Problem polega na tym ,że temperatura płynu nie przekracza 82 st. i to nie ma znaczenia jaki przejadę dystans. Termostat wymieniałem już trzy razy , za trzecim na ori i to nic nie dało. Temperatura na zegarach sztywno na 90 st. Na klimatroniku 79-82 st . Na vagu 81 st. . Wąż od chłodnicy ten dolny zimniutki. Chłodnica tylko u góry gorąca. Układ odpowietrzony. Visco da się zatrzymać nie ręką tylko trzonkiem od młotka więc wygląda że jest ok. Ogrzewanie w środku jest super ,a silnika za czorta nie zagrzeje . Co radzicie ?