Skocz do zawartości

Jarqn

Pasjonat
  • Postów

    43
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jarqn

  1. Dev kazal mi zalac motula 5W...nawet ma go dla mnie ale jeszcze nie odebralem...wlasnie zastanawiam sie nad plukaniem bo chcialem przelatac z 5tys na tym oleju i wymienic na ten od Dev-a przebieg 158tys choc nie dam reki za ten stan...czy szklanki ida sie pier***** za przeproszeniem czy to jeszze do odratowania??
  2. Witam...Caly czas szukam i czytam w tym temacie porady ale za pozwoleniem powtórzenia tematu prosze o podpowiedz...własnie zauwazylem ze odpalajac silnik po postoju slychac metaliczne zaklekotanie...przez sekunde moze dwie po czym cisza...jak zgasze i odpale to nie...musi chwile odstac..wiem mniej wiecej o co chodzi ale w moim przypadku po kupnie auta olej byl tak czarny ze mozna bylo nim dach smolowac..naturalnie zostal wymieniony jednak dalem sie namowic na olej castrola 10W40 po czym dowiedzialem sie od kolegi Devastation ze to bardzo zle lac taki olej do mojego silnika..jednak jeszcze nie wymienilem...powiedzcie prosze czy klekot moze byc spowodowane olejem lub syfem ktory sie nazbieral wczesniej i teraz lata ze swierzym olejem...czy wymiana na 5W pomoze???? czy mam sie spodziewac czegos strasznego...dodam ze stan oleju delikatnie ponad max...nie ubywa..czasami jadac z delikatnej gorki toczac sie za autem albo poprostu predkoscia 20-30 na godzine potrafi pojawic sie na chwile oliwiarka na fisie po chwili znika...dzieje sie to naprawde sporadycznie
  3. pioteros sorki juz wiem skad twoja wiadomosc...asz podobny problem ale tez masz te klepanie metaliczne przez ulamki sekund jak pisales...mnie to irytuje a po wymianie turba jestem przewrazliwiony chyba i nawet jak mi pojawi sie dymek z rury to juz mam pierda czy to nie puszczajace turbo.. wiem to chore ale nie znam sie dobrze a nie chcialbym znowu szukac regenerowanej turbiny bo coz klekotalo a ja to olalem
  4. ale z jakiej przyczyny ta gruche podciagales?? cos podobnego Ci sie dzialo?? ja dzwonilem do firmy ktora mi ta turbine reg. przyslala to powiedzieli ze grucha jest wyregulowana do auta i nic tam nei trzeba ruszac...sprawdzalem srobki sie nie poluzowaly wiec przy sztandze nic nie krecilem...juz z Devastationem o tym rozmawialem bo slyszal to jak bylem u niego ale tez mowi ze to ciezko jednoznacznie okreslic na sluch...trzeba rozbierac chyba:/
  5. Fr0styyy myslalem juz o tym ale te klekotanie slyszalne jest tylko w pewnym zakresie obrotow jak wdepne pedal w podloge auto zaczyna przyspieszasz swist terkotanie o ktorym mowa ktore po chwili cichnie mimo trzymania caly czas pedalu gazu w podlodze est to tylko w malym zakresie obrotow slyszalne ale zaraz po zaswistaniu turba...wirnik sprawdzony..zreszta turbo po regeneracji WG nie zacina sie ani nie ma luzow...te ucho ktore mocowane jest na sztandze i wchodzi do turba nie wiem jak to sie nazywa tez sztywno sie trzyma sztangi..jedynie co zauwazylem nie tak to wlasnie zbyt luzny jak dla mnie ten grzybek...wydaje mi sie jeszcze ze bardziej jest to slyszalne w pierwszych kilometrach jazdy gdy wszystko jeszcze sie rozgrzewa....nie chce tu wprowadzac zamentu chociaz juz to zrobilem ale moze cos na ten temat jeszcze mi opowiecie...chce poswiecic jakis dzien i sprawdzic ta odme wkoncu no i przy okazji wykrece turbo poskladam raz jeszcze wszystko porzadnie...na nowych uszczelkach...zobacze tylko na co zwrocic uwage..co moge sprawdzic przy takiej operacji???????? aaaa jak sprawdzalem na samym poczatku poszukiwan odlaczajac wezyk z N75 na WG...swist tryb awaryjny ale brak terkotania..wogole jest takie slowo terkotanie??? mam nadzieje ze zrozumiecie o co chodzi
  6. Panowie odnosnie mojego problemu ze słabym doladowaniem zawezilem poszukiwania do odmy...jednak brak czasu nie pozwala mi niestety na rozebranie i dokladne sprawdzenie acz kolwiek po dokreceniu jak wczesniej wspomnialem opasek jest troche lepiej...mam jednak jeszcze jedno pytanie do Was...przy wcisnieciu pedalu w podloge slysze jak turbina zaczyna swistac podcza s jazdy naturalnie...jednak w pewnym momencie tego swistu pojawia sie takie terkotanie..klekotanie metaliczne..nie wiem jak to nazwac..pisalem o tym juz wczesniej..podejrzewam zbyt luźny grzybek od WG ale czy moje domysly maja sens?? pojawilo sie to od niedawna..po zalozeniu turba tego nie bylo...wirnik kreci sie bez oporow a te terkotanie nie wystepuje odrazu jak zaczyna swistac tylko po chwili..jesli moje podejrzenia beda podstawne to jak to poprawic..przyklepac go troche czy trzeba dac do regeneracji...walczyl juz ktos z czyms takim??
  7. Jarqn

    Brak cisnienia doladowania

    N75 sprawdz czy szczelny..na necie znajdziesz schemat co i jak...jesli to bedzie ok to ja bym szykowal sie do sprawdzenia czy wogole zawor od gruszki jeszcze jest...albo odlacz przewod od N75 do gruszki i zaslep z obu stron...zobaczysz czy przeladuje podczas jazdy i wejdzie w tryb awaryjny...zobrazuje Ci to troche sytuacje
  8. Dzieki sliczne juz mam pewien obraz sytuacji...jeszcze Dev dla mi pewien pomysl na sprawdzenie ale cos czuje ze czeka mnie sciaganie kolektora ssacego i rozbebeszenie odmy...tylko zegar doladowania by sie przydal zeby sprawdzic czy doladownie wrocilo do normy po zabiegach:/
  9. Panowie wracajac do tematu mam jedno acz kolwiek moze wydac sie Wam banalne pytanie...sprawdzilem jak DEV kazal odme centymetr po centymetrze...pod kolektorem znalazlem troche luzne opaski zaciskowe w okolicy trojnika odmy i tego wezyka idacego do kolektora...pekniec czy przetarc wezykow nie zauwazylem opaski dociagnelem....ale pytanie jest nastepujace: jak ten caly uklad odmy trzyma cisnienie?? Patrzac po ukladzie w momencie gdy turbina napompuje nam dolot na moj chlopski rozum tym wezykiem od kolektora cisnienie moze nam uciekac sobie metalowa rorka wprost do separatora na dolocie i tam zanikac w zasysanym z filtra powietrzu...czy gdzies przy tym trojniku pod kolektorem jest jakis zawor jednostronny albo moze cos w separatorze?? albo poprostu zle mysle...prosze o objasnienie
  10. Jarqn

    Brak cisnienia doladowania

    a DV sprawdzałeś?? nie puszcza czasami na membranie??
  11. Jarqn

    Brak cisnienia doladowania

    a jakie masz odczucia przy tej max pompie?? auto idzie jak trzeba czy muli??? jesli muli do sprawdzenia WG czy nie jest otwarte caly czas a najlepiej dobrac sie do grzybka od WG po stronie goracej i sprawdzic czy ten metalowy grzybek wogole tam jeszcze jest..sprawdz DV czy jest cale i szczelne no chyba ze auto ma kopyto jak fabryka dala to szukalbym przy podlaczeniu wskaznika...jesli sie myle prosze starszyzne o poprawienie:P: decayed:
  12. słyszalem opinie bardzo pozytywne o INA ale znalazlem np zestaw rolki napinacz INA a pasek Conti albo wogole caly rozrzad SKF i nie wiem jakie rozwiazanie byloby najkorzystniejsze...podejrzewam ze temat rozrzadu juz byl na forum wiec nie chce siac zamentu. cos napewno znajde bo trzeba lada dzien wymienic
  13. Dev nie mam weny do tego a po za tym 2 zmiana nie pozwala mi zbytnio rozgrzebac auto.w sobote sie za to wezme...rozmyslalem nad wymiana wezykow na sylikony tylko kwestia ile i jakie srednice.. zmiana opasek no i zegarem doladowania takim jak Ty masz..jakis tam na alledrogo widzialem za 70 zlociszy wracajac do odmy co kazales mi zaslepic to nie pewniej by bylo zaslepic ja przy dolocie ale tez zaslepic ten wezyk co wchodzi do kolektora od niej...tak jakby calkiem ja wyeliminowac z ukladu?? A i jeszcze jedno...rozrzad.. chcialem wymienic bez pompy wody ale takie zestawy pasek rolki i napinacz okolo 500zl INA...na alledrogo i wiekszosc ma w zestawie pompe wody..moze jakas inna firma albo podobierac poszczegolne elementy a nie zestaw...co proponujecie???
  14. Ok Panowie przepraszam a w szczegolnosci Ciebie Tomek...doszedlem ze to Ty po numerze telefonu ale juz nie mialem odwagi prostowac zamieszania hehe...widze ze trafilem w dobre rece i nie smial bym napisac "pseudo mechanik". zrobiles mnie troszke wszyscy sie posmieli teraz biore sie za szukanie otworu..a i az tak strasznie bylo ze mna na obwodnicy??? kazales deptac to deptalem:D
  15. ok tylko Tomek ma troche dziwna miejscowosc wpisana ktorej np. google nie pokazuje wiec tak naprawde nie wiem gdzie go szukac..napisze do niego moze sie odezwie...wybacz ale poprostu mnei to denerwuje ze pierwszego dnia po zmianie turbo byla bajka...moja przyszla zona stwierdzila ze bralo ja na wymioty przy przyspieszaniu a potem klapa...Kolego Buba zlapie kontakt z Tomkiem a jak nie to zrobie jak piszesz wszystkie przewody i przewodziki edytowalem poprzedni post czy moglbys zerknac i powiedzieccos na ten temat czy moj tok myslenia jest w dobra strone?
  16. dzieki sliczne za pomoc i zainteresowanie..jednak caly czas mnie to meczy bo nie lubie jak cos jest nie tak z autkiem i chcialbym sie zabrac za nie tylko nie wiem gdzie szukac tej dziury o ktorej wspominal kolega Buba. czy tylko na dolocie czy tez moze byc na odmie co podejrzewam...moze na co zwrocic uwage? A i przepraszam za niepoprawne szukanie..Kolega pioteros ma bardzo podobny problem..choc nie do konca tak mi teraz przyszlo na mysl czy jezeli jak juz wspominalem z jakiegos powodu przy szybszej jezdzie plyn chlodzacy gubi gdzies stopnie nie duzo spada jak juz wspomnialem do ok.70-73stopni...czy ma to jakis wplyw na odczyt sondy ktory moze zmieniac proporcje mieszanki..i przez droge wielu obliczen ECU moze postanowic zbyt szybko otworzyc WG??? troche to haotyczne ale mam nadzieje ze zrozumiecie moje domysły..
  17. szukałem lecz nie znalazlem nic co pasowaloby do mojego problemu na tyle by sie na tym wzorowac..dziekuje za odpowiedz a i nie do konca z tym devastationem rozumiem.. dziura w dolocie czy moze byc gdzies indziej?? wydech tez wchodzi w gre??
  18. Witam bardzo serdecznie. Na wstępie chciałbym z góry przeprosić jeżeli popełniłem jakiś błąd co do regulaminu ale proszę o wyrozumiałość i pouczenie abym mógł poprawić swoje błędy. Mój problem polega na tym że w nowo kupionym autku okazała się być padnięta turbina. Została ona wymieniona na regenerowaną a przy okazji wymiany turbiny wstawiony tłumik przelotowy zamiast kata a raczej pustej puszki która po nim została po poprzednim właścicielu. po założeniu turbo i sprawdzeniu czy oby wszystko jest na miejscu pojechałem sprawdzić autko i byłem w szoku że to ppotrafi tak ciągnąc do przodu. cieszyłem sie jak dziecko jednak z kolejnymi dniami auto słabło..czytając i szukając wymieniłem DV, N75, czujnik temperatury płyn oczywiście wszystko z serwisu ORG. sprawdziłem dolot na szczelność i NIC:( dalej to samo na Vag-u raz pokazał sie bład sondy lambda mieszanka za uboga ale po kasacji nigdy wiecej sie nei pokazał po za tym zero błegów..wczorajauto przegonione zostało z podpiętym wskażnikiem doładowania i Vagiem wnioski takie: -Na Vag-u nic niepokojącego sie nie pokazało..wszystko mieści sie w granicach podanych w Vag-u jedynie czujnik temp. lub termostat do wymiany bo po przekroczeniu gdzies ok 130km/h temperatura silnika spada do ok 70st. gdy jade wolniej podnosi sie..moze to miec jakis wplyw minimalny na sonde gdyz komputer czyta wtedy ze silnik jeszcze sie nie zagrzal i podwyzsza mu dawke paliwa jezeli dobrze mysle. -Teraz najwazniejsze! na wskazniku doładowania przy wcisnieciu pedalu gazu do dechy wskazowka pokazuje 0.6-0.7 bara od dolnych obrotow i po 2 sekundach w granicy 3tys. obrotow gdzie auto powinno dostac kopa cisnienie spada do 0.4 i tam zostaje az nie odpuszcze gazu. przepraszam za te wypracowanie ale chcialem zobrazowac jak najlepiej sytuacje..poprosic o pomoc z tym opadajacym cisnieniem bo z tego co mi sie wydaje to cisnienie spada za szybko ..gdzie jeszcze szukac przyczyny?? nieszczelnosc? gdzie? aaaaa i jak zaslepie wezyk od wg na n75 to oczywiscie przeladuje..tryb awaryjny itd ale wgniata w fotel...luzów na wirniku nie ma klapka WG na swoim miejscu..jedynie przy mocnym dodaniu gazu mozna wysluchac swist turbiny wkrecajacej sie i przez moment takie klekotanie jak by metal o metal ale taki bociani klekot ale przez chwilke..oleju nie bierze nie kopci...prosze o pomoc ---------- Post dopisany at 21:23 ---------- Poprzedni post napisany at 14:50 ---------- Czy ktoś jest w stanie udzielić mi jakiejś pomocy?? ---------- Post dopisany at 22:17 ---------- Poprzedni post napisany at 21:23 ---------- Przepraszam ale czy nikt nie potrafi mi pomoc w tej sprawie czy tez popelnilem jakis blad w temacie przez co nie uzyskam zadnej odpowiedzi???
  19. Witam bardzo serdecznie..Mam na imię Jarek i jestem od niedawna posiadaczem audi A4 B5 1.8t AEB sedan 98r.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...