Z uwagi na częste kradzieże A4 w rejonie rozmyślam nad zamontowaniem czujnika gps, jednak musiałby by to taki gps który w razie zakłucenia sygnału przez złodzieja dałoby się lokalizować przez GSM. Ważnym aspektem są też koszty użytkowania, koszty początkowe nie są aż takie istotne. Lokalizator w miarę odpowiadający moim oczekiwanią http://allegro.pl/jp-korjar-lokalizacja-gps-gsm-czujnik-ruchu-i4449610099.html Jednak gdy poczytałem opinie to też ma wady, podobno jak lokalizuje na sms (jako czujnik ruchu) to nie da się lokalizować pozycji (nie zapisuje trasy). Nie miałem nigdy do czynienia z takim sprzętem więc proszę o jakieś opinie żeby nie było tak że wydam te 6stów a potem odkryje tam takie funkcje które złodziej bez problemu by mógł zakłucić.Wiem że sygnał gsm też można zakłucić ale to już więcej zachodu... Druga metoda do zabudowanie gdzieś telefonu i potem lokalizowanie go w razie czego ale pozostaje problem ładowania, na stałe do instalacji nie mogę go chyba wpiąć bo podjejrzewam że bateria wkońcu by napuchła po tak długim ładowaniu i jeszcze by mi spaliło auto... W przypadku telefonu też zastanaia mnie jakim by to programem miałbym zrobić... do dyspozycji mam zwykły telefon bez gps ewentualnie mogę kupić coś z androidem i gps.. Proszę o porady.
Pozdrawiam