Skocz do zawartości

slawek k

Pasjonat
  • Postów

    59
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez slawek k

  1. U mnie wlasnie na orginalnych swiecach NGK była kicha. silnik przerywal a na 3 lelektrodowych jest ok. fakt ze wymienilem przepustnice ostatnio to pewnie tez ma wpływ. tamta po czyszcenbiu była juz calkiem nie do uzytku ciagle pozdwyzszone obroty i brak mocy.
  2. Ja mialem podobnie i strasznie mnie to wkurzało jak na zimnym silnku zaraz po odpaleniu i podaniu gazu albo probie ruszania auto gaslo. wymienilem swiece i jest duzo lepiej. miałem swiece takie jak podaje instrukcja obslugi z platynowa elektroda. zmienilem na swiece ktore byly wczesniej zalozone. sa to swiece 3 elektrodowe. oczywiscie przerwa na swiecy i inne parametry musza sie zgadzac ale 3 elektrody to chyba dobre rozwiazanie. pewnie tez wydluza zywotnosc. wymienilem swiece po 50 tys te co instrukcja podaje i wydaje mi sie ze przerwa na elektrodach byla duzo wieksza niz powinna byc. czyli popraostu sie sie znacznie wypalily. tez mam gaz. tak ze sproboj załozyc 3 elektrodowe swiece moze to akurat pomorze u mnie pomoglo.
  3. Witam ponownie po prawie roku kombinowania probie wymiany przeplywomierza sondy lambda zaworu wegla aktywnego wkoncu kupilem przepustnice uzywke na allegro załozylem i po problemie. teraz wszystko jestok. auto duze lepiej chodzi. wrocilo mu pare konikow bo duzo lepiej sie zbiera a obroty sa wporzadku. wyglada na to ze ta stara przepustnica miala juz wytarte sciezki potencjometrow i przez to te obroty podwyzszone albo cos w niej bylo innego nie tak po jej wyczyszczeniu zamiast sie poprawic to sie to nasililo. to moze nie zwiazane z tematem ale ostatnio tez wymienilem swiece i jest duzo lepiej po oapdaleniu auta. wczesniej zaraz po aodpaleniu na zimny po dodaniu gwaltownie gazu silnik sie dusil i czasem potrafil zgasnac po wymianie swiec jest duzo lepiej. na swiecach miale zrobione ponad 50 tys.
  4. Witam. Mam A4 z silniczkiem AEB tez chcialbym miec tempomat manetka jest sterownik ten za schowkiem od strony pasazera jest przy silniku osprzet jest do znaczy ten mieszek cieglo do przepsustnicy pompka podcisnieniowa tez jest. problem polega na tym ze nie ma bezpiecznika w miejscu gdzie powinien byc bezpiecznik od tempomatu nie ma tam tez podprowadzonych pinow. czy to jest tak ze jest wszystko przygotowane z wyjatkiem tej wiazki od manetki do ECU? nie zagladalem tam jeszcze i nie wiem czy jest ta wiazka czy jej nie ma ale skoro bezpiecznika nie ma to wiazki chyba tez nie bedzie. musze to sprawdzic w kazdym razie. gdyby sie okazalo ze nie ma tej wiazki to czy podlaczenie jej jest takie samo samo jak opisane w tym posiec czy do benzyny jest jakis inny schemat podlaczenia?
  5. Witam ja również kupilem swoje autko z niedzialającym tempomatem juz jakies 3 lata temu. teraz znow zainteresowalem sie sprawą bo wciaz mnie to intryguje ze przy kierownicy mam manetke jest pompka podcisnieniowa jest ten mieszek z ciglem do przepustnicy jest tez sterownik nad schowkiem od strony pasażera wiec czemu ten tempomat nie dziala. nie ma bezpiecznika w skrzynce w pozycji 11 nie tam tez stykow do niego wiec tak jakby nie byla dokonczona instalacja. teraz moje pytane brzmi czy audi do kazdego auta montuje sterownik i ta pompke podcisnieniowa jak rowniez manetke ale nie we wszystkich autach to jest skonczone ? czy moze jest to jakos zablokowane? nie rozumiem po co mieli mieliby podwyzszac koszty i montowac to wszystko skoro to nie dziala bo nie jakies czesci instalacji. myslicie ze wystarczy podlaczyc przedowy jak w tym poscie http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=30224.450 i bedzie działał?
  6. Wymienie odme i tak trzeba bylo to kiedys zrobic. pytanie moje jest takie jaki zwiazek moze miec peknieta odma z podwyzszonymi obrotami? jak to oddzialywuje skoro przed czyszczeniem przepustnicy obroty byly w miare ok.[br]Dopisany: 10 Październik 2010, 23:01_________________________________________________Problem z tymi obrotami występuje niestety dalej wiec szukam wciaz przyczyny. spisalem dzis kilka napiec z grupy 098 sa to napiecia na potencjometrach. sa to wartosci na rozgrzanym silniku. dodam ze obroty utrzymuja sie na 1,5tys ale gdy dodam gazu tak ze przekrocze 2 tys to spadaja na chwile do tys i znow podnosza sie do 1,5 tys.Grupa 098. moze ktorys z Was moglby porownac te napiecia z napieciami na przepustnicy w swoim aucie. gdyby w miare sie pokrywaly to moglibysmy wykluczyc przepustnice jako bezposrednia prczyczyne. martwi mniej jeszcze przeplywomierz powietrza. nie mam jeszcze logow dynamicznych 2 grupy ale cos mi sie wydaje ze za niskie warosci podaje. ile g/s powienien pokazywac przy maksywalnych obrotach pod obciazeniem w AEB? a Tu sa te napiecia. wyłaczony silnik wolne obroty caly gaz 4,40 V 0,68 V 3.48 V 3,84 V Właczony silnik goracy wolne obroty po przegazowaniu spadaja na chwile na 4,44 V 4,44 V 4,00 V 3,32 V
  7. Witam Combat. no niestety niestety nie udało mi sie tego naprawic narazie. tutaj chłopaki piszą ze przez odme to moze byc ale przed czyszczeniem odma tez byla peknieta i obroty były ok wiec odma chyba nie ma z tym nic wspolnego. mysle ze chodzi o wlasciwa adapatacje ktorej nie potrafie zrobic albo o jakies wartosci wyuczone ktore sie moze skasowaly sam juz nie wiem. raczej sie nie uszkodziła podczas czyszczenie bo co sie mialo uszkodzic jak jej nie rozbierałem. masz jakies pomysły?
  8. max doładowanie pojawia sie późno bo około 4,5 tys obrotów. moze faktycznie ta odme wymienie i sie poprawi.
  9. uszczelka chyba jest ok nic sie jej nie stało zreszta mam wskaznik doladowania i pokazuje 0.6 bara jak sie depnie wiec w normie jak by byla dziura w dolocie to by uciekalo. do potencjometrow nie zagladałem. moze z czasem sie wytarly albo cos. juz sam nie wiem. po cholere w ogóle ruszałem to dziadostwo no ale tak to jest jak sie chce zrobic dobrze a wychodzi zle. aha jeszcze taka rzecz moze chodzi o cos takiego jak warosci wyuczone. moze ta przepustnica potrzebuje czasu a raczej ECU zeby sie nauczuc obslugiwac ja na nowo :>
  10. wiem jak dziala torsen. wiem ze niedopuszczalne jest zakladanie opon o roznym profilu z przdu i z tylu no ale zeby wysokosc bierznika odgrywala taka role? no nic pewnie masz racje. zbliza sie zima wrzuce zimowki o takim samycm poziome zurzycia wszytskich 4 opon i zobaczymy.
  11. zrobilem loki dynamiczne ale oberwie mi sie zrypa znowu bo na teperaturze troche powyzej 80 :gwizdanie: przejechalem pare kilometrow i na wskazniku juz dawno bylo 90 a temperatura silnika troche powyzej 80. przyjechalem do domu po zrobieniu tych logow i tez bylo chyba 87. zgasilem auto oczywiscie po odczekaniu zeby turbo sie wystudzilo. po chwile temperatura podeszla d 99 stopni na zgaszonym silniku. po odpaleniu znow spadla do troche powyzej 80. czujnik powinien byc ok bo jest nowy a co do termostatu no to nie wiem. mozliwe ze za wczesnie puszcza i silnik jest lekko niedogrzany. przed czyszczeniem tej nieszczesnej przepustnicy obroty bylo prawie normalne moze lekko podwyzszone czasem 1200 lapal ale nie 1800 jak teraz wiec chyba cos z ta przepustnica musi byc nie tak. np jak go tak przegazuje powyzej 2000 i puszcze z gazu to obroty spadaja do 1000 i kilka sekund sie utrzymuja po czym znowu szaleja. chyba bede musial sie do tego przyzwyczaic. za niedlugo czeka mnie rozrzad i pompa wody pewnie odrazu wiec wymienie tez termostat moze sie poprawi. tutaj te logi dynamiczne. Log (0 - 001,003,004)
  12. zrobie logi na rozgrzanym. jestem pewny ze utrzymuje temperature okolo 90 stopni. czytalem ze logi robi sie jesli na desce rozdzielczej pokazuje 90 stopni czyli w rzeczywistosci teeratura silnika jest powyzej 80. wiadomo ze w audi tak dziala wskaznik temparatury ze powyzej 80 nie waha sie tylko trzyma 90. jest nowy czujnik wiec powinien trzymac temperature. gdzie moja konsekwentność?
  13. Witam szanownych Kolegow. otoż tak jak w temacie jak skrecam w prawo słychac szum nie wiem dokladnie z kad gdzies z przodu mam wrazenie. szum slyszalny tylko przy skrecie w prawo niby sparwa banalna wydawaloby sie ze to lozysko albo zbierznosc no ale chyba nie. łozysko wymienione we wszytskich kolach z przdoku w tym roku z tylu w tamtym roku kola nie maja luzow. przegub lewy wymieniony prawy jest ok nie strzela w nim nie ma luzow. zbierznosc ok nie sciaga na zadna strone nie scina opon. olej w wspomaganiu wymieniony w tamtym roku nigdy nie bylo zadnych problemow z wspomaganiem. olej w skrzyni uzupelniony, byl ubytek bo troche wywilgło koło połosi. nie sprawdzalem jak z tylu w moscie bo nie moge odkrecic korka kontrolnego. byl sparwdzany olej 3 lata temu bylo wtedy ok nie ma wyciekow ale wiadomo troszke sie poci kolo polosi. z przodu mam nowe opony z tylu juz zdarte. pytanie czy roznica wysokosci bierznika moze powodowac ten szum? szum moze dochodzic z torsena albo mechanizmu roznicowego? jak myslicie? czemu szumi tylko przy skrecie w prawo a w lewo jest cisza.
  14. czujnik temperatury jest ok wymienilem go na nowy kilka dni temu chociaz stary prawdopodbnie byl wporzadku. trzyma temperature. vag tez pokazuje kolo 90 nawet powyzej po zgaszeniu auta. logi robilem na postoju po odpaleniu poczekalem az wskaznik pokaze 90 stopni i tak bylo wiem ze temperatura silnika byla 80 ale czytalem ze jesli wskaznik na desce rozdzielczej pokazuje 90 czyli temperatura silnika jest powyzej 80 to mozna robic logi. grzalka w sondzie ma opornosc okolo 3 omów wiec chyba ok. mierzona miedzy bialymi przewodami. nie wiem czy dochodzi napiecie do grzalki sondy ale przedowy nie wygladaja na uszkodzone. zreszta sprawdze to. skoro sonda oscyluje poprawnie to tyle dobrze jak z przeplywomierzem powietrza? wszytstko ok według logow? wiec co dalej sprawdzamy?
  15. logi byly robione na pb. spróbuje pojezdzic na benzynie i zobacze czy te bledy beda sie powtarzac.
  16. okablowanie jest ok tyle ze jest dolutowany ten przewodzik dochodzacy do sterownika LPG. tak powinno byc? ktory przewod przekazuje sygnal w sondzie lambda? czy te logi cos mowia?
  17. zrobilem jakos te logi. pierwszy raz to robilem mam nadzieje ze dobrze. nie zrobilem dynamicznych bo nie mialem z kim. narazie statyczne 002 003 008 009 na zimnym i cieplym silniku. Log (0 - 002,003,002,003,002,003) Log (0 - 008,009,008,009) kody błedów to 635 podgrzewana sonda lambda zwarcie do plusa 16518 sonda lambda brak zmian napiecia (strona 1 czujnik 1) brak osprzetu nie zwiazane ze sprzetem
  18. Podlaczalem jeszcze dzis kompa to tej mojej audiczki. i tak w grupie m098 jest napis ze ADP w porzadku no to niby fajnie ale nie jest dokonca wporzadku bo problem jest dalej. w tej grupie sa 4 pozycje jedna to napiecie z potencjometru ktry pokazuje zmiany napiecie przy otwieraniu przepustnicy przez kierowce naciskaniu na gaz. to napiecie nie zmienia sie jesli nie rusza sie gazu. jest tez napiecie z drugiego potencjometru tego od silniczka regulujacego wolne obroty to napiecie waha sie w granicach 3,80 do 4,05 volta. wahania tego napiecia nie zmienia sie w zaleznosci od temperatury. to znaczy sa takie same czy silnik rozgrzany czy zimy. a obroty na zimnym mam okolo 1000 na rozgrzanym 1500. teraz pytanie. czy przypadkiem na rozgrzanym silniku silnik nie powienien troche przymknac przepustnicy i co za tym idzie napiecie na tym potencjometrze nie powinno byc inne? jak Koledzy macie u siebie? moze ktos to sprawdzał. jeszcze musze to sparwdzic na bardzo rozgrzanym silniku wtedy obroty wzrastaj do 1800 a pozniej spadaja do 1000. jesli silniczek nie ustawia przepustnicy w zaleznosci od temperatury silnika to jaka moze byc tego przyczyna? walniety przeplywomierz powietrza? czy moze temperatury powietrza? tem powietrza w kolektorze pokazuje w rozsadna czyli okolo 30 stopni wiec chyba jest ok. nie wiem jak sprawdzic przeplywke i gdzie w ogole tego szukac. jest jeszcze jedna wazna kwestja otoz jest cos nie tak z sonda lambda caly czas sa bledy z nia zwiazene. brak zmiany napiecia, zwarcie do plusa. i sa tez bledy ze niewlasciwy sklad mieszanki no ale to z sonda pewnie zwiazane. sonde wymienilem co prawda na uzywke ale te same bledy sa. auto pali srednio 12 l LPG wiec jest ok nie zauwazylem zeby jakos spalanie wzroslo czy cos w tym rodzaju. zastanawia mnie to ze do przewodu idacego od sondy podejrzewam ze jest to ten przewod na ktorym wystepuja wahania napiecia lambdy jest dolutowany przewod ktory biegnie do terownika gazu. mozliwe ze przez to i tak bardzo niskie napiecie jakies jest na sondzie ( okolo 1V o ile dobrze pamietam) rodziela sie na sterownik gazu i przez to ECU widzi to jako brak zmiany napiecia sondy lambda. to wszytsko takie moje gdybania i domysly. wiem ze pasowaloby zrobic konkretne logi i wtedy byloby wiecej wiadomo. ale na ta chwile co myslicie?
  19. Jeszcze takie pytanie. Jaki zwiazek ma peknieta odma z podwyzszonymi obrotami?
  20. dzięki za rady. spróbuje z ta klemą jeszcze. moze to pomoże. co do mojej nieudolnej adaptacji vagiem to nie wiem czy mi sie to udalo bo mam jakas kiepska wersje vaga chyba niepelna i nie ma wszytskich opcji albo cos źle robię. rana podłaczyłem jeszcze raz kompa i byl błąd od przepustnicy skasowalem za chwile pojawil sie znowu wylaczylem zaplon wlaczylem znowu i juz sie nie pojawil. ogólnie autko lepiej chodzi niż przed czyszczeniem przepustnicy czuc ze odzyskało pare kucyków tyle ze te obroty sa irytujące gdy utrzymuja sie na 1500 no i ciekawe ile bedzie paliła teraz. czujnik temperatury powietrza tez odpinalem ale chyba on nie wymaga jakies adaptacji. Co do peknietej odmy to jeśli chodzi o ten plastykowy wezyk pod kolektorem ssacym to od poczatku jest pekniety i to tak konkretnie widac ze tam w poblizu osadza sie na bloku silnika to co leci z odmy czyli jakis olej i tego typu syf. nigdy sie tym nie przejmowalem bo tak bylo od poczatku i wydaje mi sie ze nie wplywa to jakos negatywnie na prace silnika. doładowanie turbo jest ok wskaznik boost pokazuje około 0,5 czasem 0,6 bara jak sie mocno docisnie wiec chyba ok.
  21. No mam nadzieje ze po jakims czasie sie to samo naprawi jesli to mozliwe to troche irytujace. moze ta adaptacje zle zrobilem sam juz nie wiem. jesli przepustnica adaptuje sie za kazdym razem po wlaczeniu zapłonu to po co sie robi adaptacje po czyszczeniu? albo po co VAG'iem?
  22. jesli chodzi o numer to jest jakis wybity. 058 133 063 jest jeszcze napis VDO na plastykowej czesci jest napis made in germany >PBT-GF20<
  23. Witam szanownych Kolegów. Otóż dzis wyczyściłem przepustnice bo od jakiegoś czasu trochę mi obroty falowały i rano po odpaleniu przez chwile silnik był zamulony. wyczytalem że przyczyną moze byc zabrudzona przepustnica. Wyczyściłem ja jak to było opisane na forum. przy adaptowaniu miałem troche klopotów ale w koncu chyba mi sie udało. w kazdym razie w grupie 098 pisalo ze bład adaptacji ale w koncu po którejś probie udalo sie i pisze cos w stylu "ADP w porządku". na zimnym silniku trzyma obroty lekko ponad 1000 co jest w sumie ok ale na goracym utrzymuja sie koło 1500. czasem tez rosna do 1800 a pozniej gwaltownie spadaja do 1000 po czym znowu rosna do 1800 i tak w kołko. zauwazylem ze przepustnica nie domyka sie do konca po czyszczeniu. jak byla brudna to podejrzewam ze osad uszczelniał ja a teraz jest tam szparka przez którą łapie za duzo powietrza i z tad te wysokie obroty. Dobrze rozumuje? Czy przepustnica powinna sie szczelnie zamykac czy nie? Przed tym czyszczeniem po kazdym wlaczeniu zaplonu bez odpalania slychac bylo ciagłą prace silniczka przepustnicy. teraz po wlaczeniu zapłonu rownież za kazdym razem go slychac ale tak po 30 sekundach slychac takie tykniecie i cisza. czyzby przepustnica adaptowala sie za kazdym razem po wlaczeniu zaplonu?
  24. Widze ze to dosc stary temat ale dla mnie chyba zaczyna byc niestety aktualny. Dzis pojawily sie jakies nowe dzwieki w mojej A4. jak zwalniam na biegu sciagam noge z gazu to slychac wlasnie takie odglos tarcia jak by np wal napedowy o cos oecieral czy cos w tym rodzaju. podioslem auto i nic nigdzie nie ociera. ostawilem auto na klockach tak ze wszytskie kola byly w powietrzu uruchomilem silnik wlaczylem jedynke no i wszytsko normalnie nawet na 2 i 3 skrzynia torsen i most pracowaly cicho co mnie troche uspokoilo. jednak ten odglos pojawia sie tylko przy hamowaniu biegiem tak jak u kolegi Agrona. Jesli to wałsnie lozysko siada na przekladni glownej to moze sie ktos orientuje jaki jest koszt naprawy?? narazie mam nadzieje ze to moze lozysko w kole z przodu ktore tez mam do wymiany. wolalbym nie grzebac w skrzyni bo to chyba nie tania zabawa.
  25. Mam jeszcze takie pytanko. Czy w trakcie jazdy w chłodny dzień lub nawet mrozny jadac z gory bez obciazenia spadek temeratury tak do 60 stopni jest jest normalny? przypomina mi sie ze gdy kupilem swoje autko ponad 3 lata temu trzymalo temperature nawet na najwiekszych mrozach. czy to onzaka konczenie sie termostatu czy to moze wina czujnika temp?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...