Podczas jazdy ok.40km/h pękł mi wahacz dolny, oczywiście koło weszłu w nadkole, połamało go, troche poobijany błotnik i pokrzywiony. Wymieniłem wahacz na nowy ale od tego czasu przód jest jakby wyżej niż był i przegub po włożeniu i próbie ruszenia od razu wypada. Pomóżcie co się tam mogło stać, ktoś miał taki przypadek?