Boseron typowo polskie gadanie... Przy tym jak teraz sypie to choćby jezdziła piaskarka za piskarką to i tak będzie biało...
no tak. Ale w taką pogode nic się nie zrobi niestety. I tutaj akurat uważam że nie można za to winić drogowców..
jestem tego samego zdania. Nawet nie mają jak odsnieżać bo wszystko stoi!!!!szlag mnie trafia bo z pracy do domu jechałam 2 godz
W roku poprzednim tak było i w tym jest podobnie...
Drogowcy zapitalają aż miło - wiem, bo widzę co się dzieję co noc.
Z niedzieli na poniedziałek jak pierwszy śnieg spadł to tak ich było na mieście że trza było uważać co by pod płóg nie wpaść... Odśnieżali, sypali, odśnieżali - takie Bora to w czterech na raz brali...
Tylko zaczął się robić ruch na mieście to powoli zniknęli - jak tu w korkach odśnieżać...
I tak jest co noc, byle główne drogi czarne były.
Nagłe opady śniegu na całym świecie największe i najbogatsze miasta potrafią zablokować, u Nas nie jest inaczej