Skocz do zawartości

madseason

Pasjonat
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O madseason

Osiągnięcia madseason

0

Reputacja

  1. sprawdź cewkę, świece i kable, czy nie ma przebicia - to tak na początek
  2. A jak można sprawdzić cewke czy wyrzuca napięcie na świece? Do tego elementu mam największe wątpliwości. Czy jakoś vagiem można to sprawidzić?[br]Dopisany: 12 Listopad 2010, 10:26_________________________________________________ i problem rozwiązany, co prawda wymieniłem cewkę na 'nową' ale nie sprawdziłem kabli - było przebicie pod cewką, i silnik palil na 3 gary - problem zozwiązany
  3. odkręć wlew paliwa, to się odpowietrzy (z góry przepraszam za sarkazm, ale po dzisiejszej wycieczce po mechanikach i gazownikach mam dość obu) A tak na poważnie to ide o zakład, że jeśli ilość paliwa w zbiorkinku równa się w przybliżeniu pojemności katalogowej, to pływak nie pływa jak powinien, albo daje złe napięcie.
  4. przed chwila z odpietym przeplywomierzem bylem sie przejecha, brak poprawy. a gdzie ten czujnik halla i jak go sprawdzic?
  5. od cewki, świec, no i akumulatora
  6. Poczytałem trochę i z tego co pamiętam robiłem skan VAGiem na wyłączonym silniku wtedy, po lekturze google dowiedziałem się że to chyba normale, że ten błąd wyskakuje.
  7. Dzięki, takie info powinno mi wystarczyć, wieczorem sprawdzę. A właśnie, jak odłącze przepustnice i będzie ok, to do czasu wymiany/naprawy moge jeździć z odłączoną?
  8. Dzięki, takie info powinno mi wystarczyć, wieczorem sprawdzę.
  9. Jeśli chodzi o vag to nie ma żadnych nowych błędów, wszystkie te same, od maja 3 Faults Found: 00561 - Mixture Adaptation 12-00 - Adaptation Limit (Mul) Exceeded 16514 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: Malfunction in Circuit P0130 - 35-10 - - - Intermittent 01120 - Camshaft Adjustment 1 04-10 - Mechanical Malfunction - Intermittent Readiness: N/A ostatnio ten trzeci przestał się pojawiać. na wszystkich kanałach pod VAG wartości na zielono
  10. A możesz powiedzieć jak to się odpina i gdzie to jest? jakieś foto jeśli możesz wrzucić. Dzięki
  11. Witam. Ostatnio silnik zaczął przerywać podczas przyspieszania najpierw na gazie, pozniej również na benzynie. Wrzuciłem do niego nowe świece, mechanik powiedział, że problem tkiw na 3 cylindrze, wokół świecy było troche oleju, i przysmarzona nakładka na świece (fajka czy jak to siętam nazywa). Uznał, że jak wymiana świec nie pomoże to trzeba wymienić cewkę w komplecie z kablami. Przez jakieś 10km było wszytsko ok, ale znowu zaczął przerywać, trząść podczas przyspiesznania. Zamówiłem używke (cewka w komplecie z kablami) zamontowałem i znowu przez chwilkę było ok, a później znowu te same objawy. Czuć jakby miał góra 50% mocy, jak wciskam gaz na maxa to trzęsie strasznie i powolutku przyspiesza, jak wciskam delikatnie gaz, to przyspiesza trochę żwawiej, ale i tak zamula. Co mam dalej sprawdzać, pomysły mi sięwyczerpały, kable wysokiego napięcia, przepustnica, czy może to problem z ganizdem świecy - mechanik mówił że gwinty są niedalekie przekręcenia??
  12. Witam, Mam dokładnie taki sam problem, pojawił się po 500km na fatalnej nawierzchni, po oględzinach wyszło, że prawy tylny amortyzator jest.. hmm a właściwie to już go nie ma - 20%.. ale przy okazji też się dowiedziałem że "kołysanie tyłem" może pochodzić z drążków kierowniczych w połączeniu z wachaczami - obie części zużyte, nie wiem czy elementy przednie mogą mieć aż taki wpływ na zachowanie tyłu, ale jak wszystko powymieniam dam znać, póki co może warto żebyś sprawdził przód? Pozdro!
  13. "no tak ale to musiałbym wiedzieć ile paliwa jest w baku w momencie gdy zapala sie rezerwa by módz to policzyć..." wystarczy że zalejesz do pełna - ilość którą wlejesz dzielisz przez ilość przejechanych km i mnożysz razy 100 - wynik dostaniesz w litrach na 100 km A odnośnie rozrządu z paskiem to kiedyś mi się zepsuł. Objaw I - piszczące łożysko, II - smród palonej opony, III - zgrzyt pod klapa silnika i koniec jazdy Po zdjęciu osłony okazało się, że łożysko się zatarło, pasek stopił do drutów, a silnik do naprawy.
  14. rozrząd bedzie wymieniany w ciągu tygodnia, więc chyba się tym zajmą odrazu, pytanie czy warto ryzykować i jechać na silniku do warsztatu, czy lepiej na hol od razu.
  15. Dzieki wielkie, juz napisałem. Pozdro!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...