Skocz do zawartości

zakladowa

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O zakladowa

Osiągnięcia zakladowa

0

Reputacja

  1. byłem i ja ta RS6 jest przepiekna! jutro drugi dzien imprezy
  2. po prostu chodzilo o sytuacje ze w trakcie zakretu pada mi pompa i kola sie blokuja. ale skoro nie to ok
  3. z tym sie licze, po prostu kolega nagadal mi, ze skutki tego moga byc takie jak wyjecie kluczyka w trakcie jazdy. jutro po prostu musze dolac plynu bo mi ubylo. w wolnej chwili wymienie caly (bo ten jest juz praktycznie czarny) i odpowietrze uklad, gdy nie pomoze trzeba bedzie pomyslec nad pompa.. dzieki za odpowiedz
  4. a czy jak jutro przejade na tym buczeniu (po dolaniu plynu na stan ponad minimum) ok 200 km to ryzykuje czyms powaznym ? (np zblokowanie kol itp) w srode mam wolny dzien i zajme sie tym dokladnie. wczesniejsze odpowietrzenie bylo robione prowizorycznie. dodam ze od 6 lat jezdze na 1 plynie, ktory jest juz.. brazowy a sam wyciek jest z okolic korka
  5. robilem to. dodatkowo plyn wyglada na spieniony i tak jakby chlapie bo korek jest caly upaprany. dodam, ze ciagle ubywa tego plynu
  6. dodam tylko ze wspomaganie dziala. ogolnie buczy glownie na niskich obrotach przy zakretach, na obrotach ok 2k (diesel) buczenie jest duzo slabsze
  7. Witam, od jakiegoś tygodnia (a dziś wybitnie) przy skręcaniu słychać głośne trzeszczenie (cos w stylu wiertarki). Na wysokich obrotach wszystko jest ok, problem jest na niskich. Halas jest niemilosierny, do tego kierownica chodzi coraz ciężej. Domyślam się że winna jest pompa lub łożysko? Płyn jest. Mógłby ktoś potwierdzić moją teze? Czy konieczne jest unieruchomienie pojazdu? Idą święta planowałem kilka wyjazdów (do 500km) a tu taki zonk. Dzisiaj już nikt mi tego nie zrobi. I tu moje kolejne pytanie: czy zagraża bezpieczeństwu jazda takim samochodem? Czy istnieje możliwość że koła się zblokują? Pozdrawiam i dzieki za odp. Wesolych Swiat.
  8. Witam, jestem Pawel z Siedlec, smigam sobie a4 b5 z 1996 roku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...