Skocz do zawartości

QuikSilver

Pasjonat
  • Postów

    267
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez QuikSilver

  1. im więcej czytam tym obawiam sie tej wymiany... mam już w sumie wszystko i w następnym  tyg będę rozkręcać pokrywę, i tez mam pytanie bo niektórzy pod napinaczem wymieniają uszczelkę bez odkręcania walków, ale gdym nie dal rady i musiał je odkręcić to pod tym mostkiem od strony rozrządu są tylko uszczelniacze na walkach nie daje się tam żadnego sylikonu ? no i ta uszczelka co idzie po srodu jak swiece to dajemy na "sucho" sile i kolejność dokręcania juz znalazłem.

    a co do odkręcania walka coś gdzieś kiedyś znalazłem w komentarzach na youtube ze szklanki mogą się przestawić i najlepiej rozgrzane auto zostawić na noc do ostudzenia i wtedy dopiero to rozkręcać tak jak by olej miał z nich wypłynąć i zmniejszyć naprężenia

  2. jesli chcesz jeździć autem jeszcze kilka dobrych lat i idziesz w sztywność to pewnie, no ja osobiście do auta które ma już 16 lat jak moje nie wrzucałbym czegoś takiego drogiego, dlatego dziwi mnie ta cena dla aut które niestety juz sa w większości pełnoletnie

  3. a co do tej śruby i nakrętki samoblokującej z ktora jest tyle problemu z odkręceniem, tez wsadziłem zwykła śrubę i nakrętkę ale miałem male obawy, ta ori śruba miała pierścień który wchodził w otwór i centrował cala śrubę teraz tego niema próbowałem złapać środek i wtedy dokręciłem.

  4. no ja z czujnikiem to zrobiłem tak, obciąłem wiązkę i zlutowałem później osłony termokurczliwe i na koniec izolacja, zrobiłem tak bo sanki dokręciłem i nie chciało mi sie ich opuszczać żeby odpiąć przewód, dzis jeździłem i nie bylo błędu,.

    U mnie tak mocno siedział ten czarny wahacz ze musiałem go ze zwotnica wyciągnąć i dopiero na imadle jak zwrotnice zablokowałem to go rozruszałem.

    sruba z mimosrodem 50zl masakra :/

  5. przy ściągniętych sankach to dojście jest do wszystkiego, 2 dni mi zajęło odkręcanie,  teraz robiąc druga stronę na pewno bym szybciej to zrobił, jutro nabicie nowego łożyska i tulei i co niestety ale założenie nowego czujnika ABS, nie chciał wyjść a gdybym wiedział ze tak będzie to bym odpiął kostkę i nie ruszałbym go a tak to się złamał i niestety kolejny niepotrzebny wydatek, ale nie był ruszany od czasu montażu posiadał znaczki audi 16 lal miał prawo się skleić do zwrotnicy.

    co do tego czarnego drążka kierowniczego, nie chciał sie odłączyć od zwrotnicy dopiero odpięcie wszystkiego od sanek i w garażu na imadle pościł, niestety do wymiany choć tuleje nie wyrobione, tyle ze przy probie wybicia troszkę go zmasakrowałem i do tego guma się przecięła to wole wymienić.

  6. sanki opuszczone i zrobil sie kolejny problem, bo sruba ruszyla, ale zaczela sie obkrecac nakretka i nie wiem co jest grane bo zaden klucz mi nie chce spasowac do niej, na srubie jest 18 a tu juz sam nie wiem , jaki jest jej numer zeby kupic nowa bo to wszystko nienadaje sie do ponownego skrecenia, do tego czujnik od ABS srubka co go trzyma tez sie objechala a wyczyscilem gniazdo i wbilem bita a i tak ukrecilo, masakra!!

  7. śrubę akurat mam bo kiedyś jak brałem łożysko na przód z FAGa to była w pudelku z logiem audi wiec doczekala sie swojego zastosowania, jedynie co to odkręcenie tego wahacza zamówiłem juz tulejki koszt nie jest duży, ściągnę nadkole i będę walczyć, trzymać kciuki :)

     

    • Pomoc techniczna 1
  8. Koledzy możne ktoś poradzi, wyciągam zwrotnice z tylu żeby wybić łożysko i mam problem z górnym wahaczem ten na którym jest regulacja zbieżności, nakrętka się odkręciła ale śruba nawet nie drgnie chyba od nowości nie była ruszana i teraz czy jest jakiś sposób na nią czy na tuleje jest wymienna i czy wtedy trzeba odkręcić cały wahacz?

  9. z używka moze byc roznie jesli masz jakis szrot w okolicy zeby na miejscu podmienic chwila roboty i będziesz wiedział, a zrob tak jak ja kiedys, sciagnij weza co idzie do turbo i zakrec wirnik czy sie kreci czy ma luz itp u mnie pomoglo(opcja padniete turbo) do pierwszego zgaszenia auta, to nic nie kosztuje, a jesli chodzi o przeplywke to bosch niestety cena 350 ja 2 lata temu tyle płaciłem

  10. kiedyś auto było w automacie wiec mogę śmiało to odłączyć i zaślepić zeby nie leciało tam ciśnienie, jak sprawdzałem szczelność to prócz tego co na zdjęciu to było cicho szczególnie przy turbinie, co myslisz o podpieciu na szybko dv pod kolektor z pominięciem n249, chyba ze zrobiła sie nieszczelność jak wyjechałem z garazu bo dodając gazu to mocno szarplo i mogo sie cos rozczelnic, jutro to sprawdze. albo turbo sie przycina na wirniku ?

  11. zrobiła się masakra, pewnie dlatego że dziś piątek 13, wymieniłem ezektor i postanowiłem sprawdzić szczelność, i ucieka powietrze przez takie coś i to dość konkretnie. do czego to jest? rurka idzie od tego do serwa hamulców. 

    Druga rzecz to auto straciło moc i wyskoczył błąd

    17705 - Pressure Drop between Turbo and Throttle Valve (check D.V.!)


    podmieniłem DV i nic bez zmian, jak sprawdzałem szczelność to ciśnienie jakie wtłoczyłem było niewielkie około 1bara, czy  coś się mogło uszkodzić zrobiłem jednego loga tak na szybko

    http://vaglogi.pl/log-002_115_118_V1HR0.html

    po prostu masakra !!

    Bez tytułu.jpg

  12. tak pewnie zrobię, jeszcze wymienię ten ezektor i sprawdzę jeszcze raz szczelność i wtedy zabiorę się za kolektor żeby dostać się do sztangi, jeden pełny obr nakrętki by wystarczył ?

    a co do spalania przy starej DV korekty były bliskie 0 teraz na nowej u góry się robi troszkę ubogo co prawda rzadko tak jeżdżę żeby wskazówka sięgała czerwonego pola

×
×
  • Dodaj nową pozycję...