Skocz do zawartości

jarko

VIP
  • Postów

    4564
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jarko

  1. Witamy serdecznie na forum a4-klub.pl
  2. idź spać Panowie, pewne sprawy to może na spocie, a nie tak publicznie na forum :gwizdanie: jarko ,ty wariatko Gdzie Was nie spotkać to Wy tylko o jednym [br]Dopisany: 10 Styczeń 2009, 00:55_________________________________________________ Jordan już nie gra nie oglądam
  3. A duży masz ten plik :?:
  4. idź spać Panowie, pewne sprawy to może na spocie, a nie tak publicznie na forum :gwizdanie:
  5. Hyhy, ja dopiero mam pierwsze
  6. szalony felgi chce kupić zaraz zrobię II turę bo na opony mi braknie
  7. Dorobić możesz w każdym dobrym punkcie w jakimś markecie. A kodowanie, ktoś mówił ostatnio, ale nie pamietam
  8. Tacierzyństwo Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę. Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da. Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJA się Twoimi normalnymi ciuchami. *Przygotowanie do porodu:* Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy. Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku. Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży. *Ciuszki dziecięce:* Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę. Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami. Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego? *Płacz:* Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie. Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, ze jego wrzask obudzi starsze dziecko. Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku *Gdy upadnie smoczek:* Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu. Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi. Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi *Przewijanie:* Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta. Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby. Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan. *Zajęcia:* Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp. Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer. Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej. *Twoje wyjścia:* Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki. Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, ze ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew *W domu:* Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko. Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka. Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi. *Połkniecie monety:* Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia. Drugie dziecko: Czekasz aż wysra. Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego Prześlij to wszystkim, którzy maja dzieci lub znają kogoś, kto ma dzieci lub nie zapomnieli, ze sami byli dziećmi! WNUKI: Nagroda od Pana Boga za nie zamordowanie własnych dzieci.
  9. coś w tym jednak jest :gwizdanie:
  10. Witamy serdecznie na forum a4-klub.pl
  11. Witamy serdecznie na forum a4-klub.pl
  12. Witamy serdecznie na forum a4-klub.pl
  13. Niezła fala Ta też jest dobra http://pl.youtube.com/watch?v=eAkijDDS61A
  14. Witmy serdecznie na forum a4-klub.pl
  15. Chodzi mi o cenę mniej więcej i wygląd. Dużo jest do PD, a reszta nie podpisana zbyt dokładnie
  16. tak, co w tym dziwnego ? może w hucie nie wolno w piątki odpoczywać :gwizdanie: mądre :gwizdanie: tak, co w tym dziwnego ? a nie nic, odpoczywaj.
  17. Witamy serdecznie na forum a4-klub.pl
  18. A Ty co robisz w domu w piątek wieczorem o tej porze :?:
  19. https://ssl.allegro.pl/show_item.php?item=497515288 - coś takiego :?:
  20. A ile takie świeczki :?: I jakie najlepiej :?: Bosch [br]Dopisany: 09 Styczeń 2009, 21:08_________________________________________________ A tą jak sprawdzić :?:
  21. ...Nigdy nie rozumialem, dlaczego potrzeby seksualne mężczyzn tak bardzo odbiegają od potrzeb seksualnych kobiet. Wszystkie te gadki o Marsie i Wenus... Nigdy równiez nie rozumiałem, dlaczego tylko mężczyzni są w stanie myśleć racjonalnie... W zeszłym tygodniu poszedłem z moją żona do łóżka. Zaczęliśmy się pod kołdrą głaskać i dotykać. Byłem juz gorący jak cholera i myślałem, że Ona również, poniewaz to, co robilismy miało jednoznacznie podloże seksualne. Lecz właśnie w tym momencie rzekła do mnie: - Posłuchaj, nie mam teraz ochoty się kochać, chcę tylko, żebyś wziął mnie w ramiona, dobrze? Odpowiedziałem: - Coooooooooo????????? W odpowiedzi usłyszałem, no jak sadzicie, co? To przecież jasne: - Ty po prostu nie zdajesz sobie sprawy z emocjonalnych potrzeb kobiet! W końcu zrezygnowałem i skapitulowałem. Nie miałem tej nocy seksu i tak zasnąłem... Następnego dnia poszedłem z żoną do Centrum Handlowego na zakupy. Patrzyłem na Nią, gdy przymierzała 3 piękne, ale bardzo drogie sukienki. Ponieważ nie mogła się zdecydować, powiedziałem Jej, żeby wzięła wszystkie trzy. Nie wierzyła własnym uszom i zmotywowane przez moje pełne wyrozumiałości słowa, stwierdziła, że do nowych sukienek potrzebuje przecież nowe buty, zresztą te, które na wystawie oznaczone były ceną 600zł. Na to rzekłem, że, oczywiście, ma racje. Następnie przechodziliśmy obok stoiska z biżuterią. Żona podeszła do wystawy i wróciła z diamentową kolią. Gdybyście mogli Ją widzieć!!! Była wniebowzięta!!! Prawdopodobnie myślała, że nagle zwariowałem, ale to było Jej w gruncie rzeczy obojętne. Sądzę, że zniszczyłem wszelkie schematy myślenia filozoficznego, na których się do tej pory opierała, gdy po raz kolejny powiedzialem "tak" i dodałem "piękna kolia"... Teraz była wręcz seksualnie podniecona. Ludzie!!! Jej twarz wyrażała tyle uczuć, musielibyście to widzieć! W tym momencie powiedziała ze swoim najpiękniejszym uśmiechem: - Chodź, pójdziemy do kasy zapłacić. Trudno mi było nie wybuchnąć śmiechem, gdy Jej odpowiedziałem: - Nie, kochanie, nie mam teraz ochoty tego wszystkiego kupować... Jej twarz zbladła jak ściana, a jeszcze bardziej, gdy dodałem: - Mam tylko ochote na to, żebyś mnie wzięła w ramiona. Gdy z wściekłosci i nienawiści juz prawie pękała, wbiłem ostatni gwóźdź: -Ty po prostu nie zdajesz sobie sprawy z finansowych możliwości mężczyzn. Sądzę, że teraz nie bedę miał seksu z żoną do roku 2013...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...