Skocz do zawartości

stypa

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O stypa

Informacje

  • Imię
    Marcin
  • Miasto
    Białystok

Auto

  • Model
    A4 B6
  • Nadwozie
    Avant
  • Rok produkcji
    2002
  • Silnik
    1.8 T
  • Kod silnika
    BFB
  • Napęd
    quattro
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    PB+LPG

Osiągnięcia stypa

0

Reputacja

  1. Witam, ostatnio kupiłem zestaw naprawczy do tego silniczka, wymieniłem wszystko i jest ok. z moich obserwacji jedynie co możesz zrobić to : wyjąć i rozebrać silniczek, jak będziesz miał w dłoni samą rurkę która podaje płyn do dyszy to jakoś może uda Ci się wyciągnąć to co pozostało, w ostateczności minimalnie mógłbyś skrócić tą rurkę tyle żeby chwycić kombinerkami. pozdrawiam i powodzenia
  2. od kiedy w manulanych skrzyniach wymienia się olej?? chyba że po remoncie...... niedługo będzie robione zawieszenie więc i sprawdzimy poziom oleju w skrzyni, atak w ogóle to zastanawia mnie mit o zarżniętych manualach z US - czy się potwierdzi w tym przypadku. pozdr.
  3. Co do przebiegu to nie jestem pewien ale jest ok. 220 tyś., ale to nie jest powód bo w moim jest 263 tyś. i pracuje :>
  4. spokojnie panowie, problem naprawił się sam, najprawdopodobniej przyczyna całego zajści tkwi w mojej głupocie ( i tu przestrzegam innych) bo uwieżyłem że orginalne zawieszenie jest na tyle wysokie ze auto bez pózniejszych problemów przejedzie przez dość głęboka wodę, zamokły styki i reszta wiadomo...... pozostaje sprawdzić na kanale co było przyczyną pozdrawiam
  5. klema była odpinana jak ładowałem samochód rano się spieszyłem i tylko dokręciłem akumulator z powrotem a klemy juz nie, co do jazdy to jest super - jak to stwierdził gazownik że dawno nie widział tak równo pracującej V6 , niedawno znów odpaliłem i 850 obrotów i ani drgnie nie jestem pewien do końca ale chyba juz wszystko wróciło do normy,oczywiście jak dodawałem gazu to wskazówka wracała tam gdzie powinna a i pedał reagował jak trzeba, znajomy podpowiedział ze to wina tego że przejerzdzałem przez tą "większą" kałuzę i filtr jest zamoknięty - jutro sprawdze w jakim jest stanie i dam znać. pozdr.
  6. przed chwila poszedłem znów sprawdzic swoją niuńkę, mysląć że może już przestała się "gniewać" na mnie i szok falowanie ustapiło ale obroty były o ok 200 wieksze jak już ssanie się wyłączyło (ok. 1150), mysle przejade się zobaczę jak wygląda sprawa, ale przed ruszeniem dodałem gazu do ok. 4000 i znów powróciło wszystko do początku ale po dymku ani śladu moze jest ciemno ale nawet zapachu nie wyczułem. Najważniejsze że do warsztatu dojadę bo ten dymek mnie przestraszył naprawdę.
  7. wsiadłem dziś do swego kochanego i tu pojawił się problem zapomniałem dokręcic kleme od minusa więc docisnełem ją i wsiadam żeby odpalic ponownie samochód a mnie trafił auto odpaliło jak zwykle super tylko obroty mi rozszalały się poniżej wypunktuje co zauważyłem: -obroty 1500- 1800 po nagrzaniu nie maleją -pedał gazu nie reaguje(wpierw jest delikatny luz) od razu tylko po ok 1 sek i tak samo jest po odjęciu nogi z gazu -jak się nagrzał to zauważyłem delikatny dymek o zgrozo z przodu przy wentylatorach i zapach albo to był plastik albo guma - z tego wszystkiego zapomniałem -od razu go zgasiłem i ok. 10 sek trwało aż wszystko zniknie -silnikiem mocno trzęsło jak falował a jak dodawałem gazu to z wyglądu i słuchu było ok. -po wyłączeniu silnika słuszałem przy serwo jeszcze kiku sekundowy syk co robiłem i nie pomogło: -oczywiście resetowałem kompa ( odłączając akumulator - minus, plus zostawiałem podpięty) max 10 min. -bezpieczniki ok. i klema docisnięta już dobrze sprzęgło ok. elektronika w stacyjce ok. dzień wcześniej przejechałem przez dość głęboka kałużę ale później był gaszony i odpalał bez problemu ( ale problem z klemą pojawiał się bo byłem poza domem o klucza nie miałem) a i nie ma różnicy czy pracował na benzynie czy na gazie w opisanej sytuacji strach ponownie odpalac go na dłużej bo jak znów zacznie pokazywać się dymek myśle że dość dokładnie opisałem problem, prosze o podpowiedź.
  8. witam, mam problem ze skrzynią (manual) a raczej z 1 i 2 biegiem - podczas jazdy słychać głosny metaliczny dzwięk obojętnie w jaki sposób sie rusza, na pozostałych biegach wszystko jest ok. biegi chodzą idealnie więc zastanawiam się w czym jest problem, prosze o podpowiedź.
  9. Witam wszystkich forumowiczów i zarazem miłosników mam na imię Marcin jestem z Białegostoku do czerwca jeżdziłem B4 coupe z silnikiem NG i kupiłem po długim polowaniu A4 avant ABC `97 FWD do tej pory zdązyłem wstawić LPG bo autko było sciagnięte z Niemiec. Jestem również dosyć częstym uzytkownikiem A4 sedan AFC `97 + LPG FWD( właścicielem jest mój brat i dość często sie wymieniamy) którego nie znalazłem w spisie przy rejestracji - czyzby było ich tak mało w Polsce?? forum przegladam od dawna - długo przed zakupem, wreszcie przyszedł czas na podzielenie się swoimi spostrzeżeniami. pozdrawiam wszystkich
×
×
  • Dodaj nową pozycję...