Skocz do zawartości

rycerz_83

Pasjonat
  • Postów

    28
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rycerz_83

  1. Ciecz raczej bez zapachu, nic nie czuje. Płyn hamulcowy nie ubywa, poziomu płynu od wspomagania nie jestem w stanie zobaczyć, zbyt mało przeźroczysty zbiornik, ale chyba bym to odczuwał przy manewrowaniu kierownicą. Jeśli chodzi o sprężarkę, to z tego co dałem rade ją obejrzeć, to nic nie widzę. Po oświetleniu kapiących kropel mają one barwę zieloną, po 'wzięciu' kropli na palec są jednak przeźroczyste jak woda, z tym że tłuste i jak gdyby z bardzo małym procentem czarnej substancji. Z tego co jeszcze dziś obserwowałem (troche poleżałem pod chodzącym silnikiem, jednak wtedy brak wycieku, dopiero jak się trochę przejade z większymi obrotami to się pojawia), to wycieka (zbiera się) to jednak z miski olejowej, przy uszczelce. Czy jest to możliwe aby taka wodnista substancja stąd pochodziła? Przeglądając jeszcze tematy o misce olejowej znalazłem taki oto temat: http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t47175.0.html;highlight=silikon+uszczelka gdzie 2 użytkownikom pojawiły się zacieki, a wcześniej wymieniali olej na mobil1 10w40. U mnie również niedawno był wymieniany olej na identyczny, z tym że wycieki nie pojawiły się od razu po wymianie, tylko jakieś 5 dni później.
  2. Cześć, od dwóch trzech dni zaobserwowałem dosyć spore plamy pod samochodem. Wygląda to na taką tłustą wodę. Po moich oględzinach (nie dysponuje kanałem niestety) wyszło, że ta ciecz kapie z poprzecznej, okrągłej czarnej belki (rurki), która idzie równolegle do przedniej osi. Ta belka położona jest za miską olejową (lub nawet prawie na jej wysokości). Musi poprostu to skądś spływać, spadać na tą belką i stąd kapie na ziemie. Płynu chłodniczego nie ubywa (od tych 2-3 dni, wcześniej ubyło trochę i uzupełniłem brak wodą destylowaną, ale to było wcześniej), oleju nie ubywa (chociaż delikatnie jakby popuszczało przy misce olejowej, ale to napewno nie ta ciecz), klima nie używana. Co więcej, dla testu, wogóle nie używałem żadnego nawiewu, niestety nadal płyn kapie. Samochód deszczu nie widział już dłuższy czas, przez noc stoi w garażu, woda nie zbiera się również obok akumalotora, do kabiny się również nigdy nie przedostawała. Macie pomysły co to może być? Po około 4 godzinach postoju plama ma około 25-30 cm średnicy.
  3. Witam, bodajze na pl.misc.samochody przeczytałem że nie wszystkie silnika Diesla odcinają dopływ paliwa w momencie gdy puścimy pedał gazu i hamujemy silnikiem. Jak to jest z silnikiem AFN? czy rzeczywiście to prawda? Jeżeli tak to czy wtedy spalanie jest podobne do tego na biegu jałowym?
  4. W moim przypadku sytuacja zostala rozwiazana, z zacisku hamulca wysunal sie ten haczyk od wkladki ciernej, i ona sobie latala na nierownosciach i stukala. Swoja droga nie moglem odkrecic dolnej sruby od zacisku i troche musialem sie nagimnastykowac aby wsadzic to spowrotem. Dzieki za sugestie i rady.
  5. To ja Wam panowie powiem co to moze byc !! Podniescie autko (koło) i w plaszczyźnie koła poruszajcie nim dosc mocno gora-dół, lewo-prawo - sprawdzcie czy nie ma luzu na łozyskach. Miałem identyczna sytuacje, (pisałem tu i temat przeniesiony do "zawieszenie") poczytajcie. Były metaliczne stuki, a jazda po kostce to była masakra dosłownie... Wczoraj odebrałem autko od mechanika - wymienione łozysko - cisza stukanie ustało... Kołem poruszałem, żadnych luzów. Dźwięk jednak właśnie słychać z koła/zawieszenia. Czy jeżeli brak luzów, to może być to jednak lożysko czy nie? Po zdjeciu koła, nad tarcza jest jakby taka obwódka metalowa, która mogłaby wydawać podobny dźwięk. Jednak nie wyczuwam również na niej żadnych nieprawidłowości. Troche się tym martwie bo na weekend czeka mnie trasa, a stuki nadal występują.
  6. masz cos w radzaju takich pojedynczych metalicznych stukow? ja mam cos takiego i rowniez nie moge zdiagnozowac skad pochodza, na postoju namachalem sie autem w rozne strony i nie jestem w stanie odtworzyc tego stuku, a wystarczy przejechac wolno na nierownosciach i pojawia sie odrazu.
  7. Witam, mam takie pytanie: przy okazji wizyty u mechanika wymienil on rowniez plyn chlodniczy, powiedzial ze zalal lepszy niz petrygo lub borygo tj jak dobrze pamietam (a rozchodzi sie wlasnie o to ze nie pamietam ) voyager lub journey czy cos w tym stylu. Wtedy nie za bardzo na to zwrocilem uwage, no ale teraz chcialbym troche dokupic a nie widze plynu chociazny o nazwie podobnej. Istnieje wogole cos takiego lub cos podobno brzmiaco?
  8. Witam, od niedawna jestem posiadaczem audi a4 1.9tdi 110ps na ktory polowalem juz jakis czas. Mam nadzieje ze znajde tutaj pomoc w roznych sprawach a i sam moze cos pomoge Na forum natrafilem szukajac wlasnie opinii przed kupnem, okazalo sie bardzo pomocne. Pozdrawiam Tomek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...