ponawiam pytanie: co sądzicie o tym, że płyn wogule nie wycieka po wykręceniu świec ?
No dobra ustaliłem sam, ale może komuś się przyda - płyn nie musi wyciekać, jak dokładnie się przyjrzałem, płyn jest widoczny w otworze.
Jeszcze jedna ważna rzecz, u mnie przewody do świec podłączane są na zasadzie wcisku, a świece które kupiłem mają nieco węższe końcówki i nie przylegają one tak ściśle jak oryginalne, a przy prądzie rzędu 20 A to jest problem. Jakby tego było mało jakiś wesoły mechanik próbował ściągnąć te fajki przy pomocy "śróbkowkręta" i rozerwał gumową osłonę w której jest zatrzask, to znowu spowodowało wytopienie końcówki.
Całe szczęście, że ta świeca jest na wykończeniu i pobiera niecałe 6A a nie 20.
W sobotę kupiłem oryginalne świece i te pasują, nie ma takiego luzu jak przy zamiennikach (porównywałem Febi i jakieś włoskie).
Nie wiem od czego to zależy, ale tym razem przy wymianie płyn wyciekał .
Teraz pozostaje poczekać na zimne dni żeby przetestować świece[br]Dopisany: 26 Październik 2011, 10:09_________________________________________________mam jeszcze jedno pytanie o nr katalogowy świec podgrzewacza, ale z gwintem na końcu