Witam :> :>
Mam taki malutki problemik a mianowicie.....
Przed wymianą termostatu temp silnika na blacie 90 na kanale 49 – max .80 stopni
Wymieniłem termostat na oryginalny i odpowietrzeniu układziku na blacie 90 klimatronik 92 – 98 w zależności od obciążenia silnika. Pod górę a z góry spada .Vag pokazuje około 1,5 stopnia więcej niż klimatronik.Na postoju z 94 spada szybciutko ...
Pompa wody wymieniona 20 000 km temu , termostat oryginalny , odpowietrzony układ , wiskoza chyba sprawna na zimnym da się zatrzymać ręka a po osiągnięciu 90 stopni już parzy paluchy przy próbie zatrzymania... Dlaczego na blacie nie idzie temperatura do 100 stopni jak na klimatroniku pokazuje 98
Proszę o pomoc . Wąż dolny chłodnicy zimny , płynu nie ubywa , nie gotuje , sprawdzone co2 w płynie i brak , tak że istne czary. CO robić, gdzie szukać przyczyny takiego zachowania się wskazań. Zrobiłem długie trasy i nic sie nie dzieje ale obawiam się lata......
Czujnik temperatury ? czy wzywać pogromców duchów?