bry.
Pytanko, co zrobić w sytuacji, gdy wysyłałem komus coś powiedzmy za 100zł listem zwykłym, priorytetem bez polecenia. Koleś twierdzi że do niego nic nie doszła i mnie posądza o oszustwo. Równie dobrze ja nie mam pewności czy on czasem tego nie odebrał. Co robić w takiej sytuacji?