Skocz do zawartości

przemek4net

Pasjonat
  • Postów

    962
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez przemek4net

  1. Za wygodę się płaci,jak nie masz pieniędzy to nie kupuj b7 z multi,kup sobie 1.9 tdi i w manualu i tankuj jeszcze ruską ropę.

    nie martw sie o moje finanse...

    jak widac po postach w ledwo pol roku juz miales klopot z pompa oleju i walczyles z telepawka

    mam ogromny problem,cały samochód wpada w wibracje przy przyśpieszaniu od 30 do 50 km

    ..

    Temat zakończony-pier...olony przegub wewnętrzny prawy,siedem wizyt u różnych mechaników ( w tym servis boscha czy pezetmoty) i tyle kasy w plecy

    nie widze niczego co by uzasadnialo placenie za taki samochod wieksza kase niz autor watku... jak widac tez ma klopot z autem - taki urok starzejacych sie aut

    Pozdrawiam,

    Przemek

  2. przepraszam... a ile mialoby byc warte 7letnie a4 z silnikiem, ktory nie jest wzorcowy i ze skrzynia, ktora pachnie problemami (multitronici nie sa przeciez bezawaryjne: gubiace pamiec sterowniki, lancuch itp)?

    wyobrazmy sobie, ze zamiast 2.0TDI PD bylby 2.0TDI CR.... zamiast multitronica bylaby 6tka manual i zamiast 7 lat na karku byloby np 3 lata, deska z a4b7 cabrio a wszyskie praktycznie czesci maja numery katalogowe zaczynajace sie od "8E0..."... i takie auto powiedzmy kosztuje ze 35-45tys (w zaleznosci od historii, przebiegu, wyposazenia) i ma statystycznie polowe przebiegu 7 letniego auta... no to ile a4 ze skrzynia i silnikiem specjalnej troski mialoby kosztowac?

    Pozdrawiam,

    Przemek

  3. Koszta są jak z każdym Autem. Jestem posiadaczem 2.5 v6 a4 b6 I jak na razie nie narzekam Ale jak przeglądam Forum to dużo postów z problemami tyczy się innych jednostek. Postów z problemami 2.5 v6 jest mniej niż innych. Więc nie wiem czemu panuje mit o v6 2.5 TDI .

    3 tygodnie temu pokazales posta z ktorego wynika, ze masz popsuty wtrysk sterujacy

    http://a4-klub.pl/diagnostyka-vag-32/prosze-analize-logow-272452/

    zignorowales sprawe i jezdzisz popsutym autem czy naprawiles to? Pochwal sie ile kosztowal wtrysk sterujacy i jego wymiana... "tysiaczek"?... takich drobiazgow w tym silniku jak ma on na karku 200tys+ jest pare ....

    otworz swojego loga 001S.. tam w kolumni CF masz napisane, ze zakres poprawnych wartosci to 15-25*ck... u Ciebie jak byk jest 26-27.. pewny jestes, ze nic popsutego nie masz?

    W logu 003BS masz w dla EGR on i OFF te same wartosci... EGR celowo zaslepiony czy sie popsul? (powinna sie zmieniac ilosc "widzianego" powietrza a u Ciebie jest niezmienna)

    W logu 013 masz tzw korekcje... korekcja "diff cyl1 vs cyl2" dziwnie skacze... popatrz: zaczyna sie z wartoscia -1.25 a konczy na +0.8 - dlaczego skacze?

    Zrob dynamiczne logi to sprawdzimy czy przeplywka nie tnie (standard w polowie 2.5v6tdi) - jedynie pare stow jezeli martwa.. ale za to koni przybywa po naprawie

    Pozdrawiam,

    Przemek

    P.S.

    blondynkiem jezeli chodzi i 2.5v6tdi nie jestem...jest on drozszy w naprawach i bardziej awaryjny niz 1.9 koniec i kropka (1,9 tez sie psuje - jak wszystko co stare)

  4. ten tranzystor steruje pewnie elektrozaworkiem kata wtrysku ... jak jest zwarcie na cewce albo na kablu doprowadzajacym to tak pewnie bedzie. Na forum AKP widzialem kiedys posta gdzie ktos napisal jaka jest rezystancja na "sprawnym" elektrozaworze (moze za duzo powiedziane sprawanym - na takim bez "zwarcia")... moze warto zmierzyc taka rezystancje przez bawieniem sie w wymianie tranzystorka.

    Oficjalna naprawa tej usterki to wymiania puchy z elektronika (czyli takze z tranzystorkiem) i 2ma elektrozaworami + kalibracja (2 - 2.5 kola mniej w kieszeni)

    Poza czescia elektroniczna jest taki tloczek - przestawiacz (nie jest "elektryczny" ale sterowana wspomnianym elektrozaworem ropa przesuwa go)... on sie zaciera czesto ale chyba w ramach tych 2 kola wymieniaja go (warto dopytac:) )

    Pozdrawiam,

    Przemek

  5. auto nie jezdzi znaczkiem na masce ale stosunkiem mocy/osiagow silnika do wagi auta. Jezeli silnik trzyma parametry, auto nie jest podkute szyna kolejowa i reczny nie jest zaciagniety to moze oczekiwania wlasciciela sa wieksze niz te ktore przy tym stosunki osiagi/waga sa mozliwe

    Zapakowac ze 100 kilo do auta poza kierowca, zatankowac do pelna i z jakas komorka z androidem czy iphonem + program do pomiaru osiagow (a nie gapienie sie na licznik i "sekundnik") zmierzyc start do setki i porownac z danymi deklarowanymi przez producenta i juz

    Odczucia w fiacie 126p jakby mial 60 koni bylyby nie mniejsze niz w subaru imprez sti ale nie oznacza to, ze auta przyspieszaja tak samo - rozne czynniki decyduja o odczuciach subiektywnych

    Silniki 2,0tdi nie robia w "zakladach silnikow audi" (a z ciekawosci... czy takie istnieja?) ale "w jakich zakladach" VW-groupy Tez nie ma "w wydaniu audi" bo silniki o tych samych kodach (CAGA, CAHA) montuja w seaty.... robia je np w Polkowicach ale tez chyba np gdzies w zakladach MANa (czyli tam gdzie robia silnikiw "do tirow")... masowka, powszechny brak indywidualnosci.

    Pozdrawiam,

    Przemek

  6. walki popych i rozrzad w czesciach to 3 kola z haczykiem z robota to koszt 4 nowych felg

    Problem w tym, ze to juz stare pierniki i najczesciej taki wydatek z robota oznacza dla wlasciciela (VIP-sy nie celuja w stare pierniki) ze w tym roku zamiast Hiszpani wakacje sa pod namiotem w "Mielnie"

    Silnik glosny dosyc, ciezko dostep serwisowy do wielu elementow (np zrzut przodu by wyciagnac alternator), zuzycie paliwa +1-2L w miescie wzgledem 1.9 110ps w manualu a jak to tiptronic to liczmy +2-3L w miescie wzgledem 1,9tdi w manualu

    Tiptronici w starych vw tez sie potrafia walic /np zaciera sie panewka pompy na konwerterze w skrzyniach 5hp19/ (tak 4 patyki wyjdzie z trikiem pt "wymiania oleju po tysiacu by utrzymac gwarancje na skrzynie")

    Robiac 25tys rocznie na sama wache rocznie mozna liczyc wiecej okolo 2,5 tys . Zakladajac ze autem zrobi sie lacznie 75 tys, ze zwali sie raz cos porzadnie (tiptronic albo walki) trzeba liczyc, ze sie poplynie na auto okolo 10tys wiecej niz na jakies proste 1.9tdi na vp37 110 konne w manualu

    Sa oczywiscie jeszcze tematy jak wtrysk sterujacy, pompa vp44 z palacym sie tranzystorkiem (czesto niepotrzebie naprawianych za 2,5 patyka bez sprobowania jego zmiany za pare pln...), w co drugim przeplywomierz zaniza przeplyw co zabiera koniki - a ze biedny wlasciciel starego auta czesto nie zna sie na diagnostyce by to rozpoznawac wiec zmuszony jest jezdzic do mechanikow a Ci roznie (jak to ludzie): czasem mysla a czasem wala na pale diagnozy i wymieniaja czesci czesto niepotrzebnie... a za wszystko placi klient

    Na niepocieszenie jeszcze moge dodac, ze tunerzy nie potrafia ruszyc oprogramowania znajdujace si w pompie wtryskowej co oznacza, ze mozliwosci tuningowe sa tez niewielkie

    Na pocieszenie moge dodac, ze te samochody sa lepiej wyposazene najczesciej (xenony, w manualu skrzynia 6tka, czujniki deszczu itp)

    podsumowanie

    Jezeli ktos duzo chce jezdzic to auto nie jest dla niego

    Jezeli ktos szuka auta na max 20-30tys przebiegu to kupno fajnie wyposazonego 2.5 w dobrym stanie a tanszego niz najczesciej biedniejsze 1.9 (i na 99% w skrzyni 5biegowej) moze byc zwyczajnie uzasadnione ekonomicznie.

    Ceny paliw jednak rosna i ich wzrost przeklada sie na spadek sensu zakupu starego auta duzym silnikiem auta.

    Pozdrawiam,

    Przemek

  7. Byłbym ażeby rozdzielić pojęcie " używany" i " zużyty" , bo jeżeli samochód jest zużyty to ląduje na złomie, a jeżeli samochód jest używany to sie go jako taki sprzedaje. Różnica przy sprzedaży KIA a Audi po 5 latach jest taka ze KIA jest zużyta a Audi używane.

    5 letnia KIA jest na gwarancji a 5 letnie audi jest 3 lata po gwarancji chyba, ze sie ja dokupi u ... seata :)

    Tym samym nie sadze ze stan samochodu polisingowego nie ma znaczenia dla audi- przecież wpływa na to jak szybko ich produkt traci na wartości .

    firma bierze auto w leasing a nie kupuje za gotowke z czysto podatkowych wzgledow... wydajesz kase "juz" (wariant gotowka) ale w koszta wrzucasz "w ratach" przez 5 lat.. w leasingu przychodzi rata leasingowa => wrzucasz w koszta rate leasingowa (nie ma to nic wspolnego z faktem wzialem w leasing by zajezdzic jak stara szkape - kupilem za gotowke by uzywac i dbac)

    Znam wiele osob prowadzacych 1os dzialalnosci gospodarcze leasingujace auta czesto bardziej uzywana prywatnie niz sluzbowo...

    Myślicie ze jeżeli firma bierze samochód na 2 lata i 150 kkm to nie ma dla nich znaczenia ile jest ten 2 letni samochód ze 150kkm warty? Przecież według tego jest obliczana stawka leasingowa.

    male ma znaczenie bo wartosc wykupu jest i tak po mniejszej wartosci niz wartosc auta (firma leasingowa w sumie tego auta nie chce bo co ma zrobic z takim autem - kupuje je sobie przedsiebiorca, np przekazuje na cele prywatne (jak to taka 1os DG) i juz

    Co prawda mozna sobie ja odliczyć od podatku. Ale najpierw trzeba mieć z czego go odliczyć.

    nie martw sie.. nowych aut w leasing nie biera golodoopcy.. i biora wlasnie po to by zmniejszyc podatek

    Producent ma mi zagwarantować okres przez który bezawaryjnie będę mógł użytkować ich produkt i za jaka cenę.

    przeciez to jasne .. jest na stronie audi.pl

    amochody Audi objęte są 2-letnią gwarancją producenta bez limitu kilometrów, 3-letnią na powłokę lakierniczą oraz 12-letnią na perforację nadwozia.

    zgodnie z prawem sprzedawca odpowiada za wady ukryte 2 lata z mozliwoscia zmniejszenia tego okresu ochrony do 1roku dla rzeczy uzywanych (ale musi to byc zaznaczone - inaczej jest ochrona 2 letnia /nie jest to gwarancja!/)... dlatego tez chetnie firmy niemieckie sprzedaja auta kupcowi zagranicznemu (bo w kraju kupiec-Niemiec moglby narobic klopotow jakby mu po miesiacu pekla glowica)

    dla porownania

    Wszystkie modele marki TATA Motors oferowane są z 3-letnią gwarancją producenta z limitem 100 tys. km oraz pakietem 24h Road Assistance obejmującym 3 lata eksploatacji.

    ... a wspomniana KIA ma dluzsza gwarancje niz audi i tata motors razem wziete

  8. Tak piszecie o tej gwarancji w aso ,może i tak ale samochód musi być w pełni seria bez programu itp. Bo jak ktoś ma coś dłubane to pewnie powiedzą że to tego wina .

    mozesz miec "program", turbine od jelcza i wielka lotke z napisem "pitbull"... ASO-Audi z Warszawy jak i mechanik Kazio z Kozikowa Wielkiego odpowiada ustawowo za swoja usluge (czyli pady niebedace w powiazaniu z np turbina od jelcza) - nie mowie o gwarancji bo ta jest dobrowolna umowa pomiedzy stronami (np z wylaczeniem w przypadku modyfikacji auta)... wystarczy zadbac o mozliwosc udowodnienia faktu wykonananej uslugi (np faktura z pozycja "usluga wymiany rozrzadu wraz z czesciami")

    W razie padu trzeba miec rachuneczek (albo np umowe na kartce: to czy vat odprowadzony byl czy nie nie ma znaczenia) znalezc stosownego pana lub pania z tej listy

    Wykaz rzeczoznawcw

    nastepnie poszukac prawnika, ktory pomoze przetestowac dzialania e-sadow

    Pozdrawiam,

    Przemek

    P.S.

    ASO to oczywiscie pewnie standardy itp ale ma jedna wade... jakby sie okazalo (przy wymianie rozrzadu po 120-150tys raczej male szanse ale kto wie), ze "zjechal sie zabieraczek i gniazdo w walku" napedu pompy oleju to nie jest w standardach aso przewidziane regeneracja gniazda czy kastracja z walkow... a Kazio podrapie sie i zrobi jak bedzie trzeba

    Pozdrawiam,

    Przemek

  9. Jak slysze teksty o najwiekszym wrogu poprzednim wlascicielu, ktory usprawiedliwa wszystkie awarie bo przeciez auto jest doskonale mimo ze sie rabie to pozwole sobie na mala pol-filozoficzna uwage.

    to nie sa silniki "ałdi" projektowane "pod duze przebiegi" ale byl to podstawowy silnik vw wkladany we wszystkie pociotki szmelcgrupy a nawet rykoszetem (mowa o 2.0TDI PD nie wnikajac w kodzik literkowy) np w dodge czy chyba tez miski

    Ma sie sprawowac zarowno przy autostradowej jezdzie z brzuchatym kierowca w garniturze jak i w osobowo-dostawczaku rozwozacym chleb do piekarni po miescie w odcinkach 5-10km.

    Jezeli silnik sie do tego nie nadaje to jest wadliwy i koniec (bo nie nadaje sie do uzytku w autach w ktorych go wsadzano)

    Dodatkowo:

    jak to auto bylo nowe (a nie majace 200tys na karku i 3 wlascicieli w tle) to mialo olej zmieniany wg zalecen producenta - i nikt nie wyciagal strzykawka nadmiaru "oleju" co miesiac bo zwyczajnie od razu by to klient meldowal jako awarie a wlasciciele fiatow zrywali by boki smiejac sie w nabitych w buteleke przez VW(audi czy tez inny pociotek). Takie jaja sa w silnikach "popsutych" - nie wnikam czy to wtryski czy śmiski

    Jak sie kupuje nowe auto i trzaska sie 40+tys w roku to nikt nie bdzie latal na wymiane oleju co 3 miesiace bo nie po to kupil nowe auto by zaprzyjazniac sie z mechanikami (zwyczajnie nie ma na to czasu bo jego czas to pieniadz/pokrywajacy utrate wartosci czy rate leasingowa)

    Jak sie kupuje auto za 20-30% nowego to wychodza kwiatki (a to czy w tym motorze czesciej niz w innym to inna sprawa)...

    Pozdrawiam,

    Przemek

  10. Ja zmieniłem w ASO ,wszystkie z ASO / pasek,rolki,pompa,uszczelniacz wału itd./ zapłaciełem 2400 . Prócz wpisu weź po uwagę to że w przypadku awarii jeżeli ASO dawało swoje części to szybko naprawią ci na gwarancji, w innym warsztacie będziesz musiał walczyć prawdopodobnie z producentem czesci .

    za wady ukryte odpowiada ustawowo sprzedawca... w sumie od strony prawnej najpewniejszym rozwiazaniem jest zakup uslugi wymiany wraz z czesciami u mechanika i wziece dowodu potwierdzajacego taka usluge (np fvat z jasno opisanym ze to za rozrzad a nie "jakas naprawe" - strona dla klienta wg ustawy nie jest producent ale sprzedawca/uslugodawca (czesci moze byc i z chin ale jak sprzedal czesc i ja zalozyl Kazio z wioski obok to on a nie Xin Zon Cing jest dla nas strona)

    Kupno osobno czesci i osobno uslugi rodzi ryzyko, ze sprzedawca czesci powie, ze mechanik zle zalozyl a mechanik ze czesc jest do d...

    Pozdrawiam,

    Przemek

  11. no to liczmy

    auto w sensownym stanie z transportem do mechanika powiedmy 6.5tys

    Oferta - Audi A4 - A4 1,9TDI 130KM ORYGINALNY PRZEBIEG 159TYS MIL TECHNICZNIE AUTO W BDB STANIE, SILNIK SKRZYNIA ZAIWIESZENIE BEZ ZASTRZEEN STAN WIZUALN

    mechanik + ewentualne dopasowania immo itp powiedzmy 4 patyki

    skrzynia biegow powiedzmy z 1500 z jakimis moze poduszkami czy cos w tym stylu

    sprzeglo (pewnie obecne sie nie nada) powiedzmy 1500

    rozrzad i oleje 1000

    razem tak z grubsza: okolo 14 kola?

    teraz ile to warte

    jakis tam wygladajacy wzglednie sensownie z ogloszenia a4 b6 1.9tdi quattro (czyli to czego chcesz?)

    Oferta - Audi A4 - Witam, Mam do sprzedania samochód Audi a4 b6 z napędem quattro, którym jeżdżę od 3 lat. Samochód zakupiłem w Hamburgu w Niem

    21tys... powiedzmy 20kola

    teraz patrzymy na 2.5Q

    Oferta - Audi A4 - WITAM WSZYSTKICH ZAINTERESOWANYCH POSIADAM NA SPRZEDAŻ AUDI A4 B6 QUATTRO AVANT Z ROKU 2002 W BARDZO BOGATEJ WERSJI JESTEM DRUGIM W

    widze ze z 2.5 auto jest tansze ze 2-3 kola wg otomoto (jakos darmo ich nie oddaja)

    wiec zdradz mi tajemnice gdzie tu jest sens robic jakiego "skladaka" jak dokladajac (pomijam oplaty w wydziale kom, ubezpieczenie OC itp - to i tak dojdzie by zalegalizowac zmiane silnika) powiedzmy 3 kola masz wysnione 1,9?

    Zalozmy, ze trzeba dolozyc 2.5 patyka (taniej kupisz pompe vp44 uzywke ale niech bedzie) by to auto chodzilo i dalo sie sprzedac "jako sprawne"

    Wychodzi mi koszt operacji zamiany 5 ... moze 6 kola a Ty chcesz pakowac sie w jakies koszta by zachowac unikatowa karoserie?

    Pozdrawiam,

    Przemek

    P.S.

    to nie do dyskusji przynajmniej ze mna (bo ja juz sie wylaczam) ale zeby wykazac bezsens (moim zdaniem!) takiem operacji (obstawiam, ze skonczy sie na tym, ze jednak naprawisz walnieta vp44)

  12. swap na 3.0tdi mozna w przedbiegach skreslic z przyczyn ekonomicznych.... zakup kompletnego silnia z osprzetem, ktory nie kosztuje 2-3tys pln + ryzyko, ze np po odpaleniu bedzie szemrac rozrzad i ponowne wyciaganie silnika z budy - raczej mozesz zmienic nazwe watka

    ocierajace sie o sens ekonomiczny moze byc kupno np a4 z 1.9tdi pd po dzwonie czy z kiero po zlej stronie .... odpada latanie za czesciami, ktore wyjda w trakcie

    przy 1,9 dojdzie np spawanie wydechow (chyba ze masz cale auto) bo T w V6 jest po srodku a w rzedowkach po boku

    W anglikach instalacja jest po odwrotnej stronie wiec to warto miec na wzgledzie jakby przyszlo instalacje przekladac

    Lepiej doprowadzic to 2,5 znowu do jezdnego stanu bo mozesz sie wrabac w koszta powyzej 10kola (wersja na 3.0tdi) by miec dalej kilkunastoletnie auto warte niewiele wiecej

    Pozdrawiam,

    Przemek

    P.S.

    swapy 2.5 na 1.9 sa robione i kiedys na forum a4club (czy jakos tak) natkanalem sie na usera a4 1.9 ktory przypadkiem dowiedzial sie, ze jego auto bylo 2.5 kiedys... ale nawet nicka goscia nie pamietam

    Moze warto kupic a4 jakie chcesz po dzwonie i przelozyc do niego tylko swoj szkielet:)

    Poszperaj po allegro za ile chodzi kompletne auto np anglik z 1.9tdi i od tego wyjdz w kalkulacji kosztu. Pewnie 2,5 da sie za iles sprzedac i reszte zakupionego auta ale to pitolenie sie

    Przemek

  13. buda b6 i b7 chyba specjalnie poza "blotnikami" sie nie roznia (pomijam przykrecane do karoski elementy jak wzmocnienie czolowe itp).. za to zawieszenie w b7 od ktorego tam roku jest nowsze (przynajmniej przednie) - b6 i pierwsze b7 mialy je takie jak w passacie b5 polifcie.... tyle rysu historycznego

    najrozsadniejszym sposobem na zamiane silnika to sprzedac i kupic auto z silnikiem jaki chcesz

    sa 3 samochody zbudowane na tej karosce: a4b6, a4b7 i exeo.. laczniej w te samochody wkladano silniki 1,9pd, 2.0pd, 2.5tdi, 3.0tdi, 2.0tdi cr... wiec "zmieniac" silniki "sie da" tyle, ze z malym sensem ekonomicznym...

    aspekty:

    - silnik i osprzet + elektronika: zakup

    - robota kumatego mechanika co to posklada

    - odnotowanie tej zmiany w karcie pojazdu

    - ryzyko zwiazane z operacja (np uwalony silnik a na szrocie pan mowil ze jak dzwon.. tydzien pozniej przychodzi policjant i mowi ze namierzyli czesci z rozpracowanej dziupli)

    - wartosc auta po calej operacji

    - uziemienie auta na pewnie 2 tygodnie i Twoj czas na zbieranie brakujacych czesci

    Podsumuj i zastanow sie czy nie lepiej dolozyc 15 kola i nie kupic auta nowszego co tez przy odsprzedazy bedzie mialo wieksza wartosc

  14. kazdy silnik zuzywa "jakies" ilosci oleju

    zrobilem 100nascie tysiecy 2.0tdi CR i dolalem oleju raz w zyciu przy przebiegu cos pod 30tys od ostatniej wymiany.

    Zrodlem ubytku moze byc tez np odma (karmi dolot olejem) - widze ze tam sie syfi na polaczeniu wezy i waz dochodzacy do T od strony zimnej jest mokry w srodku

    Pozdrawiam,

    Przemek

  15. nie napisalem, ze w instrukcji serwisowej napisali, ze trzeba lepic gumki przy wtryskach. napisalem, ze sa auta gdzie producent nakazuje doszczelniac mimo uszczelki taka masa - nie jako "dowod" ze tak nalezy robic w 2.5 vwgrupy ale ze sa to srodki przewidziane do "mazania" po uszczelkach i nic im z tego powodu sie nie stanie.

    Sa 3 rozwiazania:

    - pojsc do aso i kupic za 900zyla 2 pokrywy zaworow i je wymienic bez kombimacji

    - kupic mase za pare plnow i to doszczelnic bez rozbierania czegokolwiek

    - kupowac gumki po 30pln i rozbierac, stracic pol dnia i miec nadzieje, ze te gumki to nie szmelc

    Kazdy robi co uwaza za stosowne, mechanicy sciagajac pokrywy smaruja gumki taka masa przed zalozeniem pokryw bo wiedza ze to cieknie w prawie kazdym pierniku i nikt normalny 900pln z tego powodu wydac nie chce

    Pozdrawiam,

    Przemek

  16. Silikonowanie wszystkiego to tez nie jest najlepszy pomysł.

    Ja myślę ze taka uszczelka może wypalić stara przecież można odciąć.

    to nie jest silokon do mocowania muszli klozetowej ale przewidziany wlasnie do takich rzeczy produkt. Sa auta gdzie w instrukcji serwisowej jest wyraznie napisane, zeby doszczelniac taka masa (mimo uszczelki - np honda civic 95r+)

    Taka wlasnie masa uszczelnialem

    Przykladowe firmy robiace takie produkty to: reinz, elring

  17. kup uszczelke w plynie do wysokich temp (np do 300st) - male opakowania sa po 5zyla nawet!. Delikatnie wpychasz od gory czyms nieostrym nawet (pod wyczyszczeniu z tlustego) bez sciagania pokrywy zaworow. Te uszczelki sa zintegrowane z pokrywa wiec to z auckji moze byc kicha.

    Pozdrawiam,

    Przemek

  18. to ze korekcje sa po 1.5 nie oznacza, ze te wtryski leja.

    BFC to ostatni ze zlych 2,5 czyli na walkach i hydraulice jak w AFB, AKN AKE... (czyli np moze siedza walki, wyklepana hydraulika itp)

    Korekcje sa mierzone wzgleden jednego wtrysku a nie wzgledem jakiegos idealnego wzorca.. co oznacza, ze jak wtrysk bedacy punktem odniesienia jest do d.... to wynik i dla dobrego wtrysku bedzei duzy

    Tak po prostu trzeba te wartosci z przymr. oka traktowac.

    Dodatkowo to wartosci liczbowe a nie kwotowe wiec jak jest dawka duza (to masz w 001S) to i korekcje z automatu sa wieksze

    Sterujacy masz w rzadku od pasazera.. znajdziesz kabelek idacy do niego

  19. ale metkujesz:decayed: temat to spalanie a nie dokładność licznika a rzeczywistość :kwasny:

    Większość z was ma tepomat i ustawia na tą prędkości i wie jakie ma wskazanie na kompie

    spalanie jest zalezne od predkosci, predkosc wg komputerka czy licznika to nie predkosc rzeczywista a najczesciej zawyzona. Rownie dobrze moglbys nie podawac predkosci... przeciez to watek o spalaniu

  20. licznikowe 90 to nie 90km/h - tylko wysterowanie tempomatu do GPSa ma sens (nawet roznice w zuzyciu opon beda skutkowany jakas roznica we wskazaniu + liczniki zawyzaja)... wiec "zrodlo danych" brakuje w poscie wyzej

×
×
  • Dodaj nową pozycję...