przemek4net

moglbys dokladniej wskazać gdzie znajduje się ten czujnik pod maską?

w starym passacie b5 2.5v6tdi ten czujnik jest w "zamku" klapy...

przy zapaleniu sie kontrolki niskiego poziomu poza "dolaniem" konieczne jest zanotowanie faktu otworzenia maski...

... sa rozne nowinki w autach... ale ta z bagnetem elektronicznym i koniecznoscia czekania 2min czy cos takiego po wymianie oleju zeby sprawdzic poziom to jakas bzdura

silniki caga, caha i inne sraha wystepuja takze w wersji "z bagnetem"

Silnik w wersji bez czujniko-bagneta ma na czujnik poziomu w misce (zakladam ze wszystkie ale tego na 100% nie wiem0

jezeli wersji z bagnetem elektronicznym maja takze ten czujnik (niskiego stanu) to przy pierwszym problemie z tym czujnikobagnetem zalozylbym bagnet. Wychodze z zalozenia ze nowinka powinna cos wnosic poza klopotami...

Pozdrawiam,

Przemek

Oczywiście też potwierdził że 2.0 tdi cr dopiero po 2010 roku zmieniły się

dokladnie to po 10.2009 czyli technicznie przed 2010 (a byc moze zgrane jest to z rokiem modelowym 2010, ktory wszedl do produkcji przeciez jeszcze w 2009)... ale jak juz pisze sie o regeneracji pomp (co jest bzdura bo regeneracji poddawane jest gniazdo w walku napedowym a nie pompa oleju/no chyba ze tam gniazdo tez sie wyjechalo/) to taka drobnostka jak przed czy po 2010 to juz moze czepialstwo z mojej strony...

Pozdrawiam,

Przemek

jezeli wymieniles filtr paliwa bez scisniecia wezy przed i za filtrem (nie wystarczy tylko zalac filtr paliwem!) to masz prawdopodobnie zabawe z odpowietrzaniem pompy (na audi klub polska jakis opis tego widzialem pt tytule cos w stylu "bezpieczne odpowietrzanie pompy vp44" czy jakos tak)

Przeciez to proste zeby sprawdzic czy traci kompresje.... przyloz ostroznie raczke jak juz zapali

Jezeli pompe masz zapowitrzona a bedziesz walczyl z rozrusznikiem to mozesz pompe uwalic (tak 2 z hakiem licz koszt naprawy, montazu itp)

Pozdrawiam,

Przemek

powiem Ci tak.... mam passata b5, kupilem z przebiegiem 200tys, obecnie po 5 latach prawie 300.

Auto przy skrecie na wolnych obrotach na maksa delikatnie piszczy.. latem przy temp +30 stopni i np godzinie jazdy przez miasto w korkach (tak zeby wszystko bylo na maxa rozgrzane) potrafi popiskiwac przy zwyklych skretach na wolnych obrotach... podkreslam wolne obroty poniewaz przy podniesionych obrotach tego nie ma (nie sprawdzalem przy full skrecie ale popiskow przy zwyklych skretach nie ma).....

Nigy nic nie robilem z ukladem kierowniczym poza 1 czy 2 razy dolaniem

Nie wiem co to jest... ja nazywam to staroscia

Plyn wlalbym wlasciwy, sprawdzil czy nic nie jest pozatykane itp w przewodach (tam cos kojarze jest jakas siateczka/filterek gdzies w zbiorczniczku czy na wejsciu weza do zbiorniczka - widze realne ryzyko ze przy akcjach zmian olejow zacznie gdzies cieknac

Pozdrawiam,

Przemek

bo wersje poprawionej pompy od tomka z rumi to sa koszta 600zł + wymiana i pewność że nic się nie stanie.

internet to miejsce gdzie powtorzona n razy bzdura/nieprawdziwie podana informacja staje sie prawda.

On (ani inni - przeciez regenerujacych walek z gniazdem na zabierak jest wiecej) nie "poprawiaja pompy" chyba, ze gniazdo w pompie tez wymaga naprawy.

Poniewaz normalnie sprzedawane czesci bez kombinacji to ze 4.5 patyka (sa inne zarowno walki, pompa, zabierak, jakies zebatki) wiec przerabia sie stare by nadawaly sie pod zabierak nowego typu lub tez wlasnej roboty zabierak - to hybryda czesci przed zmiana i po zmianie w 10.2009 badz hybryda czesci przed zmiana i wlasnej produkcji zabieraka

Nie wskazuje ze cos jest lepsze albo gorsze, tansze czy drozsze... tylko wytykam powtarzana bzdure o poprawieniu pompy

Z tymi walkami to dla jednego klopot a dla drugiego chleb wiec nie wszystkie historie o nieuniknionej potrzebie kastrowania czy regenerowania sa prawdziwe...

pozdrawiam,

Przemek

Szkoda mi czasu aby od podstaw tłumaczyć

ojej -)

odnosze wrazenie ze rozpowszechniles patent na pozbycie sie problemu walkow tylko do pelni szczescia zabraklo 4 przeciwwag w wale!... a zmiana walu to podniesie kosztu operacji (zmniejszajaca jej atrakcyjnosc)

Nie zdziwilbym sie jakby auta na lancuchu gdzie jest kastracja sensowna kosztowo (i tylko w tym przypadku!) ladowali akurat pechowo waly wlasnie z 4ema przeciwwagami (nie chce mi sie kodow szukac i porownywac... kazdy zainteresowany sam sobie sprawdzi) - wiec "twarda praca" łelkam

exeo ma bude z b7 i tam byly i to jak najbardziej seryjnie montowane silniki diesla bez walkow wyrownujacych... tyle ze waly byly tam z 8-oma przeciwwagami

Jak ktos ma wal z 4ema przeciwwagami lepiej niech sobie to przemysli

pozdrawiam,

Przemek

Z tego wychodzi ze nowe 2.0TDI CR to prawie taki sam paciak jak stare konstrukcje. Przerabiałem ten temat w 8P (pekająca głowica)

... 150tys km...

a tak w ramach "kawa na ławę" komu zepsuło sie cos w silniku 2,0TDI CR powazniejszego niz ewentulanie problemy z czujniczkami (i komus tam sie T zajezdzilo)?....i nastala cisza...

Silnik 2,0tdi CR to krok w przod względem 2.0TDI PD przynajmniej w kilku punktach

- odpada pekanie glowic czy wyrabianie się gniazd bo w głowicy nie ma pompowtryskow

- odpada wycierania się walka z wyżej wymienionego powodu (nie napedza pompowtrykow)

- silnik pali mniej, jest cichszy i elastyczniejszy

- dopalanie DPFa jest lepsze i wogole zadnego przybierania oleju a samo dopalanie to nawet w korku może się odbyc (podniesienie wolnych obrotow)

- nie sa znany przypadki by nawalil naped pompy olejuw CRach nawet „tych gorszych” przed 10.2009 (to może wynikac z innej charaktoerystki pracy CRa względem PDka)

- CRy maja te same pompy CR i wtryski niezależnie od wersji mocowej (zmienialy się wtryski podobnie jak zmienialo się wiele innych elelementow) – co otwiera latwa droga do taniego czipowania słabszych CRow (wlozenie T to 170tki + czip i ponad 200 koni z np. 143ps)

- wymiana rozrządu jest co 180tys (oleju co 30tys wiec można bic kilometry a do mechanika smigac 2x do roku na godzinke i po sprawie)

u mnie zakup w 100% się sprawdzil i każdemu polecam (dla jasności: nie jest to najlepszy silnik pod sloncem tylko zwyczajnie dobry silnik)

Znam jedna wade CRow… kijowo trzymają temp zima – w korkach z 90stopni bez obrotow leci w dol… vw wypial się oficjalnym stanowiskiem (mam jakis papier po niemiecku na to -jakis Niemiec plul sie o to) ze to „zjawisko” a nie „wada” i ze wszystko jest ok bo oleje sa do tego dostosowane

O awaryjności sprzegla, lozyska itp w b8 się nie wypowiadam bo mam z b7 ten elementy

Ogolnie a4b8 to naprawdę nowa konstrukcja względem b7 wiec trzeba być przygotowanym na rozne grzechy wchodzącego modelu a pod tym względem b8 z 2008 ma fullpacka

Pozdrawiam,

Przemek

Dodam że jak go serwisowałem u znajomego mechanika zaraz po sprowadzeniu z Holandi(rozrząd, filtry, oleje troche zawieszenie przód)

Aha.. to zepsuly się 2 czipy a robiles „trochę zawieszenie przod”? (to w ramach hobby czy naprawy?)… zapewne zapomniales o drobiazgach jak „a pekla oslona przegubu, a tarcze się zjechaly… a jakiś przelacznik czy centralny się zacina, hamucle się przycinaly i trzeba było tłoczki przeczyscic, a swiece zarowe, akumulator padl itp. itd” (takie drobiazgi które roznia auto nowe od starego piernika)

Wiesz co to znaczy bezoproblemowa jazda? To znaczy, ze odwiedzasz stacje benzynowa, raz w miesiącu dolewasz plynu do spryskiwaczy, zmieniasz olej raz na wiele km (np. 30tys a w dostawczakach niektórych sa zmiany oleju nawet co 60tys!), raz do roku zmieniasz wycieraczki i 2x do roku zmieniasz kola letnie-zimowe…. Do tego doszla mi raz zmiana klockow… i tak 90tys km minelo i absolutnie nic poza zjechanymi oponami letnimi (oczywiście jeszcze oryginalne) nie prosi się o grzebanie

Wałki Kolego nie tłumią drgań a wytwarzają jedynie MOMENT ŻYROSKOPOWY stabilizujący silnik przed "kiwaniem" się na boki.

google pisza (pewnie nie kazdy wie co to w sumie oznacza)

Moment żyroskopowy zależy od prędkości obrotowej ciała, jak i wielkości wirującej masy – czyli im jedziemy szybciej, tym moment żyroskopowy jest mocniejszy i motocykl stabilniejszy (chodzi o krecace sie kolo)… Żyroskop działa tylko wtedy poprawnie, jeżeli oś obrotu przechodzi przez środek masy i jest naturalną osią obrotu ciała”

No to wychodzi mi jak nic ze te przeciwwagi sa po to by wysrodkowac os obrotu masy by „się to nie kiwalo”

Czy kiwanie przy każdym obrocie walu przy predkosci obrotowej pracy silnika nie jest…. telepaniem?

W A4 i A6 silnik ma inne zawieszenie, łapy są zdecydowanie bliżej środka ciężkości motoru, dlatego nie wisi on jak wahadło a ma zdecydowanie większą masę nad osią obrotu. Powoduje to zdecydownie większą podatnośc na "kiwanie się" na boki i drgania wysokiej częstotliwości.

W bude b6/b7/exeo montowano silniki tez 1,9 wiec nie sadze by to auto w salonie „miało twarda prace”…

Reasumując winowajca twardej pracy (wg Ciebie) jest zajezdzony układ wtryskowy, który przy tym umieszczeniu silnika w budzie wychodzi „twarda praca” (obrazowo mowiac „silnik jest popsuty i powinien być naprawiony”)?

Pozdrawiam,

Przemek

W autach co na starcie maja pod 200kola na tacho i kosztuja 30% ceny nowego oraz zotaly kupione z początku a nie końca posortowej wg cen listy ogloszen to chyba normalne, ze trzeba się liczyc ze „njunia” się zrabac może?

Robie za dużo km sluzbowo by palowac się ze starym czy zajezdzonym autem wiec musialem przelknac duza utrate wartości (nie ma nic za darmo) a za to ciesze się spokojem.

Pozdrawiam,

Przemek

P.S.

w subaru imprezie 2,0T jest jakis chyba problem z panewkami (nie wie w jakich latach) oraz w imprezie do rozrzadu wyciaga sie chyba motor co podnosi koszt operacji

ogolnie auto cieszy (mialem okazje pojezdzic takim takze w jakis amatorskich/legalnych!/rajdzikach)

info wstepne:

Walki wyrownujace nie sa sprzedawane jako czesc osobna ale jake zestaw z pompa, zabierakiem i garścią zebatek.

wg etki:

pompa oleju zmienila sie (inaczej: w sprzedazy zastapiono) z data 01.01.2012

Zabierak od 19.10.2009 do roku modelowego 2013 pozostal niezmieniony

zestaw walki+pompa oferuje sie wg etki oba

dla rocznika modelowego 2013 oferuje sie tylko nowy zestaw

dla rocznika modelowego 2010 oferuje sie tylko nowy i stary (ale po 19.10.2009r) zestaw

Czy zestawy roznia sie tylko dolaczona pompa czy czyms wiecej kto wie

Do 2,0TDI PD sa oferowane zestawy z modeli 2010-2012*)

W silniku 1,9tdi tez nie bylo "jednej" pompy, zmienialy sie takze "kola lancuchowe"... normalka

W CRach bylo znacznie wiecej zmian (np w ukladzie chlodzenia) wiec silnik sie zmienia mimo, ze oznaczenie kodu silnika niekoniecznie sie zmienia

pozdrawiam,

Przemek

*)byc moze jest jakis misz masz co do tego co ma byc wkladane w PDki vs co jest na magazynie

czyli podsumowujac jezeli jest taki wal

to po kastracji bedzie sie telepac

a jak jest taki wal

to po poprawnie wykonanej kastracji i sprawnemu silnikowi auto nie powinno chodzic gorzej niz octavia *)

*)

zakladajac, ze umieszczenie wzdluzne silnika jakie jest w a4/a6 nie przenosi drgan na bude bardziej wzgledem umieszczenia poprzecznego jakie jest jest w golfo-octaviach

zakladajac, ze waly walkowe i bezwalkowe o takiej samej liczbie przeciwwag sa identyczne a nie tylko podobne (np waga tych przeciwwag czy inne takie

pozdrawiam,

Przemek

seat podobnie jak inne pociotki szmelcwagena ma 2 letnia gwarancje (nie to co nedoscigniony wzior tata motor)... Szmelcmatka zdecydowala sie zorganizowac dodatkowa platna gwarancje dla calej szmelcgrupy (a w zasadzie "ubezpieczenie od usterki") w sieci seata.... dodatkowa gwarancja na seata kosztuje tyle samo co na ałdi (uzalezniona jest od pojemnosci, wieku i przebiegu na starcie)... tyle, ze kupujac nowego seata stosunkowo latwo wytargowac od razu dodatkowa gwarancje w cenie.

Z ałdi tego problemu nie ma bo z racji ceny w salonie wiekszosc a4 to auto "po dziadziu Niemcu" ...."lekko drasniete" albo z przeboegiem "okolo 200tys" (auta sa general nie z "drugiego sortu") wiec problem co mozna dostac kupujac auto w salonie jest teoretyczny...

Co do gwarancji: na pocieszenie powiem, ze auto moze byc po dzwonie, leasingu, 5ciu wlascicielach itp... przed umowa gwarancyjna jest przeglad platny i najwyzej odmowia ubezpieczyc "autka po dziadziu" albo kaza wczesniej je naprawic.

Gwarancjo-ubezpieczenie dziala tylko na terenie PL (to znaczy trzeba sciagnac autko do PL na naprawa)

Nie obejmuje wszystkiego, nie dotyczy "normalnego zuzycia" co otwiera niejasna ochrone (wg mnie) np sprzegla przy 150tys, wymog przegladow u seata (nie sa jakies drogie ale drozsze nich u normalnych mechanikow)

Pozdrawiam,

Przemek

dobrowolna gwarancja jak i ustawowa odpowiedzialnosc sprzedawcy za wady ukryte wynosi 2 lata (czyli ta dobrowolna gwarancja to dostosowanie sie do wymogow prawnych)... bylo sie lepiej zastanowic i kupic cos z oferty tata motor (daja 3 lata:) )

Pozdrawiam,

Przemek

P.S.

w seacie mozna dokupic na vw+pociotki dodatkowa gwarancje bez limitow km. Chyba tylko w momencie jej zawarcia auto nie moze miec wiecej niz X km (150tys czy cos takiego)...

nic nie dolewam... tankuje na zwyklych stacja benzynowych, jezdzilem w tamtym roku przez gory do pepikow co tydzien i nieraz bywalo miejscami po -25 i nic nie sie dzialo

silnik 2,0tdi cr caga... podobnie robilem w 2.5v6tdi..lalem i jezdzilem

Czy pompy awaryjność pompy nie została zmieniona od 2008r od tego roku bodajże nie występuje PD tylko CR z oznaczeniami silników CAGC CAGA itp Czy się mylę?

a kto Ci powiedzial, ze silnik 2,0TDI CR co calkowicie nowa konstrukcja i ma "wszystkie nowe czesci"?

pechowo dla posiadaczy a4, a6, passatow, exeo, superbow itp (nie wymienilem a3, octavi itp bo w tych autach nie ma walkow wyr.) z data produkcji przed 19.10.2009 (moglem sie sie co do dnia pomylic) wg etki walki wyr, pompa oleju, zabierak sa co do literki w oznaczeniu czesci te same co np w a4b7 2007r. Po tej dacie wszystkie wymienione czesci zostaly zmienione.

poniewaz 2,0tdi cr wcale tak daleko od 2,0tdi pd "nie upadl" to obecnie jakbys poszedl kupic walki wyr do a4b7 2.0tdi PD dostalbys czesci te ktore obecnie sa wkladane w np stojacych w salonach a4b8

Pozdrawiam,

Przemek

P.S.

informacje miales juz podana w TWOIM WATKU

http://a4-klub.pl/silniki-diesla-29/wady-silnika-2-0-tdi-cagc-243326/

jezeli "nie wierzysz" to wystarczy bez pytania sie cieglego "zorganizowac" z internetu ETKę, otworzyc dla a4b8 2008 rysunek "115-50" nastepnie zmienic na a4b7 2007 rysunek "115-36" i porownac...

Zabieraki zmienialy sie parokrotnie (inne literki) ale generalnie sa 2 rodzaje - 77mm na plytki gniazdo w walku i stara pompe oleju oraz 100mm na glebsze gniazdo i zmieniona pompe oleju

w etce polskiej oznaczone jest to jako zabierak

Prawd. masz 03G 115 181 D (byc moze zastapiony jest juz jakism innym byleby byl o tej samej dlugosci! (chyba dokldanie 77mm)

Dla jasnosci: jezeli okaze sie po wyjeciu zmeczony/okaleczony na krawedziach to i pewnie gniazdo w walku do ktorego wchodzi tez jest zmeczone wiec wymiana samego zabieraka to juz wiele nie pomoze

(szukaj regeneratorow wtedy tego walka)

Tam jest takie zabezpieczenie drobne ("pierscien zabezpieczajacy") N 012 294 2 (pewnie wielokrotnego uzytku ale jak spadnie taka pier**la to latasz ponownie do ASO)

obie rzeczy bedziesz bral w ASO wiec sprawdza Ci po vinie dokladnie

Na tym forum i na forum vw-passat jest mega watek o naprawie tego... tu jest watek w tonie przerabiania silnika na wersje bez walkow wyr a na passacie w tonie regeneracji... na jednym o drugiem znajdziesz wszystko co potrzebujesz

Cos kojarze, ze na vw-passat ktos opisywal kroki wlasnie spep by step jak wyciagnac sam zabierak "dla kontroli"

Pozdrawiam,

Przemek

zepsuc sie moze nawet mlotek (np upitoli sie trzonek) a juz na bank zrabac sie moze silnik bo jest tam n elementow, czesto ruchomych pracujacych w roznych temp itp wiec pisanie ze jakikolwiek silnik jest bezawaryjny jest pitoleniem w bambus

W 2010 (od 10.2009) roku poprawiono naped pompy oleju.. jest to awaria wystepujaca w 2,0TDI PD powiedzmy raz na zycie samochodu, opanowana w naprawie i to wcale nie taka droga (bardziej psychologiczny problem niz finansowy - no chyba, ze user jest &^%$ i po zapalanieu kontrolki "probuje dojechac do domu bo to przeciez tylko 2 km")

...jednak w silnikach CAGA, CAHA i inne SRAHA bylo n zmian na przestrzeni produkcji i to zarowno turbiny, jakies zlaczki, rureczki, wtryski itp itd... wiec nie ma jednej daty, od ktorej swiat staje sie piekny a do ktorej auto to 1,5 tony zlomu

W aucie jest od zaje... czesci, ktory takze sie psuja z jakas czestotliwoscia (sprzeglo, lozyska a nawet klamka od drzwi) wiec awaryjnosc silnika to jest tylko czastka awaryjnosci auta. Silnik 2,0tdi CR przez 90tys km u mnie u mnie nie wymagal absolutnie nieczego poza wymiana olejow i filtrow - nie wiem jak bedzie jak bedzie to stary pierdziel z 200+ tys przebiegu - mam nadzieje, ze do tego czasu bede mial juz ze 2 kolejne nowe (czy prawie nowe) wybajerowane bryki

Pozdrawiam,

Przemek

zabierak kosztuje ze 20pln wiec to koszt akurat zerowy

Auto masz z data prod. przed 10.2009 wiec masz z 1:1 mechanizmem jak w 2,0tdi pd na kolach zebatych... gdzie to przy 200+ pada

Pytanie:

- czy zamierzasz tym autem zrobic jeszcze max 20tys km i sprzedac czy niekoniecznie

- ile mechanik chce extra za zagladanie tam jak i tak grzebie przy rozrzadzie... jak 500zyla to bym sobie podarowal, jak max 100 wiecej to w ciemno zagladnalbym tam by wiedziec czy w trase mam brac z soba liste z ogloszeniami "laweta 24h"

Jezeli teoretycznie bylyby tam slady zuzycia to naprawa tego gdy masz i tak silnik jest rozgrzebany do rozrzadu jest znacznie tansza niz gdyby siadloby to na trasie i moze przy okazji turbina, koszt lawety, ponowne rozbieranie itp itd

Obstawiam, ze kupiles auto z duzym przebiegiem co byly nabite w 3 lata glownie na trasie, auto ma skrzynie 6 biegow wiec silnik chodzil na niskich obrotach walu (a wiec i pompy oleju, walkow wyr ipt)... obstawiam, ze nic nie bedzie wymagalo interwencji... ta operacja to cena spokoju sam musisz zdecydowac ile kosztuje Twoj spokoj

Pozdrawiam,

Przemek

Można powiedzieć że auto autu nie równe B5 faktycznie maszyna nie do zajechania jak się dba.

no trzeba dbac... bo zawieszenie delikatne, ze od patrzenia sie popsuc moze (w b6, pierwszych b7 i passatach b5fl jest juz poprawione... kolejna poprawka w kocowkach b7+exeo, b8 to inne juz auto), ma takze 2masasprzeglo, w tiptronicach czasem wysikuje sie olej bo zapieka sie pompa oleju na konwerterze a w manualach czasem sie klopoty z mechanizmami roznicowymi (robi sie szpera), czasem zalewa moduly komfortu bo odplyw klimy potrafi sie zatkac, czasem siada wiskoza, czasem zapiekaja sie kiero na T, czasem takie wloskowate polaczenia w modulach abs siadaja.... moze zmyslam a moze mowie z wieloletnich doswiadczen rodzinnych (passat b5, 2x A4 B5, a6c5)... ale spoko... jak sie dba to da sie jezdzic - al eauto nie do zajezdzenia to to chyba jest jak ktos sie ze starej daci przesiadl

Pozdrawiam,

Przemek

90tys (moj przebieg), exeo*), silnik caga 2.0tdiCR 143ps... podswietlanie lusterka w oslonce przeciwslonecznej pasazera czasem nie dzialalo a reszta jak narazie nie zawodzi

Pozdrawiam,

Przemek

*)silnik i jego osprzet poza wydechem i chlodnicami jest "z b8" a reszta (karoseria, sprzeglo, skrzynia itp) "z b7", pare gratow "wlasnych" jak np wydech, klapa itp

Dodam tylko tyle... silnik 140 KM CR to to samo co silnik 170 KM CR różnica tylko w turbinie i mapie silnika, wszystkie inne podzespoły te same

takze pompa wody jest inna (nie wiem czy to ma znaczenie czy nie ale przy okazji wymiany rozrzadu nie ma chyba przeciwskazan by silnik przerobic na 100% 170tke)

W sterowniku poza mapami jest tez program/logika i jezeli ta rozni sie od 140/143 konnej wersji to tuner przeciez jej nie zmieni.

Poniewaz ten sam ruch mi po glowie chodzi mam pytanie:

czy po wymienie turbiny na 170tkowa auto chodzilo na ori sofcie w 100% dobrze bez przeladowan, niedoladowan itp? (nadawalo sie do zwyklej jazdy - nie musiales biec za 5min na czipa bo do sklepu jechac sie tym nie dalo)

jest n wersji turbin od 170tki (roznia sie literkami): czy wnikales w roznice w stylu "turbiny z literk K nie kupuj bo mam slabe lopatki i lepiej szujac z literka H"

Moze nie znasz problemu bo tuner robiacy czipa 30min wczesniej wymienil T wiec nie wiesz czy na zakupy autem daloby sie dojechac?

Pozdrawiam,

Przemek

jasne

tutaj pierwszy lepszy raporcik chyba z 2008

Ranking awaryjności ADAC • AutoCentrum.pl

wezmy to A4

auta z 1wsze rejestracja 2007: awarie 2,8/procen czy sztuk?.. nie wiem/

auta z 1wsza rejestracha 2002: awarie 20.4

no i wspaniale B6 wali sie 10x czesciej niz koncowka B7... szok? Zaden szok... przejechane kilometry wychodza bokiem

inny raport

Raport niezawodności TUV 2012 | auto motor i sport

wychodzi ze auta do 3 lat z czolowki maja 1-3% awaryjnosci a auta w wieku do 11lat maja 10-21% awaryjnosci

Wymiana oleju z filtrami w ASO to jakies 4,5 paki z robota oraz minimum 1h stracona moje czasu na odstawienie i odebranie auta

W tym roku 2 razy wymienialem olej - na 3cia wymiane mam nadzieje sie nie zalapie

Jezeli do 200tys mialbym jezdzic 2x czesciej na zmiany oleju to wydalbym do 200tys okolo (ceny asowe) okolo 3 kola wiecej na te wymiany i stracilbym laczenie 1 dzien (w ktorym moglbym zarabiac) - finansowo bezsens dla mnie

Dyskusyjne jest czy zlewany olej po 25tys co 6-7miesiecy zrobionych w 80% na trasach co kilkaset tysiecy jest w gorszym stanie niz po 15tys zrobiony po miescie?

Inaczej jest jak jest auto swieze a inaczej jak ma 300tys i przedmuchy do skrzyni korbowej

Kazdy robi co uwaza za stosowne

Pozdrawiam,

Przemek

B7 to "poładniona" b6... pierwsze B7 (podobnie jak B6) mialy przednie zawieszenie z passata b5 poliftowego jeszcze.

Takie pitolenie o tym, ze stare grzmoty to byly super a te nowe to beznadzieja przewija sie od minimum 20lat (wczesniej motoryzacja sie nie interesowalem). Pamietam jak w ogolniaku kolega mowil, ze mercedesy 123 to byly super bo 124 to juz sie psuja i blachy rdzewieja..padaka... a niedawno trafil mi sie artykul o porownaniu nowoczesnych ekologicznych aut diesli do mercedesa 124 w dieslu co przejezdza milion km i jest super.

Pozdrawiam,

Przemek

P.S.

jezdze autem z 2.0tdi CR CAGA 143ps.. przejechalem 90tys km, zmieniam olej co srednio 25tys, robie okolo 4-5tys w miesiacu.... tankuje raz na 1000-1100km, jezdze i moge skupic sie na zarabianiu $$$ (nic nie nawalilo jak do tej pory) a nie martwic sie czy auto sie rozkraczy, czy przekladnia zacznie stukac, cieknac plyn ze wspomagania czy pompowtrysk ma korekcje dobre i czy paliwa nie wciaga do oleju a moze glowica popekala, czy wahacz nie stuka, czy sprzeglo nie siada itp itd...place za to utrata wartosci ale mi sie oplaca

starym dobrze utrzymanym autem mozna pochwalic sie na "zlocie" co najwyzej

Nabite km zawsze bokiem wychodza