onechaos

Witam serdecznie po długiej przerwie, Zanim kupiłem swoje A4 slyszałem, że multitroniki lubią się psuć, a że lubię gaz do oporu to kolejna awaria wyskoczyła jak tylko udało się uporać z poprzednią! Wtedy sprawę załatwiła wizyta do Ozorkowa, polutowali sterownik, włożyli spowrotem, wymienili olej i tyle. Objaw sporadyczny Jakiś rok temu auto dziwnie się 'zadławiło', dojechałem na stacje i już po włączeniu przerzuciło skrzynie w tryb awaryjny. Jeździłem sobie z tym dobre pare miesięcy, ale od jakiś 3ech zdarza się, że przy spokojnych obrotach na włączonym tempomacie lub przy wzniesieniach, skrzynia zrzuca bieg, przez chwile wariują obroty, auto szarpie po czym D zostaje 'wyłączone', przestaje reagować na gaz. Pomaga stanąć na poboczu (jeśli takowe jest bo akurat raz zdarzyło się na samym środku ruchliwej 2 pasmowej drogi), ponowne uruchomienie i jak ręką odjął, skrzynia się 'restartuje' i można jechać dalej... Objaw stały Jest jeszcze jeden objaw, który jest zawsze widoczny przy ruszaniu z jedynki. Po odpaleniu i wrzuceniu D, auto stoi, dopiero więcej gazu powoduje szarpnięcie i nagle rusza - szczególnie uciążliwe na parkingu i w korkach. Jak daje tego gazu ciut mniej żeby nie wymuszać na nim jedynki to też jedzie aczkolwiek wolno w porównaniu z gazem jaki dostaje. Jak już się odpowiednio rozpędzi to wtedy w miare płynie wskoczy na pierwszy bieg. Wykaz błędów Po podłączeniu wykazuje następujące usterki: monitorowanie przełożenia, elektrozawór n88, n88 usterka obwodu, czujnik prędkości wejściowej. Jeden mechanik mówi, że to znowu wina sterownika, inny że to może być od niedoboru oleju w skrzyni... edit: wrzucam jeszcze filmik: Przekładka Już miałem sprzedawać tego anglika na części i kupić B7 ale zabrakło funduszy i zapadła decyzja, że zostane przy nim, mimo że swoje lata ma (2001) i lekko zdarte już. Wciąż szukam warsztatu lub osoby, która się zechce tego podjąć, także gdyby ktoś coś wiedział to proszę o info. Wstępnie kontaktowałem się tylko z panem Mazurkiem i jeszcze czekam na wycene. Postaram się zrobić małą*relacje jak będzie gotowe, a później zostanie już tylko dokupienie paru nowych gadżetów i naprawa wszystkich rzeczy z długiej listy, która uzbierała się przez zaledwie rok eksploatacji :/ Pozdrawiam, Rad

Witam ponownie, Po udanej akcji z wrzucaniem wstecznego przy 60km/h, pojawił się pierwszy, mocno przeze mnie wyczekiwany problem. Nie może być przecież, że moje nowe (używane) auto przejedzie 10 tyś km bezproblemowo! Dojechałem sobie do Opola i tam ćmica, auto nie odpala. Wszystko działa, kluczyk sprawny, ale po przekręceniu słychać tylko cisze. Już zacząłem dzwonić po ASO itp, od razu proponowali lawete i wymiane zamków (2tys zł). Miałem go zepchnąć na parking i wrócić autobusem, aż tu z nudów kręce kluczykiem i ... pali! Diagnozowałem problem, aż znalazłem. To nie kluczyk, nie immobiliser, to sterownik skrzyni! (chyba ) Tutaj wrzucam filmik z objawami: odpala już nie odpala I teraz pytanie: dlaczego dopiero po 'odstaniu' 15-30 minut, auto znów zapala? Dzisiaj będę szukał mechanika (na gwałt), możliwe, że skocze do Ozorkowa (tylko 210km z Opola) PS. Wasze forum to prawdziwa encyklopedia Audi. W ciągu paru dni, z kompletnego laika-obszczymurka, stałem się laikiem, czyli ogromny krok do przodu. Pozdrawiam Rad

Podłącze go pod kompa na dniach i sprawdze jaki jest soft. Być może trzeba zrobic update. Dam znac. Auto jest z UK (nie przerabiam). Pozdr Rad

Dzieki za poprawienie mnie. Właśnie czytałem wątek o różnicy między Tip, a Multi i miałem iść sprawdzać u siebie Czyli jeśli się nie rozleciała od razu to jest ok ... ufff, nie umiałem przez to zasnąć w nocy. Wiecej już nie będe się bawił ze zmienianiem biegów podczas jazdy, obiecuje! Po prostu dziwne to troche na początku było po przesiadce z manuala, bo to tak jakby dusić półsprzęgło o0 pozdr r

Witam wszystkich serdecznie, Własnie przerzucilem sie ze starej Vectry '97 na Audi A4 '01 i musze przyznac - spory skok do przodu. Mam parę pytań ale chciałem zacząć od skrzyni Tiptronic. Nigdy wczesniej nie mialem automata i czasem denerwuje mnie jak stoje na swiatlach i musze dociskac hamulec zeby nie jechal do przodu. Wczoraj dojezdzalem do swiatel i bylo czerwone wiec chcialem wrzucic na luz i doturlac go spokojnie. Problem w tym ze niepotrzebnie wcisnalem przycisk i przypadkiem wrzucilem na R! Silnik zawarczal i po 2 sek wrzucilem spowrotem na N. Niby nic się nie stało bo chodzi jak chodził ale ... Zapewne moglem ro***erdolic skrzynie, tylko czy od razu to widac, czy na przyklad zacznie się knocić po jakimś czasie? Auto ma dosc dobry przebieg (90k) ale kiedy zauważe, że skrzynia zaczyna padać? Doradzi ktoś? Pozdrawiam r

troche dziwną macie nazwę tego forum A4-klub, skoro dotyczy wszystkich Audiczek o0 pozdr r