Zlocik rewelacja świetna atmosfera Dzięki adadur...
Mam nadzieje, że niedługo będzie można w sieci podziwiać fotki osobiście byłem za leniwy, żeby robić swoje....
A właśnie,
też już jestem w domu, Audiczka juz zeszła z lawety :/ napinacz... ok 100 km od chaty ... Heh laweciarz ten sam, którego Nies koło Bydgoszczy napotkał.... lol Lawetka mia takie same blachy jak moja... różnią się jedną cyfrą takie dziwne zbiegi okoliczności...
Pozdr wszystkich