zbigor

3 pkt mnie rozwala - Wymontować ścianę grodziową podszybia

Chyba latwiej byloby wyjac caly silnik...

Pewnie tak:) Dlatego IMHO lepsze wyjście to wizyta u tunera. Za koszt EGR i jego montażu zrobisz chipsa i wyłączenie EGRa w sofcie.

Za malo piw mialem, by grzebac tam dalej na slepo

Cytując wieszcza przesyłam oświaty kaganek coby trochę rozjaśnić temat

http://wrzucacz.pl/file/6941446406204/wymontowanie-EGRa-cjcb.pdf

http://wrzucacz.pl/file/9651446406204/Chlodnica--EGR-CJCB-zestawiene-montazowe.png

A za co ta przepustnica odpowiada w naszych klekotach

Przepustnica to inaczej klapa gasząca. Gdy wyłączasz silnik to przepustnica zamyka dopływ powietrza niezależnie od tego że wtryski przestają podawać paliwo.

Jest to też ostatnia instancja zabezpieczająca silnik przed wybuchem w przypadku choroby szalonych turbin.

Gdy sie wyjsr@ turbo i rzygnie olejem w dolot to ten olej może służyć za paliwo dla silnika nawet jak wyłączysz zapłon. Żeby silnik nagle nie wykręcił tylu obrotów że korba wyjdzie bokiem zabezpiecza go przepustnica. Zamknie dopływ powietrza i zgasi silnik.

chyba w pozycji otwartej ?

Mniejsza o wiekszość. Z Elsy wynika że potencjometr jest tylko w nastawniku. To daje pewne możliwości manewru.

Za pomocą wiertła i 2 śrub udało mi sie stuningować stary nastawnik tak by nie wywalał błędów . Jak na razie w warunkach garażowych działa.

Czy to z klapkami czy po ich odpięciu.

VCDS pokazuje ten sam % ich wychylenia

Istnieje wiec szansa że nawet gdy klapy są kompletnie zasyfione czy sie zacinają to można je odpiąć od nastawnika umocować w pozycji otwartej a sam nastawnik będzie chodził i oszukiwał ECU,

U mnie akurat klapy chodzą luźno więc nie ma sensu ich odpinać. Ale to chyba nie ich zasyfienie jest problemem a raczej wyrobienie osi na której są zamocowane. Oś dostaje luzu przez co

nastawnik może troszkę bardziej sie wychylić. I te właśnie troszkę bardziej powoduje że wychodzi poza zakres regulacji i łapie błąd.

Pomysł podrzucił mi kuzyn który pracując jako mechanik w ASO innej marki spotkał sie z takim problemem. Tam chodziło o 0,1V na potencjometrze co odpowiadało mniej niż 1mm ruchu ramienia

W sobotę i niedzielę testy drogowe. Mam nadzieję że będzie OK. i check sie nie pojawi

tadammmmm

Po tygodniu testów mogę napisać że tuning nastawnika klap wirowych działa

Klapy chodzą jak trzeba a błędu nie ma. Zanim zabrałem sie za nastawnik błędy 2009 i 2015 były co chwila i zapalał sie check.

Do poprawienia fabryki użyłem wiertła 4mm i 2 śrub.

Cała koncepcja takiego rozwiązania pojawiła sie w wyniku obserwacji nowego nastawnika który kupiłem uważając że stary sie zepsuł. Niestety nowy nastawnik też sypał błędami wiec przyczyny należało szukać winnym miejscu. Podejrzenie padło na kolektor a dokładnie na zwiekszony luz między osią klap a obudową kolektora.

Skoro luz jest wiekszy to zapewne ramię nastawnika za daleko sie wychyla i potencjometr w nastawniku łapie błędy.

Idąc tym tropem zaznaczyłem na ramieniu nastawnika i jego obudowie pozycje krańcowe w których pracuje i zacząłem szukać rozwiązania jak spowodować by nastawnik ich nie przekraczał.

Mając 2 nastawniki zdecydowałem że stary pójdzie pod nóż

Tak wygląda po operacji

http://zapodaj.net/ba2e1fc1d6dff.jpg.html

Jest to może mało estetyczne ale o 2 w nocy w zimnym garażu nie myślałem o urodzie tylko o ciepłym łóżku

Takie poprawienie nastawnika odziała również w przypadku gdy odepniemy klapy na z powodu zabrudzenia. Zostawiamy je zamocowane w pozycji otwartej , zdejmujemy cięgno z nastawnika a wtedy nastawnik sobie chodzi bez obciążenia oszukując ECU samochodu.

To na tyle.

btw

Mam nowy nastawnik do sprzedaży.

CDUC zdaje się że będzie miał turbinę z większą muszlą.

ZTCW silnik CDUC to inna konstrukcja niż poprzednie 3.0TDI przejęta z A6 C7. Ma na przykład rozrząd na 2 łańcuchach a nie na 4.

Panowie czy klapki mają jakiś dodatkowy poza nastawnikiem czujnik który informuje ECU o ich ustawieniu? Chodzi mi po głowie myśl żeby odpiąć klapki od nastawnika, zostawić je w pozycji zamkniętej a nowy nastawnik niech sobie chodzi bez obciążenia

cały syf zatrzymał się na filterku przy czujniku cisnienia na pompie,

Możesz zrobić fotkę tego filterka? Mam też silnik CAGB z tym że rocznik 2009 i nie mam żadnego filtra. Co ciekawe ETKA też nie pokazuje że jakiś filterek tam siedzi.

Najważniejsze to te wtryski. Robił ktoś je ? 1050zl za sztukę to norma(oryginał?) czy coś tu śmierdzi

wejdź na forum autokącik i poszukaj usera radauskas. Powie Ci co i jak bo to jego branża. Wymieniałem u niego wtryski (same końcówki) w oplowskim 1.9 cdti i jestem zadowolony.

Te silniki mają większe przebiegi i pracują bez problemu - z czego to się bierze?

IMHO z lipnej ropy. Wystarczy raz zatankować odbarwianego kwasem redbulla i można za jakiś czas mieć problem.

Teraz takie czasy, że na paliwie sie nie zarabia kokosów tylko na sklepiku przy stacji.

Marka stacji ma tu raczej niezbyt wielkie znaczenie, bo należy brać pod uwagę że ok 1/4 stacji w Polsce to stacje wzięte we franchising. Przykład to stacje Lotosu, Orlenu, Statoil.

Jeśli więc właścicielowi stacji brakuje pare groszy do spięcia budżetu to ... sam sie domyśl.

Ja przez "kwaśną" ropę z orlenu 2 razy wymieniałem wtryskiwacze w aucie żony.

samochód skręca mi w prawa strone

Geometria do sprawdzenia. Auto ma przyśpieszać prosto a nie w bok.

Kupiłem nowe opony

Nie rzutuje. Ja też kupiłem nowe Pirelli P7 i 2 sztuki można oddać na śmietnik . Niestety dowiedziałem sie o tym za późno...

Koła zostały wywarzone.

To nic nie zmienia bo wyważyć można nawet kwadratowe koła. Zrób optymalizację felgi z oponą albo jeszcze lepiej test drogowy na Hunterze. Niestety odpowiedni sprzęt mają nieliczni wulkanizatorzy. Mi na optymalizacji wyszlo, że koła choć doskonale wyważone to powodują wibrację bo mam lekko jajowate 2 opony. Koła z tymi oponami poszły na tył i wibracji już nie czuć

Z tych 500 zl łożysko FAG to 250-300zl. Zależy gdzie kupisz.

SKF może być ze 50-100 zł droższy. Reszta to robocizna. A trzeba mieć dośc mało typowe klucze i prasę do łożysk. Mowa oczywiście o audi B8 a nie B6

Ja zakładałem FAG.

Dzięki wielkie za pomoc, powiedz mi o ile wiesz jaki koszt tej przyjemności bo nigdzie nie znalazłem przegubu zewnętrznego na alledrogo ?

słabo szukałeś....

1. http://allegro.pl/przegub-audi-a4-b8-a5-q5-1-8-2-0-tdi-3-2-fsi-42x27-i5085517662.html

2. http://allegro.pl/przegub-zew-audi-a4-b8-a5-q5-1-8-2-0-tdi-3-2-i5436252680.html

3. http://allegro.pl/przegub-audi-a4-a5-q5-2-0tdi-2-0-tdi-2-0-tfsi-3-2-i5048811422.html

powinien pasowac nr 8k0 498 099 DX - nówka w ASO ok 1000 zł

W Intrcarsie masz http://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3130211515340-0024683-O30006-przegub-napedowy-zewn.html

A najlepiej uderz na priva do TOM77 . Będzie lepiej i taniej niż na alledrogo czy IC

Obstawiam lewy zewnętrzny przegub. Wewnętrzne z reguły sie nie psują.

Wyjęcie lewej półosi z przegubami jest dość proste, ale jest kilka mało typowych śrub do odkręcenia, Np Imbus 19mm żeby odkręcić półoś od piasty czy nasadka 21mm (albo klucz do dużych świec ) do jarzma zacisku hamulcowego. Etka o ile mnie pamięć nie myli podaje ze trzeba rozpiąć górę zawieszenia. Na całe szczęście nie trzeba co upraszcza pracę.

Panowie,

poszło łożysko z przodu w kole, hałas w czasie jazdy "spory"

Wymieniać trzeba piastę?

Jakie łożyska polecacie, warto zakładać oryginalne, jeśli tak to jaki nr części?

ZTCW nie trzeba wymieniać piasty ale trzeba wtedy stare łożysko wycisnąć a nowe wcisnąć w piastę. Najlepiej prasą. Łożysko SKF VKBA 6649 kosztuje w Intercarsie ok 370 zł. W ASO część nr " 4H0 498 625' kosztuje prawie 1 tyś zł.

Martwi mnie tylko jedno ze od czasu do czasu po zgaszeniu silnika wentylator się odpala

Gdy wyłączajac silnik przerwiesz regenerację DPFa to wentylator zawsze sie odpali na postoju. Schładza sie w ten sposób komorę silnika i DPF.

To normalny proces wymuszany przez komputer auta i nie ma tu żadnego powodu do zmartwień.

no właśnie ja mam CAHA silnik z 2011r i u mnie w książce jest że wymiana ma nastapić przy nastepnym serwisie czyli 210 i nie wiem czy czekać czy wymieniać wcześniej? Dodam że samochód do końca serwis a przebieg obecny to 180 tys więc sami wiecie zastanawiam się.

Skoro sie zastanawiasz to znaczy że czujesz sie niepewnie z tym rozrządem. Wymien i będziesz miał spokojne sny To IMHO warte wiecej niż dodatkowe 30 tyś km.

btw

Gdyby to było moje auto to bym nie był mądrzejszy od fabryki i wymieniłbym zgodnie z książką tym bardziej że nie słyszałem o przypadku zerwania rozrządu w tym silniku przed książkowym terminem wymiany. O ile oczywiście ktoś nie dokonał "korekty licznika "

Dziś wymieniłem olej w moim a4 b8, przebieg 76 tys km, żadnych opiłków w starym oleju

To o niczym nie świadczy. Ja też nie miałem opiłków, korek z magnesem czyściutki olej barwy ciemnego piwa.

Ale pokorciło mnie wsadzić palec w otwór wlewowy, poruszyłem jakiś pierścień który tam był i wtedy wyciekła jakaś czarna ciecz W tej cieczy były opiłki z synchronizatorów i chyba jakiś pył aluminiowy.

Nie będę zakładał tematu, ale nie moge znalesc jaki fabrycznie olej jest zalewany do skrzyni FTW a4 1.8T B6. Wiem ze każdy pileca castrola, lecz u mnie jest problem z haczaca dwójką... Chce zalać fabryczny olej tylko nie wiem jaki...z góry dzięki za pomoc

G052911 A1 - półlitrowe opakowania lub G052911 A2 - litrowe opakowania.

wg ETKI do FTW wchodzi 2,25 ,litra

Fakt że akurat tą norma Fuchs się nie chwali.

Bo nie ma czym sie chwalić.

btw

Wymieniłem dziś oliwę w skrzyni na Castrola. Nie ma istotnej różnicy w pracy. Jak haczyło tak haczy. Może trochę mniej, ale jest ciepło. Zimą będzie gorzej.

Ale chyba wiem skąd to haczenie sie bierze.

Spuściłem olej ze skrzyni. Był w miarę ok. Oczywiście brązowy a nie złoty jak nowy olej, ale nie budził moich zastrzeżeń.

Niestety wrodzona ciekawość kazała mi włożyć paluch w dziurkę i pogmerać i wtedy ze skrzyni popłynął jakiś czarny gnój.

Przy dokładniejszym badaniu znalazłem tam brązowo-złote drobnie opiłki. Tak wiec synchronizatory sie sypią i stąd sie zapewne bierze problem z haczeniem dwójki.

Co ciekawe , ze skrzyni zeszło 3,5 litra a weszło 4. Skrzynia sucha bez wycieków czy zapoceń. Może jakiś Helmut na taśmie w fabryce wlał pół litra za mało ???

1.CMGB

2. CGLC

Powiedzcie mi mam rozrzad zrobiony pierwszy po 176 tys czyli drugi po jakim czasie ??? Bo mi mechanik powiedział ze koło 300tyś jak bede miał ??? Prawda czy fałsz???

Zależy co włożysz pod maskę. Jeśli dasz oryginał to bez kłopotu zrobisz kolejny interwał czyli wymiana po 360 tyś.

Z markowymi zamiennikami typu Conti , INA czy Litens jest podobnie.

Jeśli zaś dasz jakieś niemarkowe graty to oczywiście trzeba zrobic kontrolę wcześniej.

btw

Wymieniałem rozrząd przy jakiś 182 tyś. Po jego stanie wnoszę, że jeszcze z 50 tyś by bezproblemowo polatał.

Pewnie dlatego w nowszych rocznikach zmieniono interwał wymiany na 210 tys

Fusch na swoich stronach twierdzi że oni robią ori olej skrzyni.

Możesz zapodać gdzie Fuchs tak twierdzi?.

Pytam, bo mi area sales manager z Fuchsa napisał, że nie mają produktu spełniającego specyfikację do tej skrzyni.

Może i robią oryginał G 052 532 dla Audi - co osobiście uważam za urban legends - ale tylko dla Audi.

Z polskiego na nasze. Nie kupisz odpowiedniego oleju na rynku bo Fuchs nie ma go w ofercie dla zwykłego Kowalskiego czy innego Muellera.

Ja wychodze z założenia, że skoro Castrol chwali sie spełnieniem normy Audi TL 52532 to znaczy że pasuje do 6 biegowego manuala z Audi B8.

Fuchs sie nie chwali, to znaczy że nie pasuje.

Nie ten dział. Numery które podałeś dotyczą pompowtryskiwaczy stosowanych np w Audi A4 B7.

W A4 B8 jest zupełnie inna bajka z wtryskiwaczami.

powtarzam to co powiedział mechanik i o czym było napisane na zagranicznych forach - nie wnikam w szczegóły wiem tylko ze w CAGA to możliwe bez sciagania rozrządu bo to robiłem

Mechanik jest mądrzejszy od elsy. w której procedura demontażu pompy oleju w silnikach CAGA i CAHA jest taka sama i nie wymaga prac przy rozrządzie.

btw

Z Etki wynika że zabierak zmieniono od 19.10.2009

Mam wrażenie że całe zamieszanie polega na tym, że o ile sama wymiana imbusa w CAGA/CAHA nie wymaga pracy przy rozrządzie, to regeneracja wałka pociąga za sobą konieczność demontażu modułu wałków wyrównoważających co z kolei wymaga blokady rozrządu.

A co daje ten luz roboczy? Nie wystarczyl by luz między zabierakiem a pompą oleju?