogóle jest możliwa zamiana kolumny kier. na tą z opisu czy pozostać przy dedykowanej do tego modelu? --> czy wymiana wiąże się z wizytą u elektryka ( chodzi tu o stacyjkę - oczywiście byłaby przełozona stara - czy będzie wymagane ponowne kodowanie ?) --> czy można wykonać wymiany samemu , czy może jest to niewarte zachodu i lepiej poprostu wstawić do mechanika? Będę wdzięczny za odpowiedzi.
  3. dzięki za info! moja jest prawie cnotliwa ale coś nie gra. jak myślisz czy jak przepłucze układ i zaleję czerwony płyn to może to poprawić kondycje?
  4. arcita

    [B5 AFN] Wibracje

    Hej miałem dokładnie to samo na zimówkach. trzęsło własnie na niskich predkościach i mocno się to przekładało na koło kierownicy. niby wyważane przed założeniem ale tak czy owak trzęsło. Po krótkiej rozmowie i natrychmiastowej zmianie kół na koła z oponami letnimi objawy ustąpiły a stare opony zimowe zakończyły swój żywot.
  5. Mam dokładnie to samo. Po postoju wspoma nie chodzi i musze poczekac trochę zamin ruszę. Powiedz tylko proszę czy przy ruszeiu po rozgrzaniu było wyczuwalne swojego rodzaju puknięcie/przełamanie po czym wszystko chodziło tak jak powinno. Będę wdzięczny!
  6. Tyle że ja wymieniałem pompe 2x w ciągu ostatnich 6 miesięcy i oczywiście nowy płyn za każym razem był lany. Mam tam jakiś taki syf z układem kierowniczym że albo wszystko wynieniam albo jakiś chroniący kieszeń cud się zdarzy. Póki co pompa niby nowa ale płyn czarny + nie chodzi na zimno ... Daj znak czy dalej będzie się smolił bo (oby nie) to może być ta sama przypadłość co u mnie. A tak w ogóle to coś się dzieje innego oprócz tego że płyn jak smoła?
  7. Panowie, Przy okazji wymiany oleju poprosiłem mechanika o sprawdzenie układu wspomagania ( we wcześniejszych postach prosiłem o pomoc w temacie bo przy temperaturze poniżej 10 stopni nie ma bata żeby skręcić koła bez uprzedniego grzania samochodu + dziwne ruchy kierownicy). otóż pan mechanik dzwonił i powiedział że zamiast płynu wspomagania jest coś na podobieństwo smoły - przynajmniej kolorem. Zaznaczam że na jesieni 2010 cały układ był czyszczony i zalany nowym płynem ( 2-krotnie). W chwili obecnej jestem w kropce dlatego jeżeli któryś z Szanownych Kolegów- Forumowiczów miał podobne przejścia to będę bardzo wdzięczny za trop jak to wyelimonować.
  8. postawiłem do mechanika do sprawdzenia. odpowiedz była ze albo turbina albo zawór. poszedłem w tańszą opcję i strzał okazał się trafny, chociaż po wymianie posadziło dolot...
  9. Miałem Podobną sytuację 1 ,2 ,3 chodziły elegancko ale nie pojechał szybciej niż 130 na 5. Po sprawdzeniu okazało się że padł zawór ciśnienia przy turbinie więc to jest juz warte sprawdzenia! Po naprawie było pięknie ale jak wchodziły wyzsze obroty to było słychać syczenie + brak mocy okazało się że układ dolotowy był rozszczelniony . Zawór z wymiana kosztował około 150 układ dolotowy około 120. Radziłbym sprawdzić , niby małe i niedrogie popierdółki ale bez nich nie pojeździsz tak jakbyś chciał. Daj znak po diagnozie.
  10. co fakt to fakt , po założeniu nowej chinskiej pompy już po miesiącu miałem dwa razy gorszy efekt niz na starej spartolonej przed wymianą.
  11. Panowie, być może czytając tą dyskusję znalazłem odpowiedź na mój dzisiejszy post. otóż chciałbym się Was poradzić czy sparolony przewód wspomagania może położyć pompe wspomagania. U mnie dzieje się podobnie. założyłem drugą pompe i jak napisałem w poście wspoma zaczyna działać dopiero wtedy kiedy samochów pochodzi spopokojnie kilka minut objawy też podobne, tak jak pisze Yahoo blokuje się czasami poczym dalej śmiga. Zaznaczam że cały układ był sprawdzany dwukrotnie przy okazji wymiany i to w dwóch autoryziowanych srewisach Boscha! Będę wdzięczny za komentarze.
  12. Witajcie, Z góry przepraszam za dosyć długi opis. Mam zagwozdkę , która się ciągnie od ponad pół roku. W zeszłym roku okazało się , że pompa wspomagania przestała działać i wzięła i się spaliła. W konsekwencji zmuszony byłem do wymiany więc posprawdzałem i w końcu zakupiłem na allegro nową. Pompa popracowała sobie około miesiącą i sytuacja się powtórzyła. Po n-tej wzycie na warsztacie poraz kolejny pompa została zmieniona i owszem działa ale : przy temperaturze poniżej 10 C zanim rozpocznę jazdę auto musi sobie pochodzić spokojnie mniej więcej 5 - 10 min i dopiero wtedy wspoma załapie. Co jest dziwne to to , że musi dojść do nazwijmy to "przełamania" zarówno w lewą jak i prawą stronę , kiedy to zrobie słychać puknięcie z okolic kolumny poczym wspomaganie chodzi gładko jak po masełku. Niestety to nie jest koniec problemu. Jadąc po prostej, kiedy puszczę kierownicę zaczyna chodzić na boki i trzęsie się , w jeżdzie po łuku prostuje się nie płynnie ale jakby była na jakimś mechaniźmie zapadkowym. Szczerze to nie mam zielonego pojęcia co tam może siedzieć, może maglownica jest do bani, może kolumna , może pompa wspomagania znowu padła a może wszystko razem . Stąd też moja prośba do szanownych forumowiczów. Będę bardziej niż wdzięczny za pomoc.
  13. Jako świeży forumowicz przesyłam pozdrowienia !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...