gelu1

Tak dla potomności. Czujnik wymieniony, założony Mit and Doria włoski zamiennik. Auto chodzi jak złoto. Orginał 190zł zamiennik 90zł.

No nie był bym do końca przekonany o tym czujniku. Bład pojawia sie tylko jak silnik osiągnie temp 90 stopni i dobrze sie rozgrzeje. Po ostygnięciu błąd nie występuje. ---------- Post dopisany 18-06-2013 at 19:23 ---------- Poprzedni post napisany 13-06-2013 at 07:04 ---------- Kolega Fr0styyy chyba miał racje, dziś podłączyłem auto pod kompa pokazał czujnik wału i nie odczytywał obrotów silnika. Jutro mechanior będzie patrzył co i jak. Wie ktoś ile może nowy taki czujnik kosztować?

Witam. Panowie sprawa wyglada następująco. Przez jakiś 1000km jeździłem z padniętym turbo. Samochód jeździła ale po mocniejszym wciśnięciu gazu kopcił. Na rurach wydechowych było aż widać zacieki olejowe. Po pewnym czasie zaczeło sie dziać coś takiego że jak silnik osiągnoł już temp. 90 stopni jechał przez chwile normalnie lecz po pewnym czsie obroty spadały do zera tak jakby chciał zgasnąc poczym rosły na tyle z ilu spadły. W tym czasie zapalała sie kontrolka EPC oraz wolne obroty zatrzymywały sie na 1100rpm. Po wyłączeniu silnika był problem z ponownym jego uruchonieniem. Po kilku próbach zapalał poczym jak go zgasiełem wszystko teoretycznie wracało do normy, EPC gasło. Myślałem że to przez uszkodzone turbo, jednak teraz zregenerowałem turbine, przeczyściłem wszystkie doloty, zapodałem nowe filtry i olej a problem nadal istnieje. Zastanawiam sie czy może czasem olej nie zapchał katalizatora, ewentualnei moze gdzieś jest jeszcze jakiś czujnik co nadal jest zaolejony? Coprawda narazie po regeneracji zrobiłem około 15km ale coś jest nie tak i wartało by wiedzieć co?

Kolego ediluki widze że jesteś z Podkarpackiego to niedaleko mnie. Powiedz gdzie regenerowałeś turbo? Wstawiałeś auto czy wyciagałeś turbine. U mnie niestety też turbo wysiada. Luz promieniowy na wirniku około 2mm. Auto kopci już nawet na wolnych obrotach. Sporo oleju na przepustnicy i przed w dolocie. Może jeszcze zapytam przy okazji czy dolot i intera po regeneracji turbo należy wyczyścić czy silnik wypali to wszystko z czasem.

Panowie wczoraj zdjołem rure dolotu i obejrzałem przepustnice. W jej okolicach jak i na niej była taka biała maź, kawa z mlekiem. Odrazu zaznaczam że nei jest to uszczelka na 100%, jeżdż do pracy na krótkim dystansie około 3km codziennie a na trasach auto wogule nie śmiga, więc jest niedogrzane. Pytanie jest takie którędy ta maź sie tam dostaje? Dolot generalnie nie jest jakoś zabrudzony olejem, tak że być moze to co twierdził poprzedni właściciel jest prawdą (że regenerował turbine) Odme przed zimą wymieniałem na nową przy okazji czyszcząć wszsytkie rurki idące od niej do dolotu. Prawdopodobnie to jest przyczyną dymienia. Dymi tylko przy mocniejszym przyciśnięciu pedału gazu, jak jeżdżę normalnie jest ok. Rano też zapala bez jakiegoś większego zadymienia.

Zapytam korzystając z okazji, gdzie i za jakie pieniązki regenerowałęś turbinę?

Też mam taki problem z dymieniem na niebiesko, z tym że ja przejechałem już od zakupu 1000km. Odrazu po zakupie zmieniłem olej na Motul 10W40 bo niestety ktoś go potraktowął minerałem. Przez 1000km przy bardzo spokojnej jeździe w zime zjadł jakąś 1-2 setki. Dziś jednak przycisnołem mu troche ostrzej i za mną chmura dymu, aż wstyd. Wydaje mi sie też że nie idzie tak jak wcześniej. Dodam że niby poprzedni włąściciel mówił że ją regenerował, chyba jednak kłamał. Jak sprawdzić czy to turbina, uszczelniacze, pierścienie?

a tak apropo to gdzie ona jest umieszczona w komorze silnika?

też mam taki objaw i wydaje mi sie właśnie że to ta pompa wspomniana wcześniej, tylko jak to sprawdzić?

A da sie to z kanału jakos oblukac czy koniecznie trzeba koła sciągać?

Czyli jak zewrze to w tym co trzeba to powinna zgasnąć ta kontroleczka:) a to nie działą na zasadzie zwarcia do masy. Po starciu klocka kabelek dotyka do masy czy cos w tym stylu?

Witam. Panowie mam takie pytanko wczoraj pojawił mi sie komunikat na wyświetlaczu. Jest on pomarańczowy takie koło w nawiasach. Wyguglałem że to niby kończące sie okładziny, jednak z tyłu mam nowe klocki a z przodu jeszcze z 9mm. Ta kontrolk amoz eoznaczać jeszcze jakąś inną przypadłość. Hamulce ok, ABS działa. Niewiem czy mi sie zdawało czy nei ale po zapaleniu tego komunikatu hamulec na troche zrobił sie bardziej czuły i agresywny. Delikatne dotknięcie i można było głową w kierownice uderzyć, później wsio powruciło do normy.

Witam. Panowie chyba i mnie dopadło zamarznięte serwo. Samochód stął dwa dni na dworze na mrozie, po odpaleniu i prubie wciśnieęcia hamulca zonk. Pedał twardy, nie dało sie go wcisnąć dopiero po pewnym czasie troche na siłe dał sie wcisnac przy czym słysząłem takie trzaski jakby pękający lód. Hamulec jest bardzo słaby cały czas i nie bardzo da sie hamować. Kilka dni wcześniej poprawiająć akumulator zauważyłem że pod nim jest pełno wody. Zatkany był kanał odpływowy więć go przetkałem. Wyczytałem ze serwo tez pewnie dostąło wody tylko jak? I teraz pytanie musze rozmrożić serwo i wyciągnąć z niego wode z tej pierwszej komory a jak wyciągnąć wode z drugiej bez rozbierania? Może nawiercić od góry niewielki otwór wsadzić rurke i odessać po czym po ogrzaniu serwa farelką zalutować otwór. Po co i ile teg denaturatu wlewacie do środka serwa po osuszeniu? A i mam taki problem że po wciśnięciu jakoś tego hamulca samochód zaczyna nierówno pracować na wolnych obrotach, kuleje.

Panowie a jak odepne Navi Plus od zasilania w celu czyszczenia lasera to mi sie nie rozkoduje. Bo kodu nigdzie nie mam chyba...

Teraz jest elegancko. Podziękować ---------- Post dopisany at 08:55 ---------- Poprzedni post napisany at 08:53 ---------- Kurcze i te wszystkie rurki trzeba wyczyścić, przeciez to prawie dookoła silnika idzie hehe. Tak na serio czyści sie jakieś konkretne elementy (numerki) czy wsio? ---------- Post dopisany 03-12-2012 at 13:52 ---------- Poprzedni post napisany 30-11-2012 at 08:55 ---------- Rozebrałem Panowie te odmy, zabite poniekąd syfem. Ten plastik wychodzący z dołu silnika (w/g schematu nr.2) popękany spód, nawet nie było tego oringa uszczelniającego. Silnik dookoła uwalony olejem. Teraz tak to kolanko musze kupić no i następnie tam taki trójniczek (schemat nr.5). Teraz kolejno jest zaworek (sschemat nr.6) jego też wymienić sprawdzając jego dizałanie w jedną strone puszcza powietrze w druga nie. No i na sam koniec intersuje mnie to czy można np. tą odme na samym końcu odseparować od dolotu bo wydaje mi se że idzie tam zdeczka olej co jest przyczyną brudnego przepływomierza.Zaślepić miejsce jej wejścia do dolotu a odme umieścić w jakimś dodatkowym zbiorniczku (widziałm wykorzystane do tego typu puszki po Redbulu )