Ksiadz

Ale to się dzieje także na benzynie, to raz. A dwa, 3 cztery dni temu wróciłem do ustawień jakie dostałem od "gazowników", z poprawką ciśnienia na 1.0.[br]Dopisany: 17 Listopad 2011, 19:36_________________________________________________No dobra, zakŁadam, że jednak jak nawaliłem przy ustawianiu gazu i zjechałem na zbyt ubogą. Jak wyzerować korekty benzyny w Audi? Odpiąć aku? Czy pojeździć na benzynie? Czy może jest opcja w vagu?

Witam. Ostatnio zmieniałem u siebie dwumasa na solida. Ja nie odczuwam jakiejś wielkiej różnicy, mam na myśli w komforcie jazdy. Wydaje mi się, że jest dziwny dzwięk, jakby lekkie ocieranie, ale bardzo ciche. Trzeba chyba więcej biegami operować, podczas powolnej jazdy (ja mam benzynę), wrzucę bieg trzeci to mam buczenie dość głośnie, a wcześniej raczej tego nie byo, więc trzeba zrzucić na dwójkę. A tak poza tym chyba bez zmian.

No dobra, już zrobione. Ale kat nie był problemem z mocą. Mianowicie auto traci moc. Po kilku dniach, w końcu udało mi się dojść co jest nie tak. VAG pokazuje błąd, kiedy go wykasować auto momentalnie odzyskuje moc. Błąd: 17536/P1128/004392 - Fuel Trim; Bank 1 (Mult): System too Lean Przepływka sprawdzona. Sonda też. Czy możliwe jest, że po przełączaniu się na gaz komputer świruje i jest problem z wtryskami? Tak jakby nie odłączał go całkowicie? Nie jestem jeszcze pewny czy ten błąd wyskakuje jak komputer pokazuje, że nie ma paliwa, bo może też tak się dzieje? Sam już nie wiem i szukam rozwiązania. Pozdrawiam![br]Dopisany: 17 Listopad 2011, 19:03_________________________________________________Wydaje mi się że to nie działo się zanim przyszła instalacja LPG, dopiero po.

No to super. Jutro będę walczył ze wszystkim, zaczynając od sprzęgła, dwumasa dokładnie. Później kat do rozbiórki, mam nadzieję, że to rozwiąże mój problem z autem. Dziękuję jeszcze raz.[br]Dopisany: 13 Listopad 2011, 22:53_________________________________________________Doberek! Wczoraj usunałem kata. Na oko nie wygladał źle, przy dmuchnieciu, powietrze wychodzi z drugiej strony. Obudowa kata z jednej strony wyglada dziwnie, jakby byla bardzo duża temperatura i sie zjarało lekko. Dzisiaj spawam rurkę i wrzucam do auta. Jeśli auto było wirusowane, trzeba coś poprawiać po wycieciu kata? Tu mi spece w Anglii napisali, że niby po usunieciu, powinna być poprawiona mapa

Doberek! No z chęcią bym wysłał do regeneracji, ale nie uśmiecha mi się wysyłać do Polski i czekać miesiąc na powrót świateł Może jak uda mi się znaleźć tutaj kogoś na miejscu to oddam i zobaczym. Jak tylko przyjdą mi palniki i włoże, napiszę jakie efekty. Dzięki[br]Dopisany: 11 Listopad 2011, 10:25_________________________________________________Witam! Miałem odpisać co po wymianie. Światła dają nieźle czadu, nie wiem czy jeszcze trzeba coś zmieniać Ale pewnie jak będę miał chwilkę, to i jeszcze rozkręce obie i spróbuję te nieszczęsne soczewki przeczyścić. Pozdrawiam!

A pytanko, wiem że już było zadane, przeglądnąłem właśnie całe forum... czy przy wycięciu kata i wstawieniu rury 2,5 będzie problem z sondą? Są dwie sondy czy jedna? Jak to oszukać jeśli są dwie?

Hehe. Now właśnie do takich wniosków doszliśmy, jak poczytałem u innego kolegi ten sam problem. Dziwne, bo lpg założone stosunkowo niedawno i mapowany też był około 6 miesięcy temu.

Witam! Otwieram ponowny wątek, zapytanie do Was, po wczorajszej rozmowie, dyskusji ze znajomym, mechanikiem. Wymieniłem spory czas temu skrzynie biegów, z mojej oryginalnej 5 biegowej na 6 biegową z kabrio A4 1.8 T 2004 rok. Wszystkie graty były od niej, prócz wybieraka. Autko chodziło super, było później mapowane. I właśnie od tego momentu zaczeły się problemy, przynajmniej tak mi się wydaje. Samochodem trzęsie jak zaczyna ciągnąć, albo na obciążeniu, do tego dochodzi dziwne wycie. Zdiagnozowaliśmy, że to może być dwumas, który potrafi sobie przestać pracować jeśli autko było wzmacniane. Zakupiłem nowy komplet, ale jeszcze nie wymieniłem, zabieram się jutro do tego. Wczoraj natomiast miałem rozmowe właśnie ze znajomym, który miał udział w zmianie skrzyni i dopiero wczoraj mi powiedział ciekawostkę, że jego zdaniem to wał jest uwalony i on rozwala całą skrzynie. Powiedział też, że niby jak się instaluje wał to trzeba pamiętać jakie śruby gdzie szły czy coś takiego bo później będzie problem, właśnie taki jak mam chyba teraz. Opierdzieliłem go zdrowo, że dopiero teraz o tym wspomina a nie wcześniej, zanim montowaliśmy. I pytanie do Was, czy jest tak jak twierdzi czy to jakaś bajka, bzdura? Pozdrawiam

Doberek! Vag nic nie pokazuje prócz tych missfire.

Napisałem osobny wątek do tego, za co z góry przepraszam. Ogólnie właśnie chodzi o benzynę. Znalazłem podobny problem u jednego kolegi z forum, tam okazało się że miał zapchany kat i dopiero jak go wywalił, wszystko wróciło do normy. Wydaje mi się, że u mnie może być podobnie.[br]Dopisany: 12 Listopad 2011, 20:40_________________________________________________Będę wymieniał w poniedziałek dwumasa i wypierniczał kata. Wtedy pojeżdżę i wszystko sprawdzę na spokojnie. Napiszę oczywiście co i jak, dla reszty jakby ktoś później szukał. Dziękuję za pomoc i życzę udanego weekendu :>

Ale świece mogą sobie być okopcone, niech mi tam pokazuje tego missfire ale tu chodzi o to, że on nie idzie. Jak stoi i mu się przygazuje, wszystko, na słuch jest ok. Już myślim czy to czujnik wału korbowego padł, dlatego sobie gaśnie, ale on raczej nie ma nic do mocy (pchania autka). Napiszę jeszcze, że auto było mapowane spory czas temu, wszystko chodziło ok. Padł mi dwumas, wali niemiłosiernie, ale w poniedziałek wrzucam już nowy. [br]Dopisany: 12 Listopad 2011, 20:03_________________________________________________Znalazłem podobny problem, kolega z forum miał zapchanego kata na maksa, Wywalił dziurę i autko zaczęło chodzić dobrze. Możliwe że i u mnie to samo?

Witam! I tak się nacieszyłem autkiem, ale nie za długo. Wszystko wydawało się że dobrze działa, ustawiłem LPG i chodziło, ale już na trasie zauważyłem, że raz ciągnie raz nie. Od wczoraj już kompletnie ześwirował. I to nie na gazie. Po odpaleniu, mam missfire. Auto nie pracuje równo, dławi się jakby miał podawaną za małą dawkę paliwa. Gaśnie podczas jazdy i jak stoi, kiedy mu się podoba. Sprawdziłem przepływkę, jest git, turbo się wkręca, ale auto nie ciągnie jak wcześniej. Przewody raczej nie popękane, nigdzie nie świszczy. Co mu jest? Już pomysłu nie mam. Błędów żadnych innych nie pokazuje.

Hej! No powiem Wam, a raczej napiszę... coś mi konie zdechly. Na trasie zauważalne, raz ciągnął raz nie... teraz już wogóle. Sprawdziłem przepływkę, jest ok. Turbo działa. Pokazuje mi co prawda missfire na cylindrach i to różnych. Auto gaśnie, telepie się, jakby za mało dostawało paliwa. Ale co najlepsze dzieje się to nawet na benzynie, a nie na gazie. Nie wiem już gdzie szukać przyczyny. Help!

Rozumiem, ale po przerejestrowaniu na Anglię było ustawiane od nowa, więc nie bardzo rozumiem co to ma do rzeczy. Będę za niedługo sprawdzał inne żarówy,możliwe że przez kilka lat nie były zmieniane Napiszę wieczorkiem co i jak. Dzieki wielkie.[br]Dopisany: 10 Listopad 2011, 16:18_________________________________________________Heh, chciałem wymienić żarówkę, ale okazało się, że mam troszeczkę inne KLIK A zwykłych miałem chyba z osiem pod ręką Nic to, zamówiłem jeszcze dzisiaj, ale nie oryginały OSRAM tylko inne, tańsze, za to o temperaturze, czy jak to się inaczej je oznacza 6000. Zobaczymy co z tego będzie.

No mnie też to zastanawia, ale chyba lepiej 10 litrów niż jak niedawno 17.5 l Pełny bak 53 litry 340 mil, na trasie, inaczej nie chce. Czasami był but, czasami spokojnie 140 km/h. Koledze jak powiedziałem, co robiłem (kalibracę i zmiana ciśnienia roboczego) to nie mógł uwierzyć. Pyta czy nie mogę podnieść ciśnienia i sprawdzić czy będzie palił więcej, tak dla testu.

A czemu ze stanów ma świecić słabiej?

No super. Dziękuję. Czyli jutro zabieram się do czyszczenia. Gorzej będzie z regeneracją jeśli będzie wymagana, bo tutaj w anglii znaleźć kogoś kto się zna... [br]Dopisany: 09 Listopad 2011, 20:33_________________________________________________A czy żarówka sama w sobie mogła, mogły paść? Mam na myśli, złe świecenie, a nadal świecenie. Czy jak ksenony padają to całkowicie. Kurcze, bo poczytałem i boję się zabierać do tego, bo ponoć w B6 jest niezła walka z tym, na dodatek to wersja US i jakbym coś spier.... to bym sobie w brodę pluł i szukał i czekał na nowe [br]Dopisany: 09 Listopad 2011, 20:58_________________________________________________Inna sprawa, to może te mośki, które przerejestrowywały autko amerykańskie w Anglii, coś namieszały? Były wyłączone boczne kierunki, jako postojowe (bo niby nielegalne w Anglii też, ale już włączyłem ) Ustawiłem światełka w warsztacie, ale dalej lipa dlatego się tak zastanawiam.

Witam! Jak w temacie, bo już sam nie wiem co jest nie tak. Oryginalne, były w autku, ale świecą tak, że pewnie moja latareczka w Iphone lepiej oświetlała by drogę. Niby wszystko ustawione jak należy, ale bardzo blisko świecą i ten kolor jest taki niejasny. Nie wiem jak to jeszcze można wytłumaczyć Pozdrawiam!

Witam! Podpinam się do tematu, za przyzwoleniem. Mnie się kończy dwumas, (wali całą kastą, jak się go w gazuje, czyli na obciążeniu) wymieniłem sprzęgło na nowe, ale dwumas miałem używany. Nic nie pomogło. Autko było mapowane (swoją drogą jak mogę sprawdzić czy wszystko jest z mapą ok?) no i teraz się to odezwało. Znalazłem na stronce takie cuś KLIK Co myślicie o tym?[br]Dopisany: 09 Listopad 2011, 14:24_________________________________________________To jest do B5, ale chyba do B6 powinno też być okiej. Tak jak nie ma różnicy w sprzęgle dla Quattro a dla zwykłego, jeśli się nie mylę.

Witam! Dzisiaj jeszcze raz wyskoczyłem na trasę. Zrobiłem 400 mil. Lekka kalibracja była, ale zabrakło mi bateri w lapie Ale już mogę napisać, że na baku, 53 litry zrobiłem 340 mil, czyli wychodzi 9.74 litra gazu na 100 km. Średnia prędkość około 120 km/h. Wydaje mi się, że już lepiej niż jak było (dużo lepiej :>). Inna sprawa, zastanawiam się jak mali innym użytkownikom 1.8T z quattro. Pozdrawiam i dziękuję. P.S. wrocek66 - posłałem jeszcze do Was maila z oscyloskopu z dzisiejszego kawałka trasy. Dzięki jeszcze raz.

Próg obcinania jest i był cały czas na 1.5 ms.

A gdzie widać jakie ciśnienie na reduktorze? Mam na myśli w progamie, to w prawym górnym rogu? Teraz jest około 1.05-1.08 a ciśnienie z pierwszej zakładki (nie wiem teraz czy to robocze czy na reduktorze??) ustawiłem na 1.00

Jak to jest, że jeden pisze by obniżyć ciśnienie, drugi by tego nie robić? Rozmawiałem wczoraj z monterem, mówił że jest za duże i obniżyłem.

Witam! To na szybko, wczoraj była korekta. http://imageshack.us/photo/my-images/600/audigaz.jpg/ Obniżyłem ostatnią kropkę oraz przedostatnią. Obniżyłem ciśnienie. Jutro jadę na lotnisko, 150 mil w jedną stronę, będę miał czas by załączyć go na benzynę, zobaczyć jak będzie wyglądała mapa i później skorygować gaz. Dzięki. P.S. Wrocek66, pytanko...z Almy? Bo chcę się upewnić czy robić to co piszesz czy to o czym rozmawiałem przez telefon. :>

To działa jak wpisuje w LOGIN, załącza mi tempo. Za słaby kabel? W INSTRUMENT CLUSTER zmienił, dało się RECODE a tutaj nie? To chyba troche bez sensu?