slawek k

Witam. No fotek nie mam w tej chwili bo jeszcze nie zamontowalem tych wskaznikow. same skazniki to http://allegro.pl/item515796304_wskaznik_zegar_dodatkowy_dol_turbo_smoke.html http://allegro.pl/item515798101_wskaznik_zegar_dodatkowy_cis_oleju_smoke.html Musze jeszcze kupic ta obudowe na slupek i kiedys sie za to zabrac zeby to zlozyc. Nie bedzie to napewno latwe. Podloaczenie wskaznika doladowanie jest w sumie proste bo wystarczy przeciac wezyk podcisnienia ktory jest miedzy kolektorem ssacy a regulatorem cis paliwa tak mi sie wydaje i wstawic tam taki trojkin i podpiac getki wezyk od wskaznika. Z cinieniem oleju jest sparwa bardziej skomplikowana bo wskaznik jest elektroniczny i czujnik trzeba wkrecic w jakies miejsce gdzie dochodzi olej wiec trzeba raczek kupic taka podkladke pod filtr oleju i tam wkrecic ten czujnik i poprowadzic od niego kable do wskaznika. Mam tez pomysl aby w okolicy miejsca gdzie dochodzi rurka z olejem do turbiny wstawic taki metalowy trujnik i tak umiejscowic ten czujnik. Nie wiem czy wysoka temperaztura ktora tam panuje by mu nie zaszkodzila. Jak juz to zamontuje to napewno podziele sie doswiadczeniami. pozdrawiam

No jasne ze jest to o wiele prostrze rozwianie techniczne w porównaniu z sprzeglami wiskotycznymi i innymi tego typu bajerami ale jednak jak sie tak przyjrzeć schematowi to w Torsenie siedzi jednak trochę szpei Miedzy zębami przekładni w miarę przebiegu powstają zawsze jakieś luzy

Tez to mialem. Na poczatku lekko sie pocilo a pozniej juz zaczelo kapac. 1,8 T ma kilka slabych punktow. Rurka doprowadzajaca dolej do smarowania turbo tez do nich nalezy niestety.

Ja mogę jechać gdziekolwiek bo ponad pół roku nie jeździłem moja Audiczka. Kraków jak najbardziej wchodzi w grę bo widze ze w NS to takie kiepskie te spoty, bylem na pierwszym w historii w NS to było kilka aut a później to juz chyba tylko coraz słabiej.

No witam Kolegów. Kiedy następny spot? Mam nadzieje ze cos Młody zorganizujesz pod koniec stycznia początek lutego 31 stycznia albo 7 lutego. Będę w Polsce na urlopie. 7 miechów bez mojej kochanej ale juz niedługo ja zobaczę znowu hehe. Jak by cos wtedy było to ja jestem na 100% albo gdyby ktoś z okolic jechał do Krakowa to sie przyłączam na bank :>

Kawal dobrej roboty i super efekt. Nie kazdy odwazy sie ciac swoja Niunie

dla mnie rewelacja. Jeśli bym kiedyś zmieniał to musi być Quattro. Mieszkam na poludniu wiec zima bywa ciężko, sąsiedzi leza w rowach albo nie mogą z pod domu ruszyć a ja śmigam Pamiętajcie Koledzy ze zaleta Quattro nie jest tylko napęd na 4 kola ale tez zawieszenie wielowahaczowe z tylu zamiast belki jak w FWD. Tak ze trzyma sie drogi wystarczająco dobrze i nie potrzebne mi żadne "płetwy" na bagażniku. Jak niektorzy tutaj sugeruja

Calkiem fajne autko. VW i Audi to jak jak brat i siostra z tym ze siostra jest o wiele ladniejsza No i zgadzam sie w pelni ze 1,8 Turbo to jedyna sluszna jednostka napedowa z poczatku serii B5. napewno najnowoczesniejsza. Dosc duza moc z niezaduzej pojemnosci, 5 zaworow na cylinder no i Turbo oczywiscie Duze mozliwosci podkrecania

Witam. Nie posiadam niestety fotek z tego zabiegu ale sprobuje opisać ta naprawę w miarę dokładnie może komuś sie przyda, nie znalazłem podobnego przypadku na forum. Wiec objawy były takie ze nawiew raz był raz go nie było, czasem tez jak dzialal słychać było takie chrobotanie z okolic polki gdzie jest umiejscowiona dmuchawa. Gdy nie czasem wystarczyło stuknąć w okolice poduchy pasażera i zaczynał działać. Dobrze ze mi nie oddala Któregoś słonecznego dnia postanowiłem dobrać sie do owej dmuchawy. jest to w sumie disc proste wystarczy odkręcić półkę, śruby są w środku wychodzi fajnie cala i w sumie juz mamy na widoku dmuchawę. z tego co pamiętam również trzeba odkręcić taki metalowy wspornik trzymajacy poduchę pasażera i mamy juz parwie w rekach przyczynę problemów. wystarczy ja tylko odkręcić i odpiąć kable. Okazalo sie ze była bardzo zakurzona wiec ja wyczyściłem. szczotki były juz bardzo krótkie a na komutator czyli miejscu gdzie owe szczotki ślizgają był wyzlobiony na głębokość okoli 1 mm i bardzo porysowany. Szczotek nie miałem pasujących wiec z inne większe szczotki oszlifowałem tak aby mieścili sie w miejsce starych szczotek i umiejscowiłem ja za nimi jako cos w stylu popychacza aby sprężynka mocniej dociskala resztki starych szczotek do komutatora. Pozostała sparwa nierówno wytartego komutatora. wiec silnik dmuchawy pod prostownik tak aby sie kręcili i na śrubokręcie przylozylem kawalek drobnego papieru ściernego aby oszlifować w ten sposób komutator. Gdy bylo juz ok zlozylem wszystko do kupy i jak narazie dziala. :> Nie wiem jak długo ale bo naparwa byla malo profesjonalna ale narazie skuteczna. Jeśli ktoś ma odpowiednie szczotki albo kupi gdzieś pasujace to oczywiście lepiej założyć nowe a nie kombinować tak jak ja. Cala operacja to około godziny zabawy. Naprawialem to prawie rok temu wiec nie pamiętam wszystkiego dokładnie tak ze uzupełniajcie i rozwijajcie temat

No tez mi sie tak wydaje ze zanim naped dostanie sie na tylnie kola musi przejsc przez skrzynie biegow, torsena, wal pedny, dyfer, no i te osie wiec nawet nieduzy luz w kazdym z tych elementow sumuje sie w konsekwencji moze dac dosc spory luz na kole. Torsen jest dosc skomplikowany i jest tam troszke tych zebatek wiec z przebiegiem napewno sie troche wyrabiaja . Oby sie kiedys nie wysypal calkiem

Autko bardzo fajne. Rozsadny silnik. Mozna powiedziec ze najnowoczesniejszy z poczatku serii B5 Fajnie ze masz skorzane fotele szkoda ze ja nie mam Jesli chodzi o swiatla no to tez ztylu faktycznie wygladaja troche archaicznie wiec wymien ja sam mam to w planie angle eyes'y widze ze masz sonary tak jak ja i niestety zaluje ze nie mialem trche wiecej kasy zeby kiupic FK zreszta sprzedawca mi tez tak radzil. w sumie sa ok swieca lepiej niz orginalne moim zdaniem raczej nie paruja ale mam problemy z regulacja dlugich nie wiem czy masz moze ten sam problem?

Noooo super furka. Silnik rozsadny fajnie ze w wersji 170 KM no i Quattro robi swoje szczegolnie zima ale i latem swietnie sie trzyma bo wiadomo ze nie chodzi tylko o naped na 4 kola ale tez o zawieszenie wielowahaczowe z tylu a nie belka jak w FWD tak ze Ja tez kupilem swoja jak mialem 20 lat hehe jako pierwsze w zyciu auto dobrze zaczac od wlasciwej marki a nie bladzic gdzies

No auto super. Myślałeś może o chromowanych obwódkach kolo drzwi?? myślę ze by spoko wyglądało. sam o tym myślę tyle ze te listwy na metry z allegro jakoś jakością mi nie imponują. No i szkoda ze nie masz 1.8 Turbo jednak zawsze to parę kucyków więcej no i tez by sie przydalo

No bardzo ladna bryczka Ciekawy klolor drewna. Acha i masz ciemnogranatowe plastiki czy tak na fotce wyszlo?? Chyba zawsze sa czarne :gwizdanie:

No super. Widac ze zadbane autko Ja bym zmienil kierownice na 3 ramienna jeszcze. Tylko zadziwiajaco niskie spalanie masz 11 w cyklu mieszanym to bardzo malo jak na V6. Moja na bezynie podobnie pali. Moze cos mam nie tak . Bejwa a Tobie ila pali??

No coz Koledzy kwestja gustu. A jesli chodzi o LPG to polska rzeczywistosc do tego zmusza bo chyba nikt nie zaklada z usmiechem na ustach instalacji LPG do swojego auta. Nie robmy odrazu z posiadaczy aut z LPG wiejskich tunerow Podswietalna galka to daje spoko efekt i nie uwazam zeby byla jakos specjalnie szpanerska. Ja zminilem tylko z tego wzgledu ze orginalna byla juz wytarta. A choinka taaaa z pakietu s-line sygnowana logiem Audi

Witam. Oto moja Jest to A4 z roku 1995 Quattro. Silnik to 1,8 Turbo 150 KM. A tak w ogole to jestem bardzo zadowolony z mojego Audi-ka Quattro świetnie sie sprawdza. Gdy kiedyś będę zmienial auto to oczywiście na Audi Wyposarzenie: - Klimatronik - kierownica skorzana 3 ramienna :gwizdanie: - 2 poduchy - 2 elektryczne szyby - elektryczne lusterka - dwie lampki z tylu (chyba jakis pakiet oswietlenia) - fotele kublekowe (szkoda ze bez skory ) - radyjko to Clarion z automatycznie otwieranym panelem i twardym dyskiem Modyfikacje: - Przednie swiatla Angel Eyes - Podswietlana galka zmiany biegow - Podswietlanie pod nogami kierowcy i pasazera na niebiesko w planie: - Diodowe swiatla tylnie - Ramki na zegary - Wskaznik doladowania turbo i cis. oliwy na slupku (juz kupione czejaka na montarz) moze jeszcze cos wymysle

Marek co sie czepiasz, inżynierowie Audi na pewno duzo rozwiązań technicznych zaczerpnęli z Żuka i przez to niektóre części pasują

Witam Kolegów. Jak sie domyślacie mam podobny problem to znaczy skrzypi ale tez bieżnik opon tylnych zdziera sie nadmiernie od zewnątrz. Dawniej to nie występowało jak nie skrzypialo :> Wahacz rozkręcałem smarowalem, robiłem podkładki gumowe nic nie pomogło. Chodzi o wahacz w kształcie litery Y teraz pytanie czy wystarczy wymienić te 3 tulejki czy jeszcze jakieś bo była mowa chyba o 6 gdzieś. Wracając jeszcze do tego zdzierania sie opon myślę ze to może być przyczyna luzów na tulejkach w rozgałęziającej sie części wahacza (wewnętrznej) Czy istnieje jakaś regulacja geometrii kol tylnych. Może ktoś miał podobny przypadek. Auto nie było bite nie wpadłem tez w żadna dziurę (wieksza ) Są jakieś szanse żebyż kupić komplet takich tulejek na Allegro?

Projekt rewelacja, tylko pozazdrościć. :oklaski: To musi być uczucie tworzyć kroku takiego potwora. Ja mam radoche jak sam sobie cos naparwie w mojej Niuni a co dopiero takie graty montować. To jest właśnie odpowiedz dlaczego warto sie pobawić zamiast kupować RS4. Zaczynam skladac kasę na S4 za parę lat będę tańsze :>

To widzę Norbi ze juz chyba wszystko wymieniłeś. Wniosek z tego taki ze to stukanie to bierze sie ze zużycia wszystkich elementów składowych układu napędowego kół tylnych wiec chyba pozostaje mi sie do tego przyzwyczaić bo koszt wymiany tych wszystkich elementów pewnie jest dość duży. Do jakiegos czasu wystepoje u mnie taki dziwny dzwięk gdy jadę w dól bez gazu słychać takie jakby grzechotanie tak jakby jakaś blaszka drgała jak dodam gazu nie słychac tego tak samo gdy nacisnę sprzegło wtedy tez ten dziwek ustaje. Myslałem ze to moze wał wydaje takie dzwieki ale przeciez on sie cały czas kreci bez wzgledu na to czy jest wciśnięte sprzęgło czy nie.

Wydaje mi sie Panowie ze pominęliśmy w tych naszych rozważaniach na temat quattro ważny element który może być przyczyna tego nieprzyjemnego szarpnięcia czy stuknięcia. Wał pędny mniej wiecej w połowie długosci ma taki element zwany krzyżakiem nie sprawdzałem tego ale możliwe ze tam występuje luz. zeby sie do tego krzyzaka dostac trzeba zdjac osłone aluminiową. Ten cały krzyżaczek jest zbudowany z 4 jakby tulejek gdyby one sie z czasem wybiły albo poprostu jakos wytarły co jest mozliwe gdyz mimo w/w osłony dostaje sie tam cały czas woda i zanieczyszczenia moze powstac na nich luz ktory jest przyczyna tego stukotu. to jest tylko moja teoria. muszę to sprawdzić u siebie tylko narazie nie mam czasu i kanału w garażu żeby dostac sie pod auto.

http://www.a4-klub.pl/smf/b5_adp_cieknacy_hamulec_reczny-t33325.0.html

Witam. Miałem ten sam problem. Chodzi zapewne o oring uszczelniający cięgło hamulca ręcznego. Z czasem zaczyna on przepuszczać. Mechanik powiedział ze zazwyczaj wymiana samego oringu nie wystarcza poniewaz samo cięgło jest juz skorodowane i nawet nowy oring nie zapewnia właściwego uszczelnienia ponieważ są wżery na cięgle i najlepiej kupic gdzie cały zacisk. zacisk oczywiście używany to wydatek około 250zł wiec dosc duzo. Warto kupic zestaw regeneracyjny zacisku tylnego i wymienic ten oring dodatkowo uszczelniajac go sylikonem, ja tak zrobiłem i narazie nie cieknie. zestaw regenaracyjny to wydatek 19 zł. wymiana tez nie jest trudna wystarczy zdjac koło odkrecic dosłownie 3 sruby i wydłubac srubokretem stary oring. Warto sprobowac zanim wyda sie kase na i tak nie pewny zacisk. pozdrawiam.

No to spoko. Trzymam za słowo. Może Sleev wapdnie z VAG'ie jak na pierwszym zlocie. przydałoby sie u mnie błędy pokasowac