Skocz do zawartości

rotter

Pasjonat
  • Postów

    317
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez rotter

  1. moje prawdziwie pierwsze, kupione za zarobione pieniądze, nie przez tatusia :evil: to jetta 1,8 - 90 kucy - sprowadzona z amerycki z 85 r - jeździ do dzisiaj, nie raz ją widuję - potem peugeot, poszedł do kolegi i jeździ, maluszek, który się popsuł na amen dzień przed sprzedażą :wallbash: potem cinki, który do dzisiaj stoi na podwórku i mrówki mają radochę i ford mk3 z 2000 r - jeździ do dziś u mnie

  2. Mam lampy FK i swiecą idealnie zadnych problemów. Problemy są ale z żarnikami które są robione małymi Chinskimi łapkami, zresztą czego oczekiwać po HIDach za 190zł. dobre zarówki H7 są niewiele tansze :cool1:

    eh kolego te małe łapki zalały wszystko - z miesiąc temu wymieniałem filtr paliwa i kupowałem go w aso i szczęka mi opadła jak na obudowie zamiast made in germany przeczytałem made in china :angry: a cena jak w aso 70 zeta dałem ;( hida też mam well dona a na przetwornicy jak byk made in china - dobrze że chociaż nie mam żadnych problemów na razie - a małe ot to Hitler nie tyle żydów co żółtków powinien kasować i przez to że błąd ten popełnił to przegrał - to mówiłem ja Jarząbek :kox:[br]Dopisany: 03 Lipiec 2009, 01:57_________________________________________________

    prawdopodobnie żarnik HID nie jest w ogniskowej soczewki, jak żarowka

    pisałem o tym - warto suwmiarkę wziąć i zmierzyć bańke w zwykłej h7 i w palniku, bo jak wpada palnik za głęboko to może być właśnie taki efekt, pomijają wypowiedź kolegi w kwestii przestawienia soczewki

  3. i następny nawiedzony ze stożkiem - kolego jak chcesz to montuj ale miej na uwadze że jak zlikwidujesz ori dolot powietrza to stracisz pare koni - chyba że zamontujesz w puszce ori z dolotem storzek - temat wielokrotnie poruszany na forum :szukaj: zależy ci na tym żeby kolegom pokazać że masz stożek, czy na wydajności silnika - bo taki montaż jak na fotce pozbawi cie kasy i koni z pod maski :wallbash:

  4. przepustnica sama się adoptuje - to prawda - potrzeba tylko zastosować odpowiednie kroki żeby adaptacja przebiegła prawidłowo i jest po zabiego - sam wielokrotnie przerabiałem temat i za każdym razem adaptacja manualna przechodziła bezbłędnie - co było sprawdzane potem komputerowo - przeprowadź manualnie adaptację i jak nie łapnie to znaczy że jest uszkodzona - niestety :confused4:

  5. no nikt cie kolego nie podejrzewa o jakieś karkołomne działania względem swojego auta :> jak byś działał porywczo, to byś nie pytał na forum i tu nie szukał pomocy, więc spokojnie, nikt cie nie podejrzewa o to :wink4:

    co do błotnika to poszukaj na forum bo jest kilka tematów jak koledzy wyrezali błotniki przed liftowe, bo raczej nie sądzę żeby ci specjalnie ktoś wyciągał z polifta lampę żeby ci pokazać, rzecz jasna zawsze można prosić o to, może ktoś walnie fotkę - ale mogę ci powiedzieć że ja wyszlifowałem praktycznie cały rant i zostawiłem tylko tyle co by uszczelka ładnie dolegała już do płaskiej powierzchni, tak więc patrz na uszczelkę żeby ci nie wpadła do środka jak przesadzisz i żeby ci ładnie leżała i zaznaczam wyraźnie - nie ma żadnego związku linia światła a zamocowanie klosza - napisałem przecież - wyciąg klosz i zapal światła będziesz miał to samo - zły kont palnika względem przysłony - koledzy ci tu pisali też wcześniej i to prawda - sprawdź w obu lampach czy masz tak samo ustawiona przysłonę - bo może być tak, jak pisałem wcześniej że masz coś przekrzywione w przysłonie - jesli jest tak samo to na pewno jest to zły kont palnika - może to być wina też odbłyśnika który uległ uszkodzeniu w fabryce lub w transporcie, ale to ostateczność, pokombinuj z ustawieniem konta planika - wiązka światła rozbija ci się i załamuje nie prawidłowo strumień światła co może wskazywac na uszkodzenie odbłysnika - to w ostateczności - zły kont palnika, lub przestawiona przysłona

  6. to jest na 100 % zły kont palnika względem przesłony - po prostu palnik jest źle ustawiony - ważne też jest żeby bańka w palniku była na tej samej głębokości co zwykła h7 - zasadnicze pytanie to czy zastosowałeś adapter i albo nie doczytałem albo nie napisałeś czy masz mocowanie palnika d2s czy zwykłe h7 na palniku, możesz mieć jeszcze troche przekrzywioną przesłone i mimo iż masz ustawioną na prawostronny to coś tam może być nie halo - ale najpierw sprawdź ustawienie palnika i pokaż fotke jak dasz rade coś ty tam spiłował, bo odnoszę wrażenie że sobie zaszkodziłeś [br]Dopisany: 30 Czerwiec 2009, 00:10_________________________________________________a co do hid z allegro i hid ori, to jeśli allegrowy jest z firmy która jest w miare dobra, typu well done, a wszysto jest zrobione jak należy, to nikt nie dojdzie które nie są ori :chytry:

  7. dla mnie od razu wylot , taka afera za parę groszy.Gdyby nie było głosno na ten temat na forum to zapewne by nie oddał.

    DLA MNIE WYLOT

    dokładnie kolego - rzecz w tym że to pare groszy i faktycznie gdyby nie rozdmuchana sprawa to dalej pewnie by wciskał kit koledze że sąsiad zmarł, bo reszta rodziny już od dawna nie żyje :wallbash: powinien polecieć jak nic i cieszyć że zęby jeszcze ma :vava:

  8. kwestia czasu tylko, jak będzie kombinował nowego wałka - powinien zostać wywalony z forum, bo taki typ nigdy się niczego nie nauczy - jak by miał ambicje i honor to sam by się tu więcej nie pokazał a że wygląda na to że nie ma żadnej z tych cech to wrócił i kit wciskał jeszcze - nie osadzam nikogo, a fakty mówią same za siebie :thumbdown:

  9. a ja do tej pory żyłem w słodkiej nie świadomości że można całkiem śmiało handlować z forumowiczami - tym bardziej że nie z jednym już pohandlowałem i wałka nie miałem, a tu taki wałek, moim zdaniem ogłoszenia o sprzedaży powinny być dozwolone tylko dla ludzi którzy są przynajmniej od 2 lat na forum i mają chociaż z 200 postów - pół roku to nie wiele a 100 postów można nawalić bez problemu pisząc bzdury w strefie śmiechu i tak dalej - może zrobić coś w stylu zezwolenia na zamieszczanie ogłoszeń przydzielane przez moda lub coś w tym stylu

  10. amortyzator uderzeniowy na pewno ci się wgiął i dobił do belki - sam miałem tak samo - też mi zaparkował na tyle w zimie gość i wbił zderzak około 1 cm - żadnych pęknięć nie miałem, zarysowania na zderzaku sam zapolerowałem, zderzak ściągnąłem i odkręciłem amortyzator, następnie wyklepałem na imadle, pomalowałem i zamontowałem - zero śladów po uderzeniu :> - ty będziesz miał to samo - koszt własny, czarny sprej :decayed: i 2 godziny roboty - mi lakiernik zaśpiewał za naprawę 450 zł, tak że tobie troche zawyżył cene - ale sam jesteś w stanie to bez problemu zrobić, nie daj się skubać kolego :no:[br]Dopisany: 15 Czerwiec 2009, 12:47_________________________________________________ubezpieczalnie możesz wezwać - na pewno nie stracisz po wycenie, a amortyzatorów jest pełno na allegro jak byś nie chciał klepać - tak więc wszystko jest w tym przypadku do zrobienia we własnym zakresie i bez żadnych problemów

×
×
  • Dodaj nową pozycję...