Skocz do zawartości

przemek4net

Pasjonat
  • Postów

    962
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez przemek4net

  1. a czy nie da sie tego przestawiacza rozebrac i wyczyscic? wiem ze nikt domowym sposobem tego nie robi ale wyglada to tak (wizualnie) ze da sie odkrecic taki dekielek i wyciagnac elementy tego przestawiacza (jezeli nie zjaral sie jeszcze tranzystorek w elektronice to moze zwyklym pompiarz bez cudo-urzadzen do kalibraji vp44 da rade to zrobic?)

    Pozdrawiam,

    Przemek

    P.S.

    nie mam zadnego praktycznego doswiadczenia w tym zakresie wiec ustal to z oblatanaym pompiarzem. Na rysunku wyglada na to, ze to nie tylko sprezynka i tloczek (jakies podkladeczki itp) wiec samemu bym sie za to nie bral

    Kiedys na allegro widzialem za pare stow "zestaw naprawczy" do tego (wlaskie tloczek, jakas prezynka i garsc podkladek.... )

  2. uzywane egry do 2,0tdi cr to koszt 200-400 pln na aledrogo...

    tyle ze moze to nie problem elementu wykonawczego ale sterowania nim? (nawet nie wiem jak on jest sterowany ale jak podcisnieniem jak w starych tdi to moze problem obija sie o elektrozaworek egru albo jakis wezyk)

    Pozdrawiam,

    Przemek

    P.S.

    W "Chlopach" o ile pamietam byla taka scena ze jeden chlop uskarzal sie na bolaca noge i sam ja sobie siekiera ucial ale chyba od tego umarl a nie wyzdrowial

  3. Panowie zacząłem już troszke się gubić w tym wszystkim :grin: Wczoraj zatrzymała mnie Policja i tak zeszlismy sobie na temat własnie silników BPW ( Funkcjonariusz również posiada BPW z listopada 2006 ) Poinformował mnie, że do czerwca 2006 w BPW były problemy z pompami oleju, wałkami itp..

    Date produkcji mam luty 2007 i stwierdził, że w " naszym " przypadku są tylko problemy z imbusikiem. Może mi to w końcu ktoś poważnie wytłumaczyć jak to jest w moim przypadku?! :kwasny::hi:

    do 11.2005 roku naped walkow wyrownowazajacych byl za pomoca lancucha, peka w nim lyzwa napinacza oraz wyrabiaja sie zeby kol napedowych lub/i wyrabia sie zabierak niepoprawnie nazywany "imbusem" oraz jego gniazdo.

    po 11.2005 roku naped jest zebatkowy, slabym punktem jest zabierak oraz jego gniazdo.

    http://a4-klub.pl/silniki-diesla-29/all-b7-likwidacja-walkow-wyrownowazajacych-silnika-2-0-tdi-swap-pompy-oleju-113704/

    i dalej.

    W 2008r??? zastapiono silniki 2.0tdi PD silnikami 2.0tdi CR (wraz ze zmiana modelu B7->B8) ale nie zmieniono napedu

    W 10.2009r zmieniono naped na taki, ze zabierak jest dluzszy (77->100mm), wchodzi glebiej w walek, zmienila sie pompa oleju oraz zmienily sie walki (nie jest to tylko roznica w "dziurce" na zabierak)

    Zmiana ta ma wplyw na serwis silnikow 2.0TDI PD: mianowicie walki wyrownujace "na zabierak 77mm" wycofano z produkcji i do starszych PD silnikow sprzedaja komplet napedu (walki, zabierak, pompa oleju + jakies zebatki) taki sam jak w CRze idzie po 10.2009r.

    Wspominam o tym poniewaz mozliwe, ze ktos mial wykupiona przedluzona gwarancje (albo naprawial to na wlasny koszt bez kombinacji) na 2.0TDI PD i i padlo mu to .. to w takim wypadku w ASO naprawiliby mu to czesciami "pasowanymi" pod zabierak 100mm

    Naprawa we wlasnym zakresie czesciami z ASO jest bezsensem ekonomicznym (czesci kompletne pod zabieram 100mm to ze 4.5-5 patykow) i naprawic to mozna generalnie na 2 sposoby

    a) jak w watku podlinkowanym: wykastrowanie silnika z walkow wyrownujacych (ma to sens najwiekszy gdy oryginalnie byl naped na lancuch), ryzyko: wal korbowy dla silnikow gdzie sa walki wyrownujace jest inny niz podobne silniki bez walkow wyr (w octaviach itp) - niektorzy wspominaja o "twardej" pracy silnika (no jeszcze w A4 silnik jest wzdluznie a we wszystkich bezwalkowych jest poprzecznie ... moze poprzecznie bardziej tlumi drgania silnika???)

    B) regeneracja gniazda w walku + nowy zabierak (ma to sens gdy naped walkow jest zebatkowy - najtansze wtedy rozwiazanie i najmniej inwazyjne - nie trzeba zbijac niczego z walu silnika)

    Regeneruja te walki po okolo 800 zyla chyba wiec jezeli sie tym user zajmie przed awaria (bo sprawdzil i widzial ze zaczyna sie wycierac) to operacja wyjdzie w koszcie jak komplet srednich opon... a jak zaczeka z tym az padnie mu to w czasie jazdy to koszt wymiesie tyle co komplet dobrych opon .... z nowymi modnymi felgami :)

    OTO WIELKA TAJEMNICA NAJSLYNNIEJSZEJ CZESCI W DZIEJACH GRUPY VW...ZABIERAKA POMPY OLEJU (a tez tak rozwiazano naped pompy oleju nawiasem mowiac w cos drugiej Vce benzynach i dieslach u VW ... ale zabierak zyskal dopiero slawe dzieki 2.0TDI PD)

    Pozdrawiam,

    Przemek

  4. Hi,

    sa pewne zjawiska wystepujace zarowno w duzych fiacie na LPG z zaszpachlowanymi dziurami jak i niepowtazalnym i najlepszym audi:)

    W sumie zaszyc jeden drucik w gumie wycieraczki i po sprawie... bedzie w nowszych modelach moze

    Pozdrawiam,

    Przemek

  5. Czesc

    dziekuje za odp

    dokldanie to chodzi o exeo - chcialem przelozyc Wasze doswiadczenia z A4 bo to te same czesci ida z drobnymi roznicami

    01c4fa4eb71b2799m.jpg

    i co do tych roznic widze, ze w A4 byla inna belka dla wersji z 1 i z 2ma intercoolerami (w exeo nie widzie tej roznicy)

    W Exeo widze, ze zwyczajnie w zamian intercoolera (czesc nr 3) wstawiono polkole z rurki (czesc numer 3a)... wg rysunku nie wyglada na to, ze poza uchwytem nr 18 (z a4ki), intercoolerem nr 3 (z a4ki), kierownica powietrza nr 22 (czesc exeowa/tylko ASO -) ) i garscia srubek i tulejek niczego nie potrzeba?

    Pozdrawiam,

    Przemek

    EDIT

    w Exeo wg etki jest tak samo dla CAGA (143ps, 1intercooler od 08.2009) i CAHA (170ps, 2xIC)

    ed91eca3899e2f5cm.jpg

    a dla A4 jest jak widze inne belka dla smic i dsmic?

  6. W 2.0tdi 170ps producent przewidzial 2 intercoolery: lewy (dostepny takze w 140ps) i prawy ("wziety" od tfsi chyba)

    (2 intercoolery sa tez w Vkach ale inne kody czesci/moze montazowo problem dokldanie taki sam)

    33734a105ab22196m.jpg

    W stosunku do wersji 140ps dochodzi

    intercooler (czesc 2)

    uchwyt/wieszak intercoolera (czesc 8)

    kierownica powietrza (czesc 22)

    + jakies srubki/tuleje

    Pytanie nastepujace

    - jak podejsc do tematu montazu intercoolera (trzeba sciagac nagkole ?)

    - jak podejsc do tematu montazu kierownicy powietrza (da sie to jakos wlozyc bez sciagania zderzaka?

    - czy zamontowania na poczatku intercoolera bez kierownicy powietrza i w pozniejszym czasie montaz kierownicy powietrza oznacza koniecznosc ponownego demontazu intercoolera (czyli trzeba to wykonac jednoczesnie)

    Pozdrawiam,

    Przemek

  7. Wystarczyło poszukać słupka z 2.0 TDI z jakiegoś poprzeczniaka (VW,Seat,Mitsubishi,Skoda) jeżeli miałeś jeszcze swój osprzęt to wyszło by nawet taniej niż 5 tys.zł bo nie trzeba by tylu rzeczy zmieniać itd.

    jest taki samochod w grupie szmelcwagena... ma nastepujace cechy:

    - wielkosc jak a4b6/b7

    - tanszy niz a4 b6/b7

    - silnik wkladany poprzecznie bez walkow wyr

    - podzespoly z golfa

    - brak zawieszenie wielowahaczowego (b6 i b7 do jakiegos tam roku/numeru budy mialy zawieszenie jeszcze jak w passacie B5 poliftowym wiec "narazone" na awarie)

    Do wad tego auta nalezy:

    - marka niespecjalnie prestizowa

    - najczescij ubozsze wyposazenie (ale nie oznacza, ze nie ma na rynku sztuk wyposazonych lepiej niz b6/b7 w wersji podstawowej)

    - mniejszy bak (zamiast 70l chyba 54)

    Ten samochod szmelcgrupa sprzedawala pod nazwa handlowa skoda octavia.... i zycie staje sie prostrze?

    Pozdrawiam,

    Przemek

  8. Witam,

    http://www.gebrauchtwagenreport.com/index.php?id=13

    powazne awarie (omijamy awarie "podgrzewanie lusterek" itp.)

    A4 8E/8H:

    0-50tys km: 3.1%

    50-100tys: 6,0%

    100-150tys: 11.5%

    A4B8

    0-50tys: 1,9%

    50-100%: 4,2%

    100-150tys: 6,2%

    Wychodza 2 rzeczy:

    im auto wiecej ma km nabite tym bardziej sie wali

    Stare A4 wala sie czesciej.

    Nowe B8 mimo jakis tam klopotow wieku dzieciecego, kopotow z klapkami wlewu paliwa itp wala sie mniej niz stare modele audi*)

    Tyle na temat super bezawaeyjnych starych aut co maja juz duzy przebieg

    Pozdrawiam,

    Przemek

    *)mozliwe, ze mlode auta maja km nawalone na austostradach a stare na krotkich odcinkach i przez to statystyki sa zafalszowane

  9. Ponieważ obydwa samochody były/są lasingowane, więc w systemie księgowym ma historię faktur pod konkretny samochód..

    Uwzględniając roczną inflację w kolejnych latach to średnie koszty utrzymania /serwisowe/ nie różnią się znacząco pomiędzy tymi dwoma silnikami. w passatowskim 1.9 naprawy były drobne ...a w 2.0 nie mam faktur dotyczących napraw silnika i jego elementów (poza wywaleniem wałków i dpfu - które podniosły tą średnią).

    a ja dodam... mam seata exeo 2,0tdi CR... zrobilem 100tys km, trzaskam nieraz do 5 tys km/miesiac (w ostatnim roku zagescilem robione km)... wymieniam olej co prawie 30tys bo jest to zgodne z zaleceniami serwisowymi oraz zwyczajnie nie mam czasu (zarobiony jestem) latac co 3 miesiace do mechanika. W silniku nie wymienilem niczego poza filtrami i olejem (zadnego czujniczka, poduszki, paska, koleczka, roliki, termostatu)..w samochodzie jedyna rzecza, ktora wymienilem byly klocki hamulcowe na przodzie i tyle. Jedyna awaria jaka mialem to bylo podswietlenie lusterka w oslonce przeciwslonecznej. Samochod pozwolil mi sie skupic na pracy zawodowej

    Jest jeden minus tego komfortu: utrata wartosci. W przypadku jak ktos pracuje na etat do 17 i ma czas a moze z nadwyzkami finansowymi jest roznie stare proste auto wymagajace czasami tanich interwencji (typu "stuka drazek, trzeba wymienic rozrzad i termotat nie trzyma") jest najlepsza opcja (i silnik 1.9TDI VP37 bedzie lepszy niz PDki czy CRy). W przypadku gdy auto uzywa sie zawodowo nie ma czasu na palowanie sie ze starym autem (pamietam akcje typu: wracam nastoletnim passatem w nocy z zagramanicy.. slysze juz ze klocki sie skonczyly i wiem ze mam tylko sobote na zorganizowanie czesci bo w poniedzialek jade znowu w trase i auto musi byc 100% sprawne... albo: zapalila sie kontrolka poziomu oleju, dolalem a kontrolka nie gasnie... i czlowiek wraca w stresie czy nie uwali motoru a przyczyna byla niedzialajacy czujnik maski i auto nie zarejestrowalo otworzenia maski)

    Zadna normalna firma nie kupuje starych aut ale bierze w leasing nowe (to moze byc ford jakis) bo nikt w firmie nie ma czasu palowac sie ze starym autem

    Wystarczy wziac pierwszy lepszy test awaryjnosci i teorie o supersamochodach z 2004 mozna spuscic w ubikacji (starsze auta wala sie czescie niz mlodsze)

    Pozdrawiam,

    Przemek

  10. bratu w 1.9tdi vp37 strzelila uszczelka pod glowica a w 1.9tdi pd rodzicowym trzeba bylo naprawiac turbine, w obu byly wymieniane rozrzady, w jednym terostat nie trzymal.... mowimy o autach co przez kilka lat zrobily "w domu" max 50tys km a pierwsze z nich nie ma 200tys km nabite (drugie to auto kupione od handlarza w pl i do tego byla pofirmowka wiec czy przebieg na tacho prawdziwy jest dyskusyjne)

    Mowimy o samochodach gdzie pierwszy ma 110ps a drugi chyba 115ps czyli mniej wiecej tyle i dzis silnik 1.6, ktory pali mniej i dymi mniej

    Nie ma rzeczy co sie nie psuja

    Osobiscie mam 2,0tdi cr 143ps i zrobilem 100tys (no w tym miesiacu dobije do 100wki) i niczego poza olejem i filtrami jeszcze nie robilem (zadnego czujniczka, swiezy zarowej, rozrzadu itp - leje i jade).

    Pozdrawiam,

    Przemek

  11. no wlasnie tez to zauwazylem, ta zbiorowa histerie. jedynie na co narzekam to ze jest drogi ten silnik i tyle.. jak sie dba to sie jezdzi.

    jak sie dba to mozna jezdzic tansza dacia bez placenia za marke.

    Ten silnik nie jest najbardziej udany co nie oznacza, ze trzeba go ciagle naprawiac. Popompowytryskowe 2,0tdo PD wkladali nie tylko do VW + pociotki (jak audi :) ) ale takze do np dodge...trzeba wiedziec ze ten silnik moze sprawiac klopoty i to uzwglednic przy kupnie i tyle

    Patrzac realnie to wielkoscia w srodku rowna a4 b6/b7/exeo jest np skoda octavia gdzie fabrycznie nie ma walkow wyrownujacych (jak w kazdym budzetowym vw czy vwpociotku) wiec swiat na audi sie nie konczy

    Pozdrawiam,

    Przemek

  12. regeneracha tego walka z dziurka + zabierak (nowy z aso dluzszy niz oru czy dorabiany) to chyba 700 czy 800 pln

    Roboty przy wymiania rozrzadu juz duzo nie dochodzi jezeli jest to silniki z walkami napedzanymi przez zabatki a nie lancuch...

    Mozna powiedziec, ze jak sie kupi auto i przy wymianie rozrzadu zauwazy sie ze sie wycirac zaczelo to sie "wyskoczy" dodatkowo z tysiaczka i po problemie. To koszt nie wiekszy niz 3 pelne baki paliwa...

    (to auto ma przeciez n innych czesciej niz sporadycznie wystepujacych awarii...jakas zbiorowa histeria wokol tego sie zrobila )

    Pozdrawiam,

    Przemek

  13. ... normalna rzecz auto ma vin z 2005 rokiem i jego pierwsza rejestracja nastąpiła w 2005 roku, tak więc jest to 2005 ROK

    rzeczywiście nie o to w tym temacie chodzi i mogłem koledze napisać to na PW a dla ciebie kolego jeżeli rok produkcji to to samo co rok pierwszej rejestracji - no to super :decayed:

    wyprostuje/podsumuje

    sa 3 lata najczesciej sie poktrywajace ale nie musi tak byc w przypadku aut z przelomu roku

    1) rok produkcji

    2) rok modelowy

    3) rok 1wszej rej.

    no i jeszcze 4ty to chyba rok homologacji na model (cos takiego jest - ale malo istotne)

    W numerze vin bezposrednio na n-tej pozycji zapisany jest rok modelowy po to by Kazio w sklepie latwiej namierzyl Zenkowi klocki hamulcowe (naczejsciej katalog czesci jest robiony na rok modelowy) - dekoder VIN po sieci dekoduja rok modelowy a nie produkcji

    Rok produkcji uzyskuje sie np dzieki dostepowi do bazy dancyh producenta (krotko: tam jest zapisane ze auto o numerze zzzzzz23233 wyprodukowana np 15.10.2005r)

    Rok produkcji nie jest wpisany w np w niemieckich papierach do auta wiec latwo odmlodzic auto wyprodukowane np w listopadzie (majace juz rok modelowy "nadchodzacego" roku / najczesciej okolo pazdziernika chyba wchodzi kolejny rok modelowy w szmelcgrupie) a zarejestrowane np w styczniu (i takim cudem bedzie rok produkcji "nowy" w DR polskim)

    Czasem nowy rok modelowy zaczyna sie z opoznieniem juz w rozpoczetym roku kal. (przyklad z zycia:rok modelowy 1997r w hondzie civic 5D /model MBx-poliftingowy/ rozpoczal sie fizycznie w roku kal 1997 wiec sa auta na rynku majace rok modelowy w VIN 1996 /model MAx-przedliftingowy/ ale fizycznie wyprodukowane i z data 1wszej rej 1997r - mialem auto z rokiem modelowy 1996 a z dana 1rej maj 1997r., najmlodsze czesci widzialem z data grudzien 1996... nie wiem czy to auto bylo z 96 czy 97 roku...w polskich papierach dla wygody przepisani rok 1rej i tak byl 97r/jaka prawda.. nie wiem/)

    W DE nie ma jak wspomnialem roku produkcji w papierach wiec sprzedawcy nie musza robic cyrkow z wyprzedazami.... w sumie nie wiem dlaczego trzymana jest ta informacja w polskim DR (a pralki jak stoja w EURO RTV AGD to maja "rok produkcji" obok ceny? "uwaga... promocja na pralki z 2012 roku... do kazdej pralki komplet majtek i skarpetek gratis")

    Fiat kiedys kombinowal i jakas pier**le nie montowal do auta by przesuwac "rok produkcji" do momentu gdy juz klienta na auto maja

    Wiec jak sprawdzic auta z przelomu?

    Ogladamy plastiki!... na nich czesto wybita jest data produkcji... szukamy najmlodszej (oryginalnej:) )... i jak jest z roku nastepnego albo przynajmniej ostatniego miesiaca mozna przyjac pesymistycznie ze to auto "z rokiem produkcji -1 wzgledem 1rej"

    Pozdrawiam,

    Przemek

    EDIT

    w RP przyjmuje się że to 2005 rok, tak trudno to zrozumieć

    wiem, ze to poza watkime ale nieprawdy trzeba korygowac

    jezeli auto wyprodukowano w 2004 a w dowodzie napisali 2005 to jest to auto z 2004 z blednie wpisana data produkcji.

    jezeli sprzedaz taki samochod poswiadczajac nieprawde (bo rok produkcji a nawet dokladna date idzie latwo sprawdzic - VIN + najpiekniejszy usmiech nowego nabywcy do pana z ASO) to ta drobnostka w oczach nowego nabywcy nie musi byc tylko bocznym watkiem w watku o stukach w silniku (mamy e-sady, ustawowa ochrone praw konsumenta)... nie zyjemy Tybecie... tylko w kraju gdzie rok produkcji a nie tylko data 1rej decyduje o wartosci samochodu (co kraj to obyczaj).

    Pozdrawiam,

    Przemek

  14. Z mojej książki serwisowej wynika, iż poprzedni właściciel miał przy 70 tyś w 07.2008 zapewnioną wymianę/naprawę wałków wyrównoważających w aso Audi. W...Czy jednak mogę liczyć na to, że przy interwencji serwisu, w związku z tą wadą fabryczną, udało im się jakoś "bardziej trwale" zlikwidować ten problem ?

    naprawy do prawie konca 2009r przeprowadzano czesciami "spasowanymi" pod zabierak o takiej samej dlugosci co miales (77mm)... od chyba poczatku 2010 wycofano te czesci ze sprzedazy i do naprawy przeznacza sie "sety" pod zabierak 100mm (obecnie wsadzany).. poza ewentualnymi zmianami w procesie produckji typu "lepsza twardosc" ciezko sie spodziewac, ze cos na plus mialoby byc (zakladam, ze miales naped nie-lancuchem i ze tutaj zmiany nie bylo)

    Pozdrawiam,

    Przemek

  15. czipy to taka poldruciarska metoda na dodatkowe konie.... nie ma czipow mocnych i niegroznych dla podzespolow auta... chcesz miec problem z autem to wal a palnik przy mniejszych obrotach a uwalisz sprzeglo oraz trzymaj obroty do konca by uwalic turbine.... albo zwyczajnie bez sensu nie cisnij w deche i ciesz sie autem

    Przemek

  16. Dzięki wielkie,drugi garaż się organizuje (ciepełko:)) więc może się coś rozwinie w ten weekend :)

    nie rozwiaze sie poniewaz to dotyczy aut gdzie nie ma filtru w odmie... u Ciebie jest i trzeba go wymienic a mie pitolic o tym na forum 2gi tydzien

    wiem ze te filtry czyszcza tez dla oszczednosci (pewnie namierzysz na forach jak - ja 2 razy wymieniany mialem filtr w swoim 2.5... raz gdzy kupilem i drugi raz po okollo 60tys - to taka konstrukcja)

  17. w wiekszosci silnikow odma nie ma zadnego filtra i poza zimowymi przygodami typu "gluty zamarzly w odmiie" nie ma co sie tam stac wiec problem nie wystepuje. W tym silniku jest filtr co sie zapycha i sie zapchal... koniec. Mozlie, ze Twoj silnik to taki zlom, ze ma takie przedmuchy, ze odma o zwyklej droznosci juz nie nadaza ale to jakas strasznie malo prawd. teoria

    Trzeba umozliwic silnikowi pozbywanie sie nadcisnienia i taksiaze np robia to poprzez odme otwarta: waz odmy zamiast do dolotu prowadza do butelki...

    Ty raczej nie kombinuj i wymiec filtr

    Przemek

  18. silnik blb wg googli ma 140ps

    zalozyles T od silnika 170konnego... takie turbo jest pewnie ciut wieksze wiec auto bedzie palilo jakas czesc littra wiecej z tym, ze watpie bys byl to w stanie specjalnie zauwazyc

    Auto jezdzi.... wec pozostaje zrobic loga pracu turbawki i sprawdzic czy nie ma jakis nedoladowan czy przeladowan

    JEzeli tak jest to korekta jest wskazana (aobo grzebanie przy sztandze itp - ale chyba czysciej zmienic mapke czy dwie)

    Jezeli przy czipie jakims waskim gardlem byla kiedys T a teraz masz wieksza to rodzi sie pytanie czy teraz nie mozna wiecej "wycisnac"

    Silnik 2.0TDI CR 143ps + turbo od CAHA + czip = over 200ps przy odrobinie szczescia... moze w PDkach tez rodza sie nowe mozliwosci?

    Pozdrawiam,

    Przemek

  19. w dzisiejszych autach filtr paliwa wymiania sie co 50tys km lub 2 lata??? (o ile pamietam takie sa zalecenia serwisu wlasnie co do 2,0tdi CR) i zapewniam, ze w sluzbowkach, ktore robia po 50tys rocznie nikt sobie d... dolewkami nie zawraca i te auta nie staja, zapalaja... w warunkach polskiej zimy to wymyslony problem.. a jak ktos szuka problemu to znajdzie sie ktos to ten problem pomoze rozwiazac czyli sprzedac superdolewke...

    Zrobilem kilkaset tysiecy km dieslami w roznej technologii od pompy wtryskowej sterowana linka podlaczona do pedalu gazu po 2,0tdi CR (z po dordze fordowymi i oplowymi CRami)... szkoda kasy

    Za to jak w baku jest woda i syfy to oczywiscie cuda sie dzieja i auta nie chca zapalac... ale wtedy chyba lepiej zaplacic za czyszczenie baku niz dyskutwac co trzeba dolac bo "oszukane paliwo zamarzlo"

    W baku starego auta potrafi byc taki syf ze szok

  20. numer sterownika jest pewnie na naklejce na sterowniku

    po przeszukaniu forow czipmacherskich znajdziesz z duzym prawd soft do TEGO DOKLDANIE sterownika (kod silnika to za malo)

    Generalnie jak jedzie slabiej to moze "sie popsulo"

    Zaczyna sie od diagnostyki a nie wgrywaniu softu

    Daignostyka to nie tylko zapisane kody bledow ale tzw logi i to takze robione podczas jazdy z gazem w deche... jezeli pojdziesz na diagnosty co zakonczy sprawe na odczytaniu bledow to zle trafiles

    Majac wglad w stan silnika podejmuje sie dopiero decyzje czy sie tylko auto naprawia czy oprogramowanie przywraca

    Pozdrawiam,

    Przemek

  21. auto warte powiedzmy z 10 kola na reke sprawne w 100%

    naprawa

    walki - 2500

    rozrzad - 1000

    robota 1000?

    odma, oleje filtry, plyn do chlodnicy itp 500+

    wychodzi, ze jest do wlozenia okolo 5+kola zakladajac ze wymeniane maja byc walki (bo to akurat pewnie spekulacje)... w sumie dyskusyjny jest sens ekonomiczny pakowanie kasy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...